Autor: / 2 maj 2016 / 4 Comments / , , ,

MAC Faux

Wiem, że pewnie już przynudzam, ale muszę to zrobić bo po dzisiejszym poście nie zostanie mi już żadna szminka MAC do pokazania i będę mogła iść kupić nową :D Jeśli ktoś przegapił to odsyłam do postu o Viva Glam II, Brave, Russian Red oraz Mehr. Swoją drogą zanim pójdę po nową sprawdzę co nowego w Golden Rose, bo ich pomadki z kolekcji Velvet Matte są o wiele tańsze a mogłabym powiedzieć, że jakościowo są na tym samym poziomie. Różni je opakowanie i zapach, ale trwałość jest u mnie w obu przypadkach bez zarzutu :)

Fo, bo teoretycznie tak czyta się nazwę tej szminki to mój ukochany nudziak. Zawsze patrząc na nazwę przypomina mi się moja nauka francuskiego i wypowiadanie faux pas dokładnie tak samo jak się to pisze. Fo-pa tu nie ma, szminka się marce udała. To moja druga pomadka o wykończeniu satynowym i pierwsza, która jednak nie jest aż tak trwała. Brave jest nie do zdarcia, Faux wymaga poprawek. Na szczęście ze względu na kolor nie jest to aż tak rzucające się w oczy i spokojnie można nanosić poprawki bez lusterka :)

Chciałam zrobić zdjęcie koloru, ale na każdym szminka wygląda inaczej więc wrzucam jedyne ostre zdjęcia na których nie chuchnęłam w obiektyw a po więcej odsyłam do wujka Google. On wie lepiej, widział więcej i się zna :)


Share This Post :
Tags : , , ,

4 komentarze :

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum