Autor: Panna Dominika / 4 maj 2016 / 11 Comments / catrice , cień do powiek , kolorówka , make up
Majtkowe cienie | Makijaż
Zanim przejdę dalej muszę wyjaśnić skąd te majtki się tu wzięły. Poszłam do Hebe, szukałam czegoś ładnego ale że nie wiedziałam czego chcę poza tym, że miały to być cienie to poprosiłam o pomoc. Pracująca tam kobieta z rozbrajającą szczerością powiedziała że mają ładne, majtkowe cienie. No to wzięłam, bo kto wie kiedy mi się takie coś przyda. No i przydaje się często. Kolor piękny, a i kombinacji masa. Co kupiłam? Majtkowe Catrice 910 My Mermint oraz Catrice Liquid Metal 040 Under Treasure. Doszedł mi jeszcze jeden LM, ale o nim innym razem, bo chcę go porównać z tak popularnym kiedyś cieniem KOBO (kto zgadnie o czym mówię? :))
Głównym powodem zakupów było to, że miałam tylko nudne cienie a chciałam coś kolorowego. Większość urlopu przeszłam właśnie z tymi majtkowymi cieniami na powiekach. Można nosić go solo, można nim ładnie podbijać kolor albo można robić z niego mgiełkę na ciemnych kolorach. Do tego cień nałożony na kredkę ma jeszcze piękniejszy kolor! I nie blaknie godzinami!
Złoto wzięłam bo tak i jeśli będziecie stały przed szafą Catrice to polecam rozważyć ich obecność w kosmetyczce. Fajne są :)
11 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
ta jasna mięta jest cudowna i bardzo ładnie na oczach razem wyglądają!
OdpowiedzUsuńTaka wiosenna, nie? :D
UsuńDla mnie one nie są majtkowe, ale z wnętrznościami bieliźniarki kojarzyły mi się bardzo flakoniki perfum, o których ostatnio pisałam. Patrząc na strony z nowościami miałam myśl, że strasznie majtkowe kolory...
OdpowiedzUsuńKliknęłam post o perfumach i zacznę chyba używać moich jako odświeżaczy do powietrza, bo co chwilę nowe kupuję i mam za dużo. Marzą mi się nowe! :D
UsuńBardzo ładne połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńTe cienie Liquid Metal uwielbiam <3 a porównanie z kobo to chodzi o ten trochę duochromowy różowo-złoty cień? :D mam oba i jak dla mnie są różne, ale ja tam lubię takie odcienie i generalnie mam ich sporo ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się sypią :( Te różowe w całości wręcz wypadają z opakowania i je muszę wklepywać do środka! :( A co do cieni to tak - Golden Rose od Kobo :) Są różne, ale nie aż tak i można spokojnie kupić tylko jeden z nich :D
Usuńbardzo ładne kolorki :) fajnie razem wyglądają :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmajtkowy kolor kojazy mi sie z rozem bardziej :) sliczny makijaz
OdpowiedzUsuńMnie też, to nie było moje skojarzenie :D
Usuń