Autor: Panna Dominika / 23 lis 2012 / 15 Comments / kosmetykipolskie , marion , odżywka do włosów , odżywka stylizująca , pianka do włosów , włosy
Odżywka stylizująca w piance?
Idę się pożalić. Wypadają mi włosy. Ale tak naprawdę mocno. Znów zaczęłam łykać suplementy, zmieniłam dietę, przeprosiłam się z olejami i... eksperymentuję z odżywkami. Staram się stawiać na te lekkie, a jeśli mogą odżywiać i jednocześnie pomagać przy stylizacji to już super wypas.
Profesjonalnie opracowana receptura preparatów KERATIN MIX to połączenie składników ułatwiających stylizację oraz pielęgnujących włosy. Formuła KERATIN MIX zawiera wyjątkową kombinację keratyny, Keratrix™ i creatine, która wykazuje niezwykłe działanie regenerująco-ochronne włosów: uzupełnia niedobór naturalnych składników budujących strukturę włosa, poprawia kondycję i nadaje połysk zniszczonym włosom, zwiększa wytrzymałość, elastyczność i odporność włosów na zerwanie oraz chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, wysoką temperaturą i uszkodzeniami spowodowanymi zabiegami chemicznymi.
Odżywka stylizująca w piance- pozwala dowolnie modelować i kształtować fryzurę, regeneruje włosy, nie obciążając ich i nie sklejając.
...ale odżywia. Włosy po jej użyciu ładnie błyszczą, nie puszą się, są miękkie. Zyskują na objętości, przez co automatycznie cała fryzura wygląda lepiej. Zauważyłam jej dobroczynny wpływ na moje włosy szczególnie wtedy, kiedy w ruch idzie prostownica bądź suszarka właśnie, bo odżywka chroni przed wysoką temperaturą :) Nie skleja włosów, nie robią się przez piankę sztywniejsze czy oblepione.
Generalnie jestem na tak, bo łączę dwa w jednym i nie obciążam jakoś mocno włosów.
Opis ze strony producenta / Producent says:
Laboratorium Marion Kosmetyki, wykorzystując niezwykłe działanie
keratyny, stworzyło nową gamę produktów do stylizacji włosów,
odpowiadającą specyficznym potrzebom włosów słabych, zniszczonych,
suchych i niezdyscyplinowanych.Profesjonalnie opracowana receptura preparatów KERATIN MIX to połączenie składników ułatwiających stylizację oraz pielęgnujących włosy. Formuła KERATIN MIX zawiera wyjątkową kombinację keratyny, Keratrix™ i creatine, która wykazuje niezwykłe działanie regenerująco-ochronne włosów: uzupełnia niedobór naturalnych składników budujących strukturę włosa, poprawia kondycję i nadaje połysk zniszczonym włosom, zwiększa wytrzymałość, elastyczność i odporność włosów na zerwanie oraz chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, wysoką temperaturą i uszkodzeniami spowodowanymi zabiegami chemicznymi.
Odżywka stylizująca w piance- pozwala dowolnie modelować i kształtować fryzurę, regeneruje włosy, nie obciążając ich i nie sklejając.
Cena / Price:
ok 8 zł.
Pojemność / Capacity:
100ml
Dostępność / Availability:
Np TUTAJ (kosmetykipolskie.com)
Konsystencja i zapach / Consistency and fragrance:
Konsystencja jest lekka, pianka bardzo delikatna. Zapach naprawdę ładny, i choć generalnie kojarzy mi się z wizytami u fryzjera, to są to miłe skojarzenia (co powinno dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę ilość wizyt w salonach zakończonych płaczem).
Skład/ Ingredients:
aqua, cocamidopropyl betaine, peg-40 hydrogenated castor oil (and) trideceth-9, acrylates/steareth-20 methacrylate crossopolymer, acrylates/hydroxyesters acrylates copolymer, hydrolyzed keratin, glycerin, hydrolyzed ceratonia siliqua seed extract, zea mays starch, creatine, phenoxyethanol (and) ethylhexylglycerin, methylisothiazolinone, parfum, peg-12 dimethicone, hexyl cinnamal, butylphenyl methylpropional, linalool, benzyl salicylate, limonene, alpha-isomethyl ionone, citronellol, triethanolamine, citric acid.
Moja opinia / My opinion:
Cała moja stylizacja polega na tym, że - jeśli używam suszarki - nakładam piankę na włosy, podsuszam a następnie staram się na okrągłej szczotce podwinąć końcówki, ogarnąć czubek głowy i wymodelować jakoś grzywkę. Pianka do takich zmian nadaje się doskonale, bo są to małe zmiany i włosy nie potrzebują do tego ciężkiej artylerii. Mam wrażenie, że do naprawdę dużych zmian się nie nada, bo jest dość lekka. Ale.......ale odżywia. Włosy po jej użyciu ładnie błyszczą, nie puszą się, są miękkie. Zyskują na objętości, przez co automatycznie cała fryzura wygląda lepiej. Zauważyłam jej dobroczynny wpływ na moje włosy szczególnie wtedy, kiedy w ruch idzie prostownica bądź suszarka właśnie, bo odżywka chroni przed wysoką temperaturą :) Nie skleja włosów, nie robią się przez piankę sztywniejsze czy oblepione.
Generalnie jestem na tak, bo łączę dwa w jednym i nie obciążam jakoś mocno włosów.
Etykiety:
kosmetykipolskie
,
marion
,
odżywka do włosów
,
odżywka stylizująca
,
pianka do włosów
,
włosy
15 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
jeszcze nigdy nie używałam tego nie używałam :)
OdpowiedzUsuń:):)
Usuńmi ostatnio udało się zgarnąć jedwab do zabezpieczenia końcówek z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńOoo chętnie bym ja wypróbowała na swoich włosinkach ;)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńA to nowość dla mnie. Kurczę za taką cenę - istne cudo! Nie wiesz czy można ją dostać w drogeriach?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńmożna na pewno, tylko nie powiem Ci w których, bo nie mam pojęcia
UsuńOpis brzmi ciekawiej niż moje wrażenia z testów odżywki w piance Gliss Kur
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, ale zachęciłaś mnie do kupna i poszukam w okolicznych sklepach może mi się uda ;)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie tym,że chroni przed prostownicą i suszarką :D
OdpowiedzUsuńO, też mam tą piankę! Dam jej chyba drugą szansę, bo nie polubiłam jej ze względu na lepienie włosów... Ale teraz już wiem, że wystarczy mi tylko pół pompki :)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńMi też ostatnio strasznie wypadają włosy (ah to moje kochane liceum przysparzające mi tylu stresów <3 ), ale bardzo mi pomaga Humavit - witaminy A, D, E bodajże, próbowałaś?
OdpowiedzUsuńnie próbowałam, ale spróbuję :)
Usuń