Kasiowe Dzień dobry, to znowu ja! Dzisiaj wpadam na kilka minut tylko, bo praca wzywa! Paznokcie tym razem nie moje, tylko Kasiowe. Kasia chciała nude, chciała kwiatuszki i chciała, żeby skórki zostawić naturalne. Postawiłam na coś bardzo dziewczęcego, co idealnie wręcz do mojej Kasi pasuje! Zabijcie mnie - nie pamiętam czego użyłam jako koloru bazowego. Naklejki są z BPS, drobny brokat z Aliexpress. Top? No clue. Gdzieś to sobie kiedyś zapisałam, ale potem dwa razy zmieniałam mieszkania więc karteczki pogubiłam :D Tym pozytywnym akcentem żegnam się z Wami i wracam do pracy. Nowy post wleci tutaj w przeciągu kilku dni, tym razem będę miała listę wykorzystanych lakierów :) Kasiowe Dzień dobry, to znowu ja! Dzisiaj wpadam na kilka minut tylko, bo praca wzywa! Paznokcie tym razem nie moje, tylko Kasiowe. Kasia chcia...