Autor: Panna Dominika / 7 lis 2012 / 15 Comments / disney princess , manicure
Disney Princess: Ariel i Rapunzel
Porozmawiajmy o włosach. Moich włosach. Jak byłam mała miałam kudły zakrywające pośladki. Potem dzięki bratu stałam się posiadaczką jeża, boba, irokeza i krasty jednocześnie. A jak już dorosłam na tyle, że mogłam sobie włosy farbować to farbowałam... na czerwono! Tym samym byłam swego rodzaju Roszpunką i swego rodzaju Arielką. To były fajne czasy.
Teraz przejdźmy do tematu posta i samych księżniczek:
Ariel przysporzyła mi sporo kłopotu dlatego postawiłam na największy błysk jaki mogłam uzyskać w kolorze fioletowym i niebieskim. Czerwone plamy miały wyjść inaczej, ale mnie ta cała babranina przerosła.
Przy okazji : chwała Ci Essence za peel offa.
Rapunzel była równie ciężka. To co miało się ładnie błyszczeć (na środku paznokcia namalowałam pasek jasnym perłowym lakierem) ostatecznie zakryłam kwiatkami i brokatem. Na żywo nie było widać granicy naklejek, na zdjęciach wszystko wyszło. Szkoda.
Przypominam, że zdjęcia można powiększać, natomiast wszystkie prace można przejrzeć TUTAJ
Teraz przejdźmy do tematu posta i samych księżniczek:
Ariel przysporzyła mi sporo kłopotu dlatego postawiłam na największy błysk jaki mogłam uzyskać w kolorze fioletowym i niebieskim. Czerwone plamy miały wyjść inaczej, ale mnie ta cała babranina przerosła.
Rapunzel była równie ciężka. To co miało się ładnie błyszczeć (na środku paznokcia namalowałam pasek jasnym perłowym lakierem) ostatecznie zakryłam kwiatkami i brokatem. Na żywo nie było widać granicy naklejek, na zdjęciach wszystko wyszło. Szkoda.
15 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Mnie tam się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńpaznokcie bardzo ladne ;) i swietny masz teraz dizajn bloga ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję :)
UsuńNiesamowite:) Tak siedzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńAriel bardziej mi się podoba :) fajnie Ci wyszło :) btw. jak Ci się sprawuje ta baza Essence? Bo ja kilka razy się do niej przymierzałam, ale sobie myślałam, że skoro jest peel off, to szybciej mi zniknie z paznokcia lakier:/
OdpowiedzUsuńOdpisałam Ci u Ciebie :)
Usuńbajecznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAriel wyszla swietnie!
OdpowiedzUsuńAle kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńArielka meeega błyszcząca. Bardzo mi się podoba ;]
OdpowiedzUsuńpodaj nazwy glitterów z Arielki. :)
OdpowiedzUsuńo mamo, avon turquoise cośtam, accesorize : emerald city, magic, golden rose jakiś zielony metaliczny i nie pamiętam. Sporo lakierów użyłam, a nie zrobiłam notatki :P
UsuńRapunzel mi sie podoba ;))) bo Arielka to brokatowa, a ja brokatow nie lubie :P
OdpowiedzUsuń