Mirrorowisko: 03.16

Autor: Panna Dominika / 31 mar 2016 / 9 Comments / baza pod cienie , cashmere , dax , kolorówka

Ulubiona baza pod cienie

<div style="text-align: center;">
Rok 2012 był dla mnie rokiem odkryć kosmetycznych. Wtedy po raz pierwszy trafiła do mnie baza Dax Cosmetics i od tego czasu używam jej cały czas. Zmieniała się jej cena, opakowanie i formuła. Było lepiej, potem gorzej. Po kilku wariacjach chyba w końcu marka znalazła idealny balans i teraz już bez wahania mogę powiedzieć, że dla mnie jest to produkt idealny. O <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2012/09/cashmere-osawiona-i-kontrowersyjna-baza_22.html">wersji sprzed 4 lat</a> pisałam raczej dobrze. Dzisiaj mały update, bo warto odświeżyć jeden z moich kultowych odkryć :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDSWLINt6tnhwYRgNuR44M7chLS3QJz0FAtADf2Iy9G6OwbWT5VGIGOBAxCcvOkJDyhpGsDzSVWTlWXpO-Bvpf2YKAJB-jpFjFhE2ZMHgqXPMIo0Gz0AAvBqSGSNAxmZS58wnEirZU1ZQ/s1600/IMG_5222.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDSWLINt6tnhwYRgNuR44M7chLS3QJz0FAtADf2Iy9G6OwbWT5VGIGOBAxCcvOkJDyhpGsDzSVWTlWXpO-Bvpf2YKAJB-jpFjFhE2ZMHgqXPMIo0Gz0AAvBqSGSNAxmZS58wnEirZU1ZQ/s1600/IMG_5222.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwtA2fWMfK3OvKP_P0BH5Djcso8zaq_shXC4bwOh6XHdjg6p7AFOda1a3D8MD5XfPjRbYj209aL66S2g2Vj6yHP1Ggw3A1PynX10bTMRvOWrpoPlHFG9kI5vu5QO_ziCIeZXUd4pjChvQ/s1600/IMG_5225.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwtA2fWMfK3OvKP_P0BH5Djcso8zaq_shXC4bwOh6XHdjg6p7AFOda1a3D8MD5XfPjRbYj209aL66S2g2Vj6yHP1Ggw3A1PynX10bTMRvOWrpoPlHFG9kI5vu5QO_ziCIeZXUd4pjChvQ/s1600/IMG_5225.JPG" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Na chwilę obecną cena nie odbiega jakoś szczególnie od tej z 2012 roku. Dalej jest to mniej więcej 25zł, chociaż promocje są dość często. Bazę zawsze znajduję w Rossmannach, zakładam że Natura czy Hebe też je mają. To dla mnie znak, że dostępność stacjonarna uległa ogromnej poprawie. Pojemność to w dalszym ciągu 7g. Różnica jest w spodzie opakowania, bo kiedyś było idealnie płaskie, teraz jest ładnie zaokrąglone, przez co łatwiej wydobyć produkt do samego końca :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9MnmepJ5QHVOZw9UZTzAzxcSJF6i5m9wqolTiw4IhboLZc6FyW403zAWrHLboyaKRclY4LCQj3KrWvBhmuLTIeSa4NHGvf53vJS3UPychGLWWk3eotFq4hfbRd2wKyuWLtC3QneG0N1c/s1600/IMG_5226.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9MnmepJ5QHVOZw9UZTzAzxcSJF6i5m9wqolTiw4IhboLZc6FyW403zAWrHLboyaKRclY4LCQj3KrWvBhmuLTIeSa4NHGvf53vJS3UPychGLWWk3eotFq4hfbRd2wKyuWLtC3QneG0N1c/s1600/IMG_5226.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLUFSR81Y-PpJAUeBvNX6D7o5gJvf2F0flGGINOFsCsTX7J-oyPJy7HoTdWIziiIDqauX0huHxCb4N_F3bZxCFE1dSVUip-jJCdPv9OQekaOhPdKO0tQnk5w7G6uOhaxnzi96heDNlrds/s1600/IMG_5228.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLUFSR81Y-PpJAUeBvNX6D7o5gJvf2F0flGGINOFsCsTX7J-oyPJy7HoTdWIziiIDqauX0huHxCb4N_F3bZxCFE1dSVUip-jJCdPv9OQekaOhPdKO0tQnk5w7G6uOhaxnzi96heDNlrds/s1600/IMG_5228.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH1ST-kKH0SsVL2HVUkN-knz2PfQSyz9sihZQ8HR7cnjF_AQB8llQ-3iaNpSt63wulaFX4fL5re5oph5AkJ3o7xLPMHuTR1dn8VafUAJLGg5OycV2PIMMzQcOtZZhqIp1XPLf4N_r2mAo/s1600/IMG_5229.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH1ST-kKH0SsVL2HVUkN-knz2PfQSyz9sihZQ8HR7cnjF_AQB8llQ-3iaNpSt63wulaFX4fL5re5oph5AkJ3o7xLPMHuTR1dn8VafUAJLGg5OycV2PIMMzQcOtZZhqIp1XPLf4N_r2mAo/s1600/IMG_5229.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Porównując skład mam wrażenie, że jest taki sam, jednak coś sprawiło że bazy kupowane przeze mnie teraz są bardziej kremowe, miękkie, idealnie łatwo się je rozciera i nie trzeba mocno maltretować powiek. To jest ogromny plus, bo trzymanie bazy w ciepłym miejscu żeby nie była twarda mnie nie przekonywało, natomiast rozgrzewanie dłoni bywało upierdliwe. Trwałość mojego makijażu w dalszym ciągu jest godna pozazdroszczenia i 15 godzin, o których mówi producent to tak naprawdę kłamstwo bo mnie się nie raz zdarzyło po 36h nie spać i nosić makijaż i zawsze przed zmywaniem byłam w stanie stwierdzić jakich cieni użyłam, bo makijaż zostawał tam, gdzie go zaaplikowałam. Oczywiście - czasami coś zbladło czy się lekko rozmazało, ale nic mi się nie zwarzyło. Baza jest dla mnie <i>must have</i> od lat i długo się to nie zmieni. Brawo Dax, wkupiłeś się w moje łaski i kocham Cię miłością głęboką i szczerą! ;)</div>

Ulubiona baza pod cienie

Rok 2012 był dla mnie rokiem odkryć kosmetycznych. Wtedy po raz pierwszy trafiła do mnie baza Dax Cosmetics i od tego czasu używam jej cały...

Autor: Panna Dominika / 30 mar 2016 / 12 Comments / a-england , manicure , modelsown , nail rock pen , najnowsze , rimmel

Kwiatki czy fajerwerki | Szczurze rozmyślania

<div style="text-align: center;">
W moim domu powstają plany. Plany dotyczą kupienia futrzaka, ale przygoda ze świnką morską mnie nie przekonała i chcę wrócić do korzeni - szczurów. O niczym tak nie marzę jak o ogoniastym właśnie i rozmyślam jak przemycić dwa ogony i całkiem sporą klatkę tak, żeby współlokatorzy nie zanotowali tego wydarzenia. Przydałoby się też poczekać aż coś zepsują, wtedy będę mogła ich zaszantażować. Wszelkie sugestie mile widziane :D </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9uwAigRkUBOagzMxm1lB8Zhi8EtoeIOH74COvfNTCv6CCn6kjbtiT7tpmBmONiJQa0WYhxI80QskR-83vtNuLYGn75NcHeSZiVPKYvhwLk6nCW98HcocCysGTzLlG_Y3jhG-jWTWm4Ak/s1600/IMG_9222.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9uwAigRkUBOagzMxm1lB8Zhi8EtoeIOH74COvfNTCv6CCn6kjbtiT7tpmBmONiJQa0WYhxI80QskR-83vtNuLYGn75NcHeSZiVPKYvhwLk6nCW98HcocCysGTzLlG_Y3jhG-jWTWm4Ak/s1600/IMG_9222.JPG" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUvPQW3lOCRqHth4Y-5IiNs93AIpQXJhwR5i5jgTM8X_jwIa7KWQpgmVj8HtDgL56aEGh4uby77W94DdZBxJSOaBtGA__a2_evbBQOOTy9_DN0-9A730M52KwXYX4B5Gn1cb6l_AP_T74/s1600/IMG_9220.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUvPQW3lOCRqHth4Y-5IiNs93AIpQXJhwR5i5jgTM8X_jwIa7KWQpgmVj8HtDgL56aEGh4uby77W94DdZBxJSOaBtGA__a2_evbBQOOTy9_DN0-9A730M52KwXYX4B5Gn1cb6l_AP_T74/s1600/IMG_9220.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Mani wbrew pozorom jest łatwe w wykonaniu. Na dwóch suchych warstwach brzoskwiniowej modelki namalowałam kilka niebieskich kresek a na ich początku czerwone kwiatki. Improwizowałam, mieszałam kolory i tyle. Następnie zrobiłam kilka kropek zarówno w środkach kwiatów jak i na tle i teoretycznie skończyłam. Wtedy zaryzykowałam i dodałam złote kreski na kwiatkach i to dopiero one <i>zrobiły robotę </i>i nadały całości tego czegoś, czego od początku mi brakowało. Ostatni krok to oczywiście top coat :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAA18SLYCDUPs1gCQLp1ArLboTaIrNLvYMcRSEkPr4TF1XkwYZVZx-md-6QZkukbsh5mBt7x_3eaNMb-E4BEJy1I9w_Jj5xwJia5NR-4Nym5MtrUmGpYPh_WNxCOKqHATAgbg3KQRIB94/s1600/IMG_9223.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAA18SLYCDUPs1gCQLp1ArLboTaIrNLvYMcRSEkPr4TF1XkwYZVZx-md-6QZkukbsh5mBt7x_3eaNMb-E4BEJy1I9w_Jj5xwJia5NR-4Nym5MtrUmGpYPh_WNxCOKqHATAgbg3KQRIB94/s1600/IMG_9223.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfSe9RA_kzr6WGAkHmTCr8LVn8Sj9KLLNN-_ykxceVh5SdxaZ_yy9GqOvgWpuYWIVQOFie9Hv0JayxThzyHIlOFzDx81bjGMShi6g-iNp_T6wLVk2_ICP-sG7fKnjEJRPxrl7OMRi1xaE/s1600/IMG_9225.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfSe9RA_kzr6WGAkHmTCr8LVn8Sj9KLLNN-_ykxceVh5SdxaZ_yy9GqOvgWpuYWIVQOFie9Hv0JayxThzyHIlOFzDx81bjGMShi6g-iNp_T6wLVk2_ICP-sG7fKnjEJRPxrl7OMRi1xaE/s1600/IMG_9225.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wykorzystane lakiery:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7Jz08thPxCj0Q3IA9H3SxS4vKd_adAqOVtWD-6sM1PkFu98DilTCNomFGkAKx50Fz6P7MyOceoFVN9wIdPUAKsaA_9Lr1T8zj-Al7GsGqIJ4EjLdxwLlkk1moJyqFQ7aqBJn9AEtF4kI/s1600/IMG_9382.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7Jz08thPxCj0Q3IA9H3SxS4vKd_adAqOVtWD-6sM1PkFu98DilTCNomFGkAKx50Fz6P7MyOceoFVN9wIdPUAKsaA_9Lr1T8zj-Al7GsGqIJ4EjLdxwLlkk1moJyqFQ7aqBJn9AEtF4kI/s1600/IMG_9382.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Models Own Long Beach Peach</div>
<div style="text-align: center;">
Models Own Teal</div>
<div style="text-align: center;">
Models Own Chrome Grey</div>
<div style="text-align: center;">
Models Own Robin Red</div>
<div style="text-align: center;">
Models Own Chrome Red</div>
<div style="text-align: center;">
Rimmel 203 Loose your Lingerie</div>
<div style="text-align: center;">
Nail Rock Pen Vintage Gold</div>
<div style="text-align: center;">
Nail Rock Pen Dark Blue</div>
<div style="text-align: center;">
A-England The Shiel Top Coat </div>

Kwiatki czy fajerwerki | Szczurze rozmyślania

W moim domu powstają plany. Plany dotyczą kupienia futrzaka, ale przygoda ze świnką morską mnie nie przekonała i chcę wrócić do korzeni - s...

Autor: Panna Dominika / 29 mar 2016 / 16 Comments / buble , dermacol , green pharmacy , higiena i pielegnacja , lipcote , pat&rub , sally hansen , ziaja

Bublowa paczka 2016 nr.1

<div style="text-align: center;">
Nienawidzę pisać o bublach, ale czasami trzeba. Dzisiaj taka potrzeba nadeszła, bo uznałam że albo je opiszę, albo wywalę zdjęcia z dysku. Wygrała potrzeba wygadania się, bo do bublowej paczki trafiły nie tylko tanie produkty. Jest tutaj 6 produktów, które miały być fajowe, był na nie boom a potem dotarło do mnie, że każdy boom ma drugie dno :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Bubel nad bublami - Ziaja kuracja przeciwłupieżowa - szampon z piroktonianem olaminy i cynkiem. Tani, względnie wydajny, ale zapach od początku drażnił wszystkich w domu. Trochę jak wędzona brzoza, o ile to ma jakiś sens. No ale spoko, ma leczyć to niech śmierdzi. I co? Psińco. Owszem, oczyszcza włosy. Są miękkie, fajnie się układają. Przetłuszczały się wolniej, ale łupież jak był tak zostawał. Jako szampon do oczyszczania może być, ale nie z tym zapachem. Kosztuje około 7zł, dostępność raczej słaba. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl65qXtI2L2fQ16IqF4dnkOHHJJSbjQxlJ-RW_iIpjIOEPLhMehsJlOhozD2Rd9hB4hJmfLqTGQa14Bl_5anx9tWKYDVL95I9ozWQqqQGYmM08KYKJuEE9peYPMasgGX_gWR6A_OFSlIw/s1600/IMG_6820-horz-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl65qXtI2L2fQ16IqF4dnkOHHJJSbjQxlJ-RW_iIpjIOEPLhMehsJlOhozD2Rd9hB4hJmfLqTGQa14Bl_5anx9tWKYDVL95I9ozWQqqQGYmM08KYKJuEE9peYPMasgGX_gWR6A_OFSlIw/s1600/IMG_6820-horz-vert.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Kolejna niespodzianka - Pat&Rub rewitalizujące masło do ciała. Za 69zł (!) dostajemy wielkie opakowanie masła. Nie mogę się doczepić do ilości ani do jakości plastiku. Zapach też całkiem całkiem, ale tutaj tak naprawdę mogłabym skończyć. Masło nawilża na chwilę, zimą sobie ze skórą nie radzi. Jedyne co mu wyszło, to bycie niezłą maseczką na rozjaśnione końce włosów. Przy tej cenie jednak wolę sobie odpuścić. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit5Ik8Pe8VBDQDxE7_pwRlo0HIrcuMpBoBLaJOhe6rx7lLdphB4KdE5gb0wMe1RzcRWKPwwbBFKML_hwtzbv_k9a8OQTP1s0XVW07ZAJ8emvSthzzpCGt4TBXl5csOgCjLnvi-Pqdy7tk/s1600/IMG_6822-horz-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit5Ik8Pe8VBDQDxE7_pwRlo0HIrcuMpBoBLaJOhe6rx7lLdphB4KdE5gb0wMe1RzcRWKPwwbBFKML_hwtzbv_k9a8OQTP1s0XVW07ZAJ8emvSthzzpCGt4TBXl5csOgCjLnvi-Pqdy7tk/s1600/IMG_6822-horz-vert.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Mój ulubieniec - Dermacol Makeup Cover. Ile ja się naszukałam, ile kilometrów przez Rzeszów zrobiłam. Kolor spoko, krycie naprawdę super! Ale to jest tak tłuste, że nie zasycha. Nawet przypudrowany zostanie na pierwszej lepszej powierzchni, której dotkniemy twarzą. <a href="http://alinarose.pl/">Alina </a>wspomniała o mieszaniu go z kremem. Spróbowałam, nie wyszło. Próbowałam z <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2016/02/podkad-dla-krolewny-sniezki-makeup.html">białym podkładem MUR</a>, z nieco bardziej wodnistym MACiem. Nakładałam podkład gąbką, pędzlem, dłońmi. Nic. Nada się do sesji zdjęciowych, ale nie na codzień. A szkoda, bo efekt ładny. Cena spoko, 13zł za sztukę w drogerii koło <i>Szczęk</i> w Rzeszowie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5gc4H5wldFd8dk_LTD3j6KdMYTyUtmi7h8qOno46yuI_pRRi9jUtLISRB29KKvbYg6TDu6P6iw4SgVZ32V385uM-m5-asgWuZWiHQg6mETTCp5ipUubcSIypbtd-1o-aMTvMvfmqkk60/s1600/%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5gc4H5wldFd8dk_LTD3j6KdMYTyUtmi7h8qOno46yuI_pRRi9jUtLISRB29KKvbYg6TDu6P6iw4SgVZ32V385uM-m5-asgWuZWiHQg6mETTCp5ipUubcSIypbtd-1o-aMTvMvfmqkk60/s1600/%255D.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Kolejne maleństwo - Sally Hansen Gel Cuticle Remover. Mam wersję niebieska i jestem nią oczarowana. Tutaj klapa. Drobinki w żelu drapały skórę podczas odsuwania skórek, żel działa powoli i słabo. Nie przebił słabością tego od <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2013/08/eveline-walka-ze-skorkami.html">Eveline</a>, ale rozczarował porządnie, szczególnie że marka ma raczej dobrą opinię. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVJ6O_GLBtNJLTiklmHBAC7YMJ8vszg-jNglj0NIzh1lwzy-arQ75cPl8dcMJqkjXeChsHtOoFK9TX6f1DZ797FoAK42bazKQK1DRE45J4Q4xmhjcg7SG6QsPV2TQ_y2vYlCpAsAa59cU/s1600/IMG_3088-horz-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVJ6O_GLBtNJLTiklmHBAC7YMJ8vszg-jNglj0NIzh1lwzy-arQ75cPl8dcMJqkjXeChsHtOoFK9TX6f1DZ797FoAK42bazKQK1DRE45J4Q4xmhjcg7SG6QsPV2TQ_y2vYlCpAsAa59cU/s1600/IMG_3088-horz-vert.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Przedostatnia gwiazda tego postu to Lipcote. Mały szklany pojemniczek z płynem, który ma utrwalać szminkę. No i owszem, utrwala, chociaż początkowo śmierdzi wódką i chłodzi usta. Niestety, powłoka jaką daje nieco ściąga usta a każda próba uśmiechu powoduje jej pękanie. Jak już popęka to pojawiają się pajęczynki i szminka zaczyna się łuszczyć. Fajne na chwilę, na dłużej u mnie się nie spisał. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsvoe5fwU0-v1flHMk_WfFG2eNgaSfVmNM84vA4D_-o0BfmeCuNf8kifZGN_8V2-MVj6U0WTskT7jIxnw2sDpCa6FG_NG9ZxPeIow5CgaJjW-_a0eJr53Jx0Ar1AlZy4rQ6OhhtRHWEK0/s1600/IMG_5489-horz-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsvoe5fwU0-v1flHMk_WfFG2eNgaSfVmNM84vA4D_-o0BfmeCuNf8kifZGN_8V2-MVj6U0WTskT7jIxnw2sDpCa6FG_NG9ZxPeIow5CgaJjW-_a0eJr53Jx0Ar1AlZy4rQ6OhhtRHWEK0/s1600/IMG_5489-horz-vert.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Teraz gromkimi brawami powitajmy największą gwiazdę - Green Pharmacy Olejek Łopianowy z Czerwoną Papryką. Taki był szum na blogach, tak go zachwalano, że też kupiłam. Tani, wydajny, zapach nie najgorszy. Niestety, podrażnienie skóry po nim to skuteczny sposób, żeby mnie zniechęcić. Nic nie dało mieszanie go z innymi olejami, zawsze kończyłam ze swędzącą skórą i włosami wypadającymi bardziej niż przed stosowaniem olejku. Działanie przeciwłupieżowe? Dobre sobie :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLbKjCOxv9lVs3gUxMnSzEYIoIccSDVBkd1Wrqqalw38L8z8HRaGaJawyq0mPSwydBL7pHZO7VW8vw__FzNPVf9X_hHfwFTvq0GGQfRkQrrB91tMrtQH5Bvzp0rEPFX7MX8TLQIDwC8jw/s1600/IMG_6834-horz-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLbKjCOxv9lVs3gUxMnSzEYIoIccSDVBkd1Wrqqalw38L8z8HRaGaJawyq0mPSwydBL7pHZO7VW8vw__FzNPVf9X_hHfwFTvq0GGQfRkQrrB91tMrtQH5Bvzp0rEPFX7MX8TLQIDwC8jw/s1600/IMG_6834-horz-vert.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Macie któreś z tych produktów? </div>

Bublowa paczka 2016 nr.1

Nienawidzę pisać o bublach, ale czasami trzeba. Dzisiaj taka potrzeba nadeszła, bo uznałam że albo je opiszę, albo wywalę zdjęcia z dysku. ...

Autor: Panna Dominika / 28 mar 2016 / 18 Comments / lakierówka , modelsown , swatch

Owocowy mix Models Own

<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Wiosna idzie, pastelowo się u mnie zrobiło. Przeprosiłam się z lakierami kupionymi jakoś ze dwa lata temu i nigdy nie wyjętymi z pudełka z zamówieniem. Znowu mam przerwę od hybryd, bo mi się po prostu nie chce ich robić. Znowu zrobiłam sobie tydzień z jedną marką, po raz kolejny jest to Models Own. O poprzednich takich akcjach pisałam TUTAJ i TUTAJ. Dzisiejszy post jest inny, bo te lakiery dodatkowo ładnie pachną :) W kolekcji jest bodajże 7 kolorów, ja mam w tym momencie tylko pięć: Strawberry Tart, Apple Pie, Banana Split, Blueberry Muffin i Grape Juice. Kokos i Brzoskwinia leżą u mojej mamy i czekają aż je odbiorę, bo je przypadkiem zostawiłam :( </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4kuHOAQFnc1r_A_mCtn2R7lY30q_LpTbHaTLWJviI09ThNiWL0IvoN3LRuCWQBazV4uiYwoi-cU7ZV1QplXEyFbvmNmP3yg4vivYdHmuV1UNEUxkRUbi7pQfjJKdfMwQGCL2AJenB9pA_/s1600/IMG_2699.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4kuHOAQFnc1r_A_mCtn2R7lY30q_LpTbHaTLWJviI09ThNiWL0IvoN3LRuCWQBazV4uiYwoi-cU7ZV1QplXEyFbvmNmP3yg4vivYdHmuV1UNEUxkRUbi7pQfjJKdfMwQGCL2AJenB9pA_/s1600/IMG_2699.JPG" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Models Own Blueberry Muffin pachnie jagodami. Albo lepiej - drożdżówką z jagodami. Na paznokciach jest jaśniejszy niż w butelce, maluje się nim całkiem znośnie. Trwałości nie sprawdzałam bo mi na moich ogryzkach każdy lakier schodzi płatami ostatnio :( </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMF_8giT2nvt3ItG_SFkTcXBNB1YIHICJc7oyEVmEjIDj7Rzb8ctheAlrvjhGzYRyPFVdlIbTXkejfZSAZlKp1Abc4T2OrTB9bsx4e7RAeFtZQi3ZQdujwtZcD4RIj77-fQTxX5xP3cSo_/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMF_8giT2nvt3ItG_SFkTcXBNB1YIHICJc7oyEVmEjIDj7Rzb8ctheAlrvjhGzYRyPFVdlIbTXkejfZSAZlKp1Abc4T2OrTB9bsx4e7RAeFtZQi3ZQdujwtZcD4RIj77-fQTxX5xP3cSo_/s1600/page.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Models Own Grape Juice kojarzy mi się z jakimś jogurtem dla dzieci, ale nie pamiętam którym. Ciężko mi tu wyczuć winogrona, ale może to być wina tego, że rzadko je jem. Wolę pić :D </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmKKZIFhSCQayLg2t7epQOWsLlciljVmX5JhKCnRLs1vlcwn5sfasA4eMpc70fcZI89ykgZaNekn9n3tQF9bHAYyJ7uO0WCC2_UJhy5k0JouvcV-P1dztDJcUBUIOFN4OJMcIc0NXE2tk_/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmKKZIFhSCQayLg2t7epQOWsLlciljVmX5JhKCnRLs1vlcwn5sfasA4eMpc70fcZI89ykgZaNekn9n3tQF9bHAYyJ7uO0WCC2_UJhy5k0JouvcV-P1dztDJcUBUIOFN4OJMcIc0NXE2tk_/s1600/page.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Models Own Banana Split to mój faworyt. Pachnie pięknie. Malowanie mniej przyjemne, ale da się wytrzymać. To są pianki bananowe zamknięte w butelce z pędzelkiem!</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBDsb8MTgf2Aabx3H6TmEfrnNZcDWev_K4stb0WFD6P6XK1zq57kQAwxAi9VoMJHzwBo_rDmFzGYpW3RdMuazbfnb7EGo1s-AtsKUX2dZeaqWwZBnudnFtYMypBr-bKnmzjQlGqdkgpGB3/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBDsb8MTgf2Aabx3H6TmEfrnNZcDWev_K4stb0WFD6P6XK1zq57kQAwxAi9VoMJHzwBo_rDmFzGYpW3RdMuazbfnb7EGo1s-AtsKUX2dZeaqWwZBnudnFtYMypBr-bKnmzjQlGqdkgpGB3/s1600/page.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Models Own Strawberry Tart pachnie bardzo przyjemnie i malowanie jest fajne. Zaraz po bananie to moja perełka i z przyjemnością sięgam po niego nieco częściej ostatnio. </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmSVOa0pYqQ4QyTHdBC1vAW2Zv0S4zvJXFcRgGOtLUwpcDEd8eTTEagjbjHHGydeRZgtUgEhkhez6AkByjbeVr4zBp4ov1MoH8_usTxqKSri_LxHJjXZsw6Ko4S0-VBfSOlBKP0ALWcxUX/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmSVOa0pYqQ4QyTHdBC1vAW2Zv0S4zvJXFcRgGOtLUwpcDEd8eTTEagjbjHHGydeRZgtUgEhkhez6AkByjbeVr4zBp4ov1MoH8_usTxqKSri_LxHJjXZsw6Ko4S0-VBfSOlBKP0ALWcxUX/s1600/page.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Models Own Apple Pie nie do końca pachnie szarlotką, ale też jest fajny. No i kolor ma z nich wszystkich najfajniejszy! </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8tWVkCpmuBSMNKnsd3EMBr5fmEiFDT4JufLhMooKRjDcAAkHSeRm5GiKTBd4szhgtYYEW_FxB991VFnMeKdHpC9Y0IWt5ep0-VcvuXCmAGwl0SgQc8eNGeAERFR4c3WgbRVLJR4-2uVn8/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8tWVkCpmuBSMNKnsd3EMBr5fmEiFDT4JufLhMooKRjDcAAkHSeRm5GiKTBd4szhgtYYEW_FxB991VFnMeKdHpC9Y0IWt5ep0-VcvuXCmAGwl0SgQc8eNGeAERFR4c3WgbRVLJR4-2uVn8/s1600/page.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Dieta na ten tydzień przerobiona, uciekam na siłownię :D </span></span></div>

Owocowy mix Models Own

Wiosna idzie, pastelowo się u mnie zrobiło. Przeprosiłam się z lakierami kupionymi jakoś ze dwa lata temu i nigdy nie wyjętymi z pudełka z ...

Autor: Panna Dominika / 27 mar 2016 / 13 Comments / aliexpress , biżuteria , moda , najnowsze , niekosmetycznie , pozostałe

Aliexpress - biżuteria cz.1

<div style="text-align: center;">
Długo obiecywany post o biżu z Ali właśnie nadszedł. Pierwszy rzut to raczej małe duperelki, jeśli Wam się spodoba to będzie kolejny :) Na instagramie pokazywałam Batmana, ale uznałam, że i reszta warta jest zobaczenia, bo ciężko znaleźć mi takie maleństwa stacjonarnie w rozsądnej cenie. </div>
<div style="text-align: center;">
Sprzedawca, do którego linki podałam to ten, od którego zamawiałam kilkakrotnie i nigdy jeszcze nic nie sprawiło mi problemów. Większość biżu jest do wyboru w 3 odcieniach: pokryte srebrem, pokryte złotem i pokryte różowym złotem. Dwóch ostatnich wariantów nie testowałam, ale te <i>niby </i>srebrne zabieram zawsze do jubilera i faktycznie to właśnie srebro 925 pokrywa te maleństwa :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUWvH83LizkQqyxokbOFkwqXP8nn_5trhwL4I_SgmckhE3DkunjCrVT7yzymY_Hsy1PtYFvPSENPdNWMEKGE6rXDhs0vnBI63RT0WgyWDdU0GeqwratUldAln_KM_ks10zyRpUYT0Ht54/s1600/IMG_7819.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUWvH83LizkQqyxokbOFkwqXP8nn_5trhwL4I_SgmckhE3DkunjCrVT7yzymY_Hsy1PtYFvPSENPdNWMEKGE6rXDhs0vnBI63RT0WgyWDdU0GeqwratUldAln_KM_ks10zyRpUYT0Ht54/s1600/IMG_7819.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Paczka szła do UK niecałe dwa tygodnie i była nieźle zabezpieczona. W środku znajdowały się kolczyki, bransoletka i łańcuszki. W kwestii kolczyków skusiłam się na 5 wzorów, drugie zamówienie już do mnie leci a w nim kolejne 5 par. Wybrałam wzory origami, które są bardzo dziewczęce i delikatne, do tego pandy bo je lubię no i oczywiście smoki i Batman. Wszystkie już nosiłam i żadne nie sprawiły, żeby coś złego działo się z moimi uszami. Przeliczając z funtów na złotówki para kolczyków kosztuje około 3-4 złote.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXk9FYdNIXdn_lr2IhH4k-5aH9ZddQviOZ9D7LFWLne3w395QH_8dxhePIl-_Ngeyr613tr-PgaIwObonbg3FVEn3xv4KgHtVuLkiuwqu7h450ZYtILh1pCcyFW40sGkTx7GnZmrtnH20/s1600/IMG_7820.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXk9FYdNIXdn_lr2IhH4k-5aH9ZddQviOZ9D7LFWLne3w395QH_8dxhePIl-_Ngeyr613tr-PgaIwObonbg3FVEn3xv4KgHtVuLkiuwqu7h450ZYtILh1pCcyFW40sGkTx7GnZmrtnH20/s1600/IMG_7820.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://goo.gl/tl1fgV">Birds</a><br />
<a href="http://goo.gl/JTSRwg">Deers</a><br />
<a href="http://goo.gl/hGdwGk">Panda</a><br />
<a href="http://goo.gl/ju5Glw">Dragon</a><br />
<a href="http://goo.gl/THhsrS">Batman </a><br />
<br />
Łańcuszki wybrałam cztery. Przede wszystkim szukałam pasujących do kolczyków, ale kilka rzeczy było wtedy niedostępnych więc musiałam czekać na dostawę. Wybrałam głowę jelenia, bo ładna i oczywiście ptaszka z origami. Łańcuszki mają fajną długość, więc nie musiałam ich skracać a to plus, bo nie lubię zbyt długich.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwcYeMzJQf5T_XyF8vS6YLr3g2slKw2w1Io39KvMlePQZe8waKASBERf-bXGgCInTC4l5SYLNnwdGaHB-5_vuqkV363gRlJI_dp5n9-NZm6QmGbSizu4F1VtX4Nf7o09F3Vjx4mam61gY/s1600/IMG_7821.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwcYeMzJQf5T_XyF8vS6YLr3g2slKw2w1Io39KvMlePQZe8waKASBERf-bXGgCInTC4l5SYLNnwdGaHB-5_vuqkV363gRlJI_dp5n9-NZm6QmGbSizu4F1VtX4Nf7o09F3Vjx4mam61gY/s1600/IMG_7821.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://goo.gl/00OQfw">Deer</a><br />
<a href="http://goo.gl/TjOWRr">Bird</a><br />
<br />
Kolejne dwa to smok i dinozaur. Dinozaura noszę regularnie, nawet się z nim kąpię i kolor jest bez zmian. Na skórze też żadne ślady nie zostają, a to pozwala mi wierzyć, że faktycznie został pokryty czymś lepszym niż najtańsza mieszanka srebrnych farb i niklu. W przeliczeniu na złotówki za łańcuszki płaciłam około 6zł za sztukę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiriF30mT1iIsD8HvyXKapPTq8V8hnJ9Z7OfaFNx6qFffUisg-Un4s4LPR3A6INAHuuqbFuM-RNtSYZknEGBSomIIvVa3548vt-uoc_oUqRmqodvGp25Bf8HOmXuMsxcredtAA8q8a3iF4/s1600/IMG_7822.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiriF30mT1iIsD8HvyXKapPTq8V8hnJ9Z7OfaFNx6qFffUisg-Un4s4LPR3A6INAHuuqbFuM-RNtSYZknEGBSomIIvVa3548vt-uoc_oUqRmqodvGp25Bf8HOmXuMsxcredtAA8q8a3iF4/s1600/IMG_7822.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://goo.gl/xGKRph">Dinosaur</a><br />
<a href="http://goo.gl/CIZARf">Dragon</a><br />
<br />
Ostatnie to moja największa miłość tego zamówienia - łańcuszek i bransoletka z batmanem. Te mają małe pieczątki 925 wybite w środku! Bransoletka jest z przedłużeniem, więc spokojnie zmieści się na większość dłoni. Łańcuszek sobie lekko skracałam, bo chciałam go mieć bardzo blisko szyi. Obie ozdoby są lekkie, nie haczą i je po prostu uwielbiam :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqvYh6mbmaL0HlnGPXxLj-oyyCk7dRNu-hhHoN45aZG-5wFdJNTdEhknGnuaylasZ9eBcWPhyphenhyphen5bgvGXF8dR6qp63DupkEuYosXRlzhZ0v64SC3uAoyCOwmLFkJa5YeO39BQ_N8hTNRmOM/s1600/IMG_7824.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqvYh6mbmaL0HlnGPXxLj-oyyCk7dRNu-hhHoN45aZG-5wFdJNTdEhknGnuaylasZ9eBcWPhyphenhyphen5bgvGXF8dR6qp63DupkEuYosXRlzhZ0v64SC3uAoyCOwmLFkJa5YeO39BQ_N8hTNRmOM/s1600/IMG_7824.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://goo.gl/AOXGdC">Batman Necklace</a><br />
<a href="http://goo.gl/ozb31V">Batman Bracelet</a><br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXPMkRNu50LI9d9ec-9iHlPdSdTxO20fuk8aUJ1TyNI0MWVgKyXl8n4TkOY7Ghz9-Cu_XWF9pjYzLZAo0vDP2gp2cWBfqcFa6GPPVQRdEIcyH5-tJdmu0gfQMBUtKgYb6cv1QM0h9aPLA/s1600/IMG_7825.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXPMkRNu50LI9d9ec-9iHlPdSdTxO20fuk8aUJ1TyNI0MWVgKyXl8n4TkOY7Ghz9-Cu_XWF9pjYzLZAo0vDP2gp2cWBfqcFa6GPPVQRdEIcyH5-tJdmu0gfQMBUtKgYb6cv1QM0h9aPLA/s1600/IMG_7825.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJVyBQIpIQLLsLdWQayBypuQzMxd16Sc3AnIeO9DfVtkJM57qsd7hLAPCGmY71Jae205ouLMR7pG1XstE-hzjs4zpJglGPzXOoV4_cSrj7zGtnKbF0dHZkIcR8pHUKfkjnz5htNlQnnwA/s1600/IMG_7826.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJVyBQIpIQLLsLdWQayBypuQzMxd16Sc3AnIeO9DfVtkJM57qsd7hLAPCGmY71Jae205ouLMR7pG1XstE-hzjs4zpJglGPzXOoV4_cSrj7zGtnKbF0dHZkIcR8pHUKfkjnz5htNlQnnwA/s1600/IMG_7826.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjsdxbLX2WdUxRKE1ACl69tY4ULb8Ozpmt_3kWypJg8JnpK0MIjPqFXXD5OZnpd6GTa0_bZ_BLCQYqZ_Wjr8PIyCVoupxz5f8KxSzv_vCbpfP8ky_VP1Gk94oKWKLkipwxhoxtuAV5Pk/s1600/IMG_7827.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjsdxbLX2WdUxRKE1ACl69tY4ULb8Ozpmt_3kWypJg8JnpK0MIjPqFXXD5OZnpd6GTa0_bZ_BLCQYqZ_Wjr8PIyCVoupxz5f8KxSzv_vCbpfP8ky_VP1Gk94oKWKLkipwxhoxtuAV5Pk/s1600/IMG_7827.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Kupiłybyście biżuterię na Ali? Chcecie zobaczyć inne biżuteryjne posty? </div>

Aliexpress - biżuteria cz.1

Długo obiecywany post o biżu z Ali właśnie nadszedł. Pierwszy rzut to raczej małe duperelki, jeśli Wam się spodoba to będzie kolejny :) Na ...

Autor: Panna Dominika / 26 mar 2016 / 6 Comments / denko

Dno i wodorosty - denko 01-03.2016

<div style="text-align: center;">
W lutym pojawił się post z denkiem z 2015 roku. Tym razem 
postanowiłam to robić nieco bardziej regularnie, czyli mniej więcej co 3
 miesiące. Postanowienie pozbycia się zapasów dalej spełniam i idzie mi 
nieźle, więc trochę się tego w 3 miesiące uzbierało. Co prawda doszły 
jeszcze 2 małe opakowania, ale dorzucę je do następnego postu, a że 
marzec już się kończy to wiem że nic nowego nie dojdzie :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh3O3-X5i4EiuUJz10iBb414P4ewzt8DiV-hOAeyYl3hmrb3JfKhon4KQsPIHCOpKRGE6ZbmARXQK0AnyU_qGZRoLLR5OfPepYaqpB1w9BTGz5CnPr5WKMYA3jzk7VQS8n8PLDbTYZz-A/s1600/dno.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh3O3-X5i4EiuUJz10iBb414P4ewzt8DiV-hOAeyYl3hmrb3JfKhon4KQsPIHCOpKRGE6ZbmARXQK0AnyU_qGZRoLLR5OfPepYaqpB1w9BTGz5CnPr5WKMYA3jzk7VQS8n8PLDbTYZz-A/s1600/dno.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
Jak
 zwykle największą część denka stanowią żele pod prysznic, tym razem 
jednak równie dobrze szło mi z balsamami do ciała i produktami, które w 
tym celu wykorzystuję. Udało mi się też dokończyć kilka produktów 
kolorowych, więc pierwszy kwartał był całkiem niezły :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglzca_UNZd7qzeXCBTzdPhxOqGmhfuhgrm81PHfIVlB-vbEu9vPRNEv27LBUIUnfWbU6NyiO80FNOilJky09_l1yVkAG5yDUm74smU8q2ywGMbOtCNngjeYlE-ry9R9tISDCeubF_IhU8/s1600/IMG_9485-tile.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglzca_UNZd7qzeXCBTzdPhxOqGmhfuhgrm81PHfIVlB-vbEu9vPRNEv27LBUIUnfWbU6NyiO80FNOilJky09_l1yVkAG5yDUm74smU8q2ywGMbOtCNngjeYlE-ry9R9tISDCeubF_IhU8/s1600/IMG_9485-tile.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<b>1) Palmolive Naturals Smooth Delight żel pod prysznic</b> - żel jak żel, chociaż przyznam że ten lubiłam szczególnie. Skóra była oczyszczona i miękka, nie odczuwałam żadnego dyskomfortu i spokojnie mogłam olać balsamy jeśli mi się ich stosować akurat nie chciało.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>2) Palmolive Aroma Moments So Vibrant żel pod prysznic</b> - zapach ładny, ale na tym koniec. Denkowałam na siłę, po prostu żel który po jakimś czasie się nudzi.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>3) Imperial Leather Emchanting Romance żel pod prysznic</b> - uwielbiam zarówno ten, jak i następny. Zapachy są świetne i chociaż nierzadko muszę sięgać po balsamy to ogólne doznania mi to wynagradzają.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>4) Imperial Leather Funfair Nostalgia żel pod prysznic </b>- jak wyżej.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>5) BeBeauty Spa Ujędrniająca sól do kąpieli </b>- uwielbiam wszystkie wersje, kupuję je regularnie i nie wyobrażam sobie już relaksu w wannie bez wbijających się w tyłek drobinek soli (tak, nie czekam aż się rozpuszczą do końca bo się za bardzo niecierpliwię) :D Nie robi nic szczególnego poza zabarwieniem wody, ale pachnie ładnie.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>6) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2015/02/boto-karnalitowe.html">Bingo Spa maska do włosów z błotem karnalitowym</a> </b>- jedna z lepszych, pisałam o niej. Kupuję co jakiś czas, uzupełniam olejkami i z przyjemnością co weekend nakładam na suche włosy na 1-2h. Lepszych masek do tego nie znalazłam, tu mam i wydajność i dobrą cenę. </div>
<div style="text-align: left;">
<b>7) Tara Smith Gorgeously Gentle szampon</b> - zero parabenów i innych śmieci, cena akurat była przystępna to kupiłam. Zapach jest nudny ale oczyszczanie nienajgorsze. No i skóra mnie nie swędzi. Raczej już nie kupię, chociaż produkt niczego sobie.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>8) Tara Smith Gorgeously Gentle odżywka</b> - jak wyżej. Odżywianie lepsze niż oczyszczanie, chociaż i tak musiałam się wspierać olejkami. Cena była spoko, bez promocji nie warto.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>9) 100% Organiczny żel aloesowy</b> - mój <i>must have</i> na gorsze dni. Podrażniony skalp to moja zmora, w gorszych okresach nakładam żel na skalp plus włosy na kilka godzin i zmywam. Radzi sobie idealnie i nie powoduje łupieżu. </div>
<div style="text-align: left;">
<b>10) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2015/02/spirulina-i-keratyna.html">Bingo Spa maska do włosów ze spiruliną i keratyną</a> </b>- jak poprzednia - podrasowana olejkami czy np. spiruliną w proszku działa cuda. </div>
<div style="text-align: left;">
<b>11) Khadi szampon Neem Sat</b> - jednyny, do którego mam pełne zaufanie. Jak myślałam, że już nic nie pomoże to okazało się że miałam rozwiązanie w zasięgu ręki. Uwielbiam i kupuję non stop, chociaż początkowo zapach mi się nie podobał. </div>
<div style="text-align: left;">
<b>12) Lirene Young balsam z mango </b>- największy balsam ever, ciężki do zdenkowania ale w lecie jest fajny. Na zimę nieco za słaby. Cena fajna, zapach super. Jak się trafi okazja to pewnie znowu kupię.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>13) Ricco Spa krem na noc x2 </b>- cała seria Ricco miała miły zapach ale nie używałam jej na twarz. Dla mnie są to małe tubki w sam raz na siłownię i tam właśnie je denkowałam jako balsam do ciała. Wchłaniają się mega szybko, dają kilkugodzinne nawilżenie i nie kleją się do ubrań (albo ubrania do kremów). </div>
<div style="text-align: left;">
<b>14) Ricco Spa krem na dzień x2</b> - jak wyżej.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>15) Ricco Spabalsam do ciała</b> - i znowu - jak wyżej :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh47Aajascgc5ztPeLSlG0owcxOf02hpyeHIOyV4Bx61sXoaGzxfr0SWeeSW5ZnjS_-NBNi8tJk6Y5NPyy7K5t9xdEEzYq3YYDhjPyy2PlN4azNhK7NheykZO51nz2trX2ElIsRiXNgnEU/s1600/IMG_9488-tile.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh47Aajascgc5ztPeLSlG0owcxOf02hpyeHIOyV4Bx61sXoaGzxfr0SWeeSW5ZnjS_-NBNi8tJk6Y5NPyy7K5t9xdEEzYq3YYDhjPyy2PlN4azNhK7NheykZO51nz2trX2ElIsRiXNgnEU/s1600/IMG_9488-tile.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
1) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2014/08/dermedic-mleczko-ochronne-sunbrella.html">Dermedic Sunbrella mleczko ochronne 15SPF</a> - uwielbiam jak tylko wychodzi słońce. Nakładam je pod makijaż, na ramiona i na dekolt, czyli wszędzie tam gdzie słońce ma dostęp. Ładnie pachnie, jest wydajne. Zdecydowanie kupię je znowu.</div>
<div style="text-align: left;">
2)<a href="http://www.mirrorowisko.pl/2013/06/zdzieramy-z-st-ives.html"> St. Ives Apricot Scrub</a> - ulubiony, zawsze do niego wracam. Wspominałam o nim kilkakrotnie przy okazji innych postów denkowych</div>
<div style="text-align: left;">
3) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2016/02/garnier-pyny-micelarne-i-pyn-dwufazowy.html">Garnier Pure Activ Płyn micelarny</a> - był o nim post. Kupię znowu, bo Garnier to jedyna marka, która gości na mojej demakijażowej półce.</div>
<div style="text-align: left;">
4) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2014/09/dermedic-normacne-preventi-krem_6.html">Dermedic NormAcne matujący krem na dzień</a> - uwielbiałam, wykorzystałam kilka tubek i przy okazji pewnie znowu kupię. </div>
<div style="text-align: left;">
5) Rival De Loop kapsułki z wit. C - zawsze na urlopie czekam aż będzie na nie promocja. Lubię wszystkie warianty, ale ten z witaminą C szczególnie. Nie rozświetla jakoś szczególnie, ale skóra wygląda o wiele lepiej.</div>
<div style="text-align: left;">
6) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2014/11/kiss-me-hard-before-you-go.html">Pat&Rub różany peeling do ust</a> - był post, powrotu nie będzie. Dwie szanse wystarczą, żeby się przekonać, że to nie jest produkt dla mnie.</div>
<div style="text-align: left;">
7) Max Factor Lasting Performance podkład - kiedyś uwielbiałam, teraz wolę kupować delikatniejsze CC kremy Bell. Ładnie kryje, nie ciemnieje, jest trwały. Osobom z suchą skórą odradzam, lubi wchodzić w skórki.</div>
<div style="text-align: left;">
8) Este Lauder Sumptuous Extreme tusz do rzęs - denkowanie miniaturek uwielbiam, tu dobiłam do połowy i się poddałam. Szczoteczka jest ogromna! Tusz wydłużał, ale mnie bardziej zależało na pogrubieniu więc się pożegnaliśmy</div>
<div style="text-align: left;">
9) No7 Lovely Lashes tusz do rzęs - lubię jak potrzebuję delikatnego efektu. Miniaturki chętnie zużywam, bo są dołączane do zakupów w okresach promocyjnych, ale opakowanie pełnowymiarowe u mnie na pewno nie zagości </div>
<div style="text-align: left;">
10) Barry M dazzle dust 130 - idealny do rozświetlania powiek, nakładany na cienie dodaje im blasku, fajnie miesza się z<i> </i>Duraline. Jest okej, chociaż da się tego typu pigmenty kupić taniej (ten to koszt ok. 20 zł)</div>
<div style="text-align: left;">
11) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2014/11/kiss-me-hard-before-you-go.html">Catrice Waterproof Eyeliner</a> - nie nie nie. Odsyłam do postu.</div>
<div style="text-align: left;">
12) The Body Shop Velvet Gel Pen Eyeliner - nie. Fajny kilka tygodni, szybko zasycha i nie da się nim rysować kresek, łamie się i blaknie. Cena nie jest niska, więc nie polecam.</div>
<div style="text-align: left;">
13) No7 Stay Perfect Eye Pencil Green - zawsze kupuję i zawsze zużywam do końca. Trwałe, kryjące i po zaschnięciu nie do zdarcia. Lubią zaschnąć w opakowaniu, więc warto pamiętać o skuwce :)</div>
<div style="text-align: left;">
14) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2014/08/dermedic-antybakteryjny-zel-do-mycia.html">Dermedic NormAcne Preventi antybakteryjny żel do mycia twarzy</a> - wracam od pierwszego spotkania z tym produktem. Wtedy jeszcze współpracowo, teraz już za własne pieniądze bo jest ich wart. </div>
<div style="text-align: left;">
15) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2016/02/garnier-pyny-micelarne-i-pyn-dwufazowy.html">Garnier Simply Essentials dwufazowy płyn do demakijażu</a> - był o nim post, produkt fajny. Radzi sobie z makijażem każdego rodzaju, więc na pewno znowu do mnie trafi.</div>
<div style="text-align: left;">
16) Clearasil Blemish & Marks Scrub - nie. Nie lubię ich i tyle. Zapach, konsystencja - wszystko jakieś dziwne. Mam go w łazience co jakiś czas i zawsze dochodzę do tego samego wniosku - kosztuje dużo, robi mało. </div>
<div style="text-align: left;">
17) <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2014/11/kiss-me-hard-before-you-go.html">Murier Ha3+ serum</a> - ukochane, do tego puste opakowanie z pipetą wykorzystałam do olejowania włosów. Kupiłam kolejne opakowanie i nie zapowiada się, żebym z niego zrezygnowała. </div>
<div style="text-align: left;">
18) BeBeauty relaksująca sól do kąpieli - patrz: pierwsze zdjęcie, pozycja nr 5.</div>
<div style="text-align: left;">
19) Crabtree&Evelyn - krem do rąk gruszka i różowa magnolia - fajne małe tubki, nienajgorsza cena, super zapachy, dobra wydajność i świetne działanie. Kupuję odkąd skusiłam się na nie w Leeds i żałuję, że w Bristolu ich nie ma.</div>
<div style="text-align: left;">
20) Crabtree&Evelyn - kem do rąk granat - jw.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Uff. Poszło! </div>

Dno i wodorosty - denko 01-03.2016

W lutym pojawił się post z denkiem z 2015 roku. Tym razem postanowiłam to robić nieco bardziej regularnie, czyli mniej więcej co 3 miesią...

Autor: Panna Dominika / 25 mar 2016 / 12 Comments / eyeliner , golden rose , kolorówka , kredka

Nie-koniecznie dobre kredki

<div style="text-align: center;">
Marka Golden Rose kojarzy się nam z tanimi i dobrymi kosmetykami. Jest chwalona na blogach, w zasadzie nie ma tygodnia, żeby coś się na jej temat nie pojawiło. Ja bardzo zachęcona jakością ich konturówek do ust kupiłam kilka kredek do oczu. Teoretycznie są świetne, praktycznie miałam z nimi kilka problemów. Zanim do nich przejdę pokażę Wam kolory na które się skusiłam, a na końcu postu pokażę Wam dwie kredki które uwielbiam i zdecydowanie kupię je ponownie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSB_rAy0lk0a_uBf1KrZRqmbhFn0ZXh7O8iW3jO4wRFhojE8q8y2MvBa7cEchL2vCn7oOBRcvwgCzQAM7b-ESQRpIjtDx_i-1wx-AEHX4zHlo7rnOjBX8whSOp3_A3dAad_HccEKEQ9Bo/s1600/IMG_8579.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSB_rAy0lk0a_uBf1KrZRqmbhFn0ZXh7O8iW3jO4wRFhojE8q8y2MvBa7cEchL2vCn7oOBRcvwgCzQAM7b-ESQRpIjtDx_i-1wx-AEHX4zHlo7rnOjBX8whSOp3_A3dAad_HccEKEQ9Bo/s1600/IMG_8579.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEv5RjDN4ugZfdGeCvJrpbNm3VzSfRtHBORLTKkAETquT26k1FHPKczGHBqcauGQ1E-LGsyXR3XkyQ7Kqc_4Dn6o3c247vkxvR9zieHzE4PENIVD-OudSy34BfrvrnsngFWbFjg6EfNjE/s1600/IMG_8575-tile.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEv5RjDN4ugZfdGeCvJrpbNm3VzSfRtHBORLTKkAETquT26k1FHPKczGHBqcauGQ1E-LGsyXR3XkyQ7Kqc_4Dn6o3c247vkxvR9zieHzE4PENIVD-OudSy34BfrvrnsngFWbFjg6EfNjE/s1600/IMG_8575-tile.jpg" /></a></div>
<br />
Skusiłam się na kolory: 417(DE), 419(DE), 207(CL), 403(DE), 114(E) oraz brakujące na zdjęciu 122(E) i 314. Literki w nawiasach to skróty od nazw: Dream Eyes, Classics oraz Emily. 314 nie ma nazwy bo to po prostu Golden Rose Eyeliner. Póki co Emily to jedyna seria, która ani raz mnie nie zawiodła, a miałam już kolorów całą masę. Dream Eyes są dobre, jeśli ma się do nich cierpliwość, bo lubią robić prześwity. Najgorsza jest Classics (to ta fioletowa), bo robić nią kreskę i nie pokryć jej jakimś eyelinerem to jak zacząć malować rzęsy ale tylko na końcówkach. Prześwituje, kolor jest nieostry. Na szczęście znalazłam na nie sposób idealny :) Layering. Pisałam o nim już przy okazji eyelinerów z <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2016/02/kolorowy-zawrot-eyelinerowy.html">Collection2000 </a>oraz <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2016/02/krysztay-od-essence.html">Essence</a>. Ewentualnie da się jakoś makijaż ogarnąć pomagając sobie cieniami. Kredki solo mojego serca nie skradły i raczej już nie pójdę szukać nowych kolorów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcSRexSOLVJqj_ANvE28Qe1iWOrK1XFYTgIylAjsR5XorUtZpCKcwHJ6oJLAbx1AqmDr-FJmlf-5YfWIIRqPjUZA6BDOBPXld-VZTiTLqtEq41EShpwXLk3I9MXXAmHl9j6yhVeb60NyU/s1600/IMG_8581-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcSRexSOLVJqj_ANvE28Qe1iWOrK1XFYTgIylAjsR5XorUtZpCKcwHJ6oJLAbx1AqmDr-FJmlf-5YfWIIRqPjUZA6BDOBPXld-VZTiTLqtEq41EShpwXLk3I9MXXAmHl9j6yhVeb60NyU/s1600/IMG_8581-horz.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivI36hZh_QrmaC58s2ukUSzhDAjIS2iPg8LXP_bbyp18elE9D0nF-t_PzjISmQvP3HaugoKtgFk5muuG5OLklnZRsb8JWw1_tD1NFd40VJxBXLN-HVPjtNfYGD5aaK1NiW84lq2ORnfZo/s1600/IMG_8583-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivI36hZh_QrmaC58s2ukUSzhDAjIS2iPg8LXP_bbyp18elE9D0nF-t_PzjISmQvP3HaugoKtgFk5muuG5OLklnZRsb8JWw1_tD1NFd40VJxBXLN-HVPjtNfYGD5aaK1NiW84lq2ORnfZo/s1600/IMG_8583-horz.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
Są natomiast dwie, do których zdecydowanie wrócę: Emily 122 i 314 z kolekcji podstawowej. Obie są idealnie napigmentowane, świetnie tworzą makijaż i nadają się zarówno na powieki jak i na linię wodną. Idealnym dowodem są zdjęcia makijażu. Na pierwszym zieleń w pełnej okazałości, na drugim natomiast możecie zauważyć, że mam jedną linię wodną zaznaczoną na zielono, a drugą kremową Emilką 122. Specjalnie nie malowałam rzęs do pierwszego zdjęcia, żeby pokazać brak prześwitów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFqXt2MY78y2kQXNHnl1wkDTC9lpGVq64b0tMbQA2XkpVZF2PSavqq7cCEMXnHLE-YO9ZZro0ANX6AA70PQnzSJN6cBn4QpQChk8_FNGGupX6ZZXfxUzVXKER_VFxqPEiVc9stpHKFbig/s1600/IMG_6878.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFqXt2MY78y2kQXNHnl1wkDTC9lpGVq64b0tMbQA2XkpVZF2PSavqq7cCEMXnHLE-YO9ZZro0ANX6AA70PQnzSJN6cBn4QpQChk8_FNGGupX6ZZXfxUzVXKER_VFxqPEiVc9stpHKFbig/s1600/IMG_6878.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeOkemiz85IOEShypjvNHdQqKZHW1YxdnB0W6bNH5bkWVV-FLvw0MnLaxcdwWi7Vd_h_63OEZ9W4VWEiaXp57YWKJFc9bIW8E6KbLHiCfnJouadKa_nnGfvuIyuzXnaRZURgL2IatWBA8/s1600/IMG_6879-tile.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeOkemiz85IOEShypjvNHdQqKZHW1YxdnB0W6bNH5bkWVV-FLvw0MnLaxcdwWi7Vd_h_63OEZ9W4VWEiaXp57YWKJFc9bIW8E6KbLHiCfnJouadKa_nnGfvuIyuzXnaRZURgL2IatWBA8/s1600/IMG_6879-tile.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggtGltW60kFkt-e4cdQTZnZd572Up59e7Es1_5gnwNSr8jmjV8qKFKJWtc5DwXwl_NG99PrWPYYsbYKzmxl8ybuDOC7tkTkyBoKDAI0oAtcxvSqtfhjIXCYKOhPQZVVtREQZeBfvD_KTE/s1600/IMG_7162.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggtGltW60kFkt-e4cdQTZnZd572Up59e7Es1_5gnwNSr8jmjV8qKFKJWtc5DwXwl_NG99PrWPYYsbYKzmxl8ybuDOC7tkTkyBoKDAI0oAtcxvSqtfhjIXCYKOhPQZVVtREQZeBfvD_KTE/s1600/IMG_7162.JPG" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWHDohVsjnGNORHrdSkSzfoaVYr11PjEjFM3FdCWNLeqRRV4GD7OfXmqYBPXYfc2Q_K74rHnL89_6kSZi0a15jqFw7NItANJVTFC8tQkkT6aUIMbWOIkTAdW8m0_uITIhw6bOQ8XIFKlA/s1600/IMG_7174.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWHDohVsjnGNORHrdSkSzfoaVYr11PjEjFM3FdCWNLeqRRV4GD7OfXmqYBPXYfc2Q_K74rHnL89_6kSZi0a15jqFw7NItANJVTFC8tQkkT6aUIMbWOIkTAdW8m0_uITIhw6bOQ8XIFKlA/s1600/IMG_7174.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pytanie do dziewczyn, które wiedzą co w makijażowym świecie piszczy - gdzie kupię kredki z brokatem? :)</div>

Nie-koniecznie dobre kredki

Marka Golden Rose kojarzy się nam z tanimi i dobrymi kosmetykami. Jest chwalona na blogach, w zasadzie nie ma tygodnia, żeby coś się na jej...

Autor: Panna Dominika / 24 mar 2016 / 14 Comments / aliexpress , bornprettystore , manicure , najnowsze , semilac

Chick nails

<div style="text-align: center;">
 W życiu każdej kobiety przychodzi taki moment, że chce czegoś różowego. Jedne mają 5 lat, inne 12, a jeszcze inne 24. Z hakiem. No zachciało mi się różowych paznokci tak bardzo, że usiadłam i sobie machnęłam. Ale żeby było bardziej słodko uwaliłam je cyrkoniami w dużym stopniu, bo chciałam żeby mi się błyszczało. Efekt? Barbie nails. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvu31lNYdTvsIxwfCCY635uzIJy0kYmYLJn4P_PqanoZs2D-pvllWkznJWpGSL_B589Ciaqrk6U6AnrR0dxmy72AWbWOu1aa-uugtpvpEny0isq_ZQMZoNEKKiz3VUyq3_5a8UnoSW2mQ/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvu31lNYdTvsIxwfCCY635uzIJy0kYmYLJn4P_PqanoZs2D-pvllWkznJWpGSL_B589Ciaqrk6U6AnrR0dxmy72AWbWOu1aa-uugtpvpEny0isq_ZQMZoNEKKiz3VUyq3_5a8UnoSW2mQ/s1600/1.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Miałam plan paznokcie przed nałożeniem ozdób zmatowić proszkiem akrylowym, ale bałam się trochę że się szybko zabrudzą, a mam w planach to mani ponosić trochę. Cyrkonie naklejałam na bardzo cienką warstwę topu (w zasadzie top poniekąd rozcieram przed nakładaniem ozdób), utwardzałam w lampie po czym cienkim pędzelkiem dokładałam top w luki między ozdobami i na resztę paznokci. Nie zalewam ozdób całkowicie, bo wypukłe wyglądają lepiej i ładniej się błyszczą :)  </div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZE1iwxowh2dCAjZjVgz_afvlSEYYkbvqR97p4-L1CsTa5WA5S06BTdWiN2D5arXWOXLQClQALCMR11IMnMHrq36yU3j9h9O3NTkaGyQ0gDhLYTYHelbQxe1Q1oRVhvUKk84pszbwVJhA/s1600/IMG_0039.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZE1iwxowh2dCAjZjVgz_afvlSEYYkbvqR97p4-L1CsTa5WA5S06BTdWiN2D5arXWOXLQClQALCMR11IMnMHrq36yU3j9h9O3NTkaGyQ0gDhLYTYHelbQxe1Q1oRVhvUKk84pszbwVJhA/s1600/IMG_0039.JPG" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikwBGCLcuUmb6roq5M4xB2c7KyY76VogJPC968EfaQKAck3-TyzP0YkVnxIglhKzku4CwR1c6LC0d7H8QOrQpihUqPXrwaRk8pAyWGDDMKhWkwcwzNZSj-CSrhyq7V-2QlG2pcw4igGtQ/s1600/IMG_0043.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikwBGCLcuUmb6roq5M4xB2c7KyY76VogJPC968EfaQKAck3-TyzP0YkVnxIglhKzku4CwR1c6LC0d7H8QOrQpihUqPXrwaRk8pAyWGDDMKhWkwcwzNZSj-CSrhyq7V-2QlG2pcw4igGtQ/s1600/IMG_0043.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
 Część z Was zauważy, że na dole wśród wymienionych lakierów nie ma bazy. Padło kiedyś pytanie czy jej nie używam, więc odpowiadam - korzystam z bazy gdy nakładam hybrydy na naturalne paznokcie. Przy nakładaniu ich na żel nie widzę takiej potrzeby, chociaż zdarza mi się nakładać żel na bazę Semilac i trzyma się tygodniami, więc w zasadzie tu też ją mam. Teoretycznie producent zaleca używanie bazy za każdym razem, więc tutaj <i>risk is on me</i>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Ms7GVkA2KorVSbbKu00eq1r30lHiUm7w0XQCkY1iOv60dL3xR7FVxWX3f0k_exRdpsqIV3nr-kDFQEgzuFqpHxO6z957hpQBN3lptzo9ZFXr53LsOs3ONQn_bUbcXsJo-T7Wnns8X_g/s1600/IMG_0051.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Ms7GVkA2KorVSbbKu00eq1r30lHiUm7w0XQCkY1iOv60dL3xR7FVxWX3f0k_exRdpsqIV3nr-kDFQEgzuFqpHxO6z957hpQBN3lptzo9ZFXr53LsOs3ONQn_bUbcXsJo-T7Wnns8X_g/s1600/IMG_0051.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPMFEVphnN65i1V0FWScUaE4MU_rQVVDCz0SPTmwaiwo5MJ7U4eB4QhXTroQisPRrraGQXlXejMzwIuS-YUcDdx62Ie-ZV9X8IuKCFBs0-A7xD_NvzmbFTVvC-CW03nyp0K8NIe4XsxZQ/s1600/IMG_0053.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPMFEVphnN65i1V0FWScUaE4MU_rQVVDCz0SPTmwaiwo5MJ7U4eB4QhXTroQisPRrraGQXlXejMzwIuS-YUcDdx62Ie-ZV9X8IuKCFBs0-A7xD_NvzmbFTVvC-CW03nyp0K8NIe4XsxZQ/s1600/IMG_0053.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
 Żeby nie było - na prawej ręce mam dokładnie takie samo zdobienie. Na zdjęciu prawa ręka jest po lewej, a lewa po prawej co poniekąd da Wam efekt stania przede mną jak pazurami macham i się nimi chwalę. Przekonałam się na tym mani, że róż to zdecydowanie nie jest mój kolor, chociaż nosi mi się je całkiem przyjemnie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmHWZu2hOrCKWVPRQcGilQk-BARaLMmh-0rbmDVlbMw8Qr7Xfud2VPVIMBSt1hTKaMUlnYqPSFBxUdNy_MOU6sasVNne47tjEwihHxMK-yzUxECASyj52okaE1eRQvIjq1Tfz8TmMLZHw/s1600/IMG_0047-tile.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmHWZu2hOrCKWVPRQcGilQk-BARaLMmh-0rbmDVlbMw8Qr7Xfud2VPVIMBSt1hTKaMUlnYqPSFBxUdNy_MOU6sasVNne47tjEwihHxMK-yzUxECASyj52okaE1eRQvIjq1Tfz8TmMLZHw/s1600/IMG_0047-tile.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
  </div>
<div style="text-align: center;">
 I na koniec mały zoom na paznokcie z cyrkoniami. Wbrew pozorom wcale nie męczyłam się z tym długo, ale cała w tym zasługa tego, że hybryda nie wysycha tak jak zwykły lakier więc nie musiałam się stresować i mogłam do samego końca dostosowywać wzór.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Kd2rjKqM-LL0uA8LleJ7PBw069UDcyhXTGkUq6S2LbMPKrLq9hCxkRmTgVj6rT2t40rhdySA26ZyyZKTv1iBanB8fya54qZqnklLbf615m-anaD36vNT6lOGPEz-CZsVprdL1cPj1Sg/s1600/IMG_0056-tile.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Kd2rjKqM-LL0uA8LleJ7PBw069UDcyhXTGkUq6S2LbMPKrLq9hCxkRmTgVj6rT2t40rhdySA26ZyyZKTv1iBanB8fya54qZqnklLbf615m-anaD36vNT6lOGPEz-CZsVprdL1cPj1Sg/s1600/IMG_0056-tile.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wykorzystane lakiery:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxAyk_R6n9NhwFY9azF25W5bO3uWxn5BJHq1YtFjLm04oUpUg4Uf1_yjXcmsBoPfEkBD45u1WnvnVQxp9ICekfCWHxaGcU5h5HD9Mh5QUPbj61V2c32hlj-nXz5EHtffgMKllD_psx3CI/s1600/IMG_0048-horz.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxAyk_R6n9NhwFY9azF25W5bO3uWxn5BJHq1YtFjLm04oUpUg4Uf1_yjXcmsBoPfEkBD45u1WnvnVQxp9ICekfCWHxaGcU5h5HD9Mh5QUPbj61V2c32hlj-nXz5EHtffgMKllD_psx3CI/s1600/IMG_0048-horz.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Semilac 003 Sweet Pink</div>
<div style="text-align: center;">
Semilac 058 Heather Gray</div>
<div style="text-align: center;">
Różowe cyrkonie <a href="http://goo.gl/r6yGM3">Aliexpress</a></div>
<div style="text-align: center;">
Opal 1.5mm i 3mm - <a href="http://www.bornprettystore.com/100pcsbag-blue-green-nart-stud-mini-round-nail-decoration-p-15226.html">BPS</a></div>
<div style="text-align: center;">
Duże owale - <a href="http://goo.gl/0z8Qo3">Aliexpress</a></div>
<div style="text-align: center;">
Semilac Top</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Gdybyście chciały złożyć zamówienie w BPS to przypominam o możliwości skorzystania z 10% rabatu :) wystarczy użyć kodu <span style="color: red;"><b>PDG10</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>

Chick nails

W życiu każdej kobiety przychodzi taki moment, że chce czegoś różowego. Jedne mają 5 lat, inne 12, a jeszcze inne 24. Z hakiem. No zachcia...

Autor: Panna Dominika / 23 mar 2016 / 7 Comments / a-england , golden rose , kiko , manicure , nail rock kits , nail rock pen , najnowsze

Arabeska

<div style="text-align: center;">
Post piszę dosłownie na kolanie, bo mam dobre 40 minut stania w korku, a że i tak nudzi mi się przeokropnie to uznałam, że coś skrobnę. Dalej mnie nie ma, ale trochę jednak będę w chwilach takich jak ta - Bristol jest zdecydowanie miejscem, gdzie można sporo osiągnąć wykorzystując czas spędzany w autobusach kreatywnie. Paznokcie zrobione były jeszcze jakoś w zimie, zdjęcia po kilku dniach noszenia więc końcówki lekko starte już. Wzór też się zużył, ale to moja wina, bo mi taki ładny, odstający wyszedł i się pościerał :( </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEhiJ6IPE-KyRo5Zn5U8krrH8Da-Ya1rgAVH8Rw0WbalozeU9jrPV6N9xsA09euQMs4rYyaB7pHHi5uWQDhjowiu3XQMX9xn5JLAIWH5cON_xlhtt_yLf1n0cRFjuY7n8pVDmdX2INhjI/s1600/IMG_9247.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEhiJ6IPE-KyRo5Zn5U8krrH8Da-Ya1rgAVH8Rw0WbalozeU9jrPV6N9xsA09euQMs4rYyaB7pHHi5uWQDhjowiu3XQMX9xn5JLAIWH5cON_xlhtt_yLf1n0cRFjuY7n8pVDmdX2INhjI/s1600/IMG_9247.JPG" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWOJ9iM77hLpCsZh7biXGjBBaE-xo0CFGO5C3uVSukaT_lX10GmVj7Sdzw9sHkzKySMYIs1vbogecoKrDitOZz79fMSljtXDVmOd_WU558mSu7lPiLfSerujEnGNO0id0-XW7sZ70PaBU/s1600/IMG_9246.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWOJ9iM77hLpCsZh7biXGjBBaE-xo0CFGO5C3uVSukaT_lX10GmVj7Sdzw9sHkzKySMYIs1vbogecoKrDitOZz79fMSljtXDVmOd_WU558mSu7lPiLfSerujEnGNO0id0-XW7sZ70PaBU/s1600/IMG_9246.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Bazą jest podbity czernią holograficzny Kiko. Piękny, piękny, ale jaki irytujący! Bez względu na wszystko ściera się szybko i bardzo. Na nim ręcznie malowałam wzorki, a że starość nie radość to i łapa się zatrzęsła trochę. Następnym razem zrobię naklejki, będzie łatwiej :P Całość pokryłam topem, który jak widać nie podołał mojej pracy i cośtam się pościerało. <i>Abrakadabra</i>, już tego nie widzicie! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmmer2toCePQeSkhl4jqqcv6kTEMyT8-kMSc5nz9QslomxlkbF8qP5lL7nEKxmO7pGdqFTqbDXjlwkQgf2tgS7_Z5af-5p6ndnGwhWkKTXtCyVlaofhVaM2Gaq1P5oT19MbHTj3X8kX5c/s1600/IMG_9252.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmmer2toCePQeSkhl4jqqcv6kTEMyT8-kMSc5nz9QslomxlkbF8qP5lL7nEKxmO7pGdqFTqbDXjlwkQgf2tgS7_Z5af-5p6ndnGwhWkKTXtCyVlaofhVaM2Gaq1P5oT19MbHTj3X8kX5c/s1600/IMG_9252.JPG" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ5fDsly3jqcnSW4nkkmlAmUiirUZegLjFp1PYc1xoYCzcMlLr-Y5Cn9ZH9Pv25bBLhsTMdwUOdeW3c7_3D61Lqt8uCG84yLNjJmNgLlrnkaHkzeFQmMUC65vNGUQY9StFlCHovsgRnAU/s1600/IMG_9249.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ5fDsly3jqcnSW4nkkmlAmUiirUZegLjFp1PYc1xoYCzcMlLr-Y5Cn9ZH9Pv25bBLhsTMdwUOdeW3c7_3D61Lqt8uCG84yLNjJmNgLlrnkaHkzeFQmMUC65vNGUQY9StFlCHovsgRnAU/s1600/IMG_9249.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wykorzystane lakiery:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9icokM1Ej2vzWIR6FNJyyT1X3hVEhV5sbQ-kNze7Ppy_wVLxpPaluJNpwUz9_nxa6C40gHz_2qHNFfhQN1Wjk6vdrRvVfmLzxTGa_BFprbvuiaLPTimX2pGbJ3RhMKeMru-qQZ4TzKFU/s1600/IMG_9391.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9icokM1Ej2vzWIR6FNJyyT1X3hVEhV5sbQ-kNze7Ppy_wVLxpPaluJNpwUz9_nxa6C40gHz_2qHNFfhQN1Wjk6vdrRvVfmLzxTGa_BFprbvuiaLPTimX2pGbJ3RhMKeMru-qQZ4TzKFU/s1600/IMG_9391.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Golden Rose Rich Color 35</div>
<div style="text-align: center;">
Kiko 442</div>
<div style="text-align: center;">
Nail Rock Pen Vintage Gold</div>
<div style="text-align: center;">
A-England The Shield Top Coat</div>

Arabeska

Post piszę dosłownie na kolanie, bo mam dobre 40 minut stania w korku, a że i tak nudzi mi się przeokropnie to uznałam, że coś skrobnę. Dal...

Subskrybuj: Posty ( Atom )