Autor: Panna Dominika / 11 kwi 2016 / 16 Comments / diy , hand made , jak to jest zrobione , pozostałe
DIY: kubki z Ikei
Nie wiem, czy jeszcze ktoś pamięta post o moim nowym kącie, w którym opisałam i pokazałam swoje biurko. Mieszkanie zmieniliśmy już dawno, do mojego kąta doszły helmery, szafki i półki więc w zasadzie mam teraz 25% ogromnego salonu. Podczas tych zmian natchnęło mnie na trochę DIY więc postanowiłam je pokazać. Na pierwszy ogień poszły popularne już pojemniki Skurar. Mam ich kilka, więc część miała zmienić kolor. Początkowo plan był na przemalowanie ich w całości, ale stanęło na górnej części :) Impreza jest tania, szybka i przyjemna, więc jeśli szukacie pomysłu na odświeżenie drobiazgów to to może być fajna opcja. Marzą mi się takie galaktyczne albo bardzo unicornowe, więc następny post będzie nieco inny :)
Do tej próby tuningu potrzeba sprayu albo lakieru do paznokci w wybranym kolorze, przy lakierze warto mieć gąbkę do makijażu, trochę taśmy i pojemnik, który chcemy przemalować. Można dokładać kokardki, cyrkonie, ćwieki itp. Ja postawiłam tylko na kolor.
Jak to zrobić?
Pojemnik obklejam taśmą w miejscu, w którym chcę mieć granicę kolorów. Można oczywiście kombinować z gradientami itp, u mnie by to nie przeszło.
Następnie gąbką do makijażu nałożyłam lakier z dwóch stron starając się nie upierdzielić tej części pojemnika, która miała zostać biała.
Po wyschnięciu pierwszej warstwy lakieru sprawdziłam czy są prześwity. Nie znalazłam żadnych, ale postanowiłam w kilku miejscach dodać nieco pomarańczowego brokatu, w tym celu również skorzystałam z lakieru do paznokci i gąbki do makijażu.
Ostatni krok to odklejenie taśmy i odstawienie pojemnika, żeby wyschnął :) Voila!
Pojemnik obklejam taśmą w miejscu, w którym chcę mieć granicę kolorów. Można oczywiście kombinować z gradientami itp, u mnie by to nie przeszło.
Następnie gąbką do makijażu nałożyłam lakier z dwóch stron starając się nie upierdzielić tej części pojemnika, która miała zostać biała.
Po wyschnięciu pierwszej warstwy lakieru sprawdziłam czy są prześwity. Nie znalazłam żadnych, ale postanowiłam w kilku miejscach dodać nieco pomarańczowego brokatu, w tym celu również skorzystałam z lakieru do paznokci i gąbki do makijażu.
Ostatni krok to odklejenie taśmy i odstawienie pojemnika, żeby wyschnął :) Voila!
16 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
fajny sposób na wykorzystanie starych lakierów :D
OdpowiedzUsuńI starych pojemników :D
UsuńFajne! Muszę spróbować pomalować swoje :)
OdpowiedzUsuńPokaż efekty :)
Usuńooo ! ja też mam takie białe :D z chęcią je urozmaicę :D
OdpowiedzUsuńpolecam, świetna zabawa :D
Usuńja tam wole biale klasyczne :D
OdpowiedzUsuńMam pół na pół, część zostawiłam białych bo mi trochę żal było :D
UsuńMam takie pojemniki ale nigdy z nimi nie eksperymentowałam :D
OdpowiedzUsuńa zamierzasz? :D
UsuńZawsze się zastanawiałam jak to zrobić lakierami (bo przecież malowanie pędzelkiem zajęłoby wieczność) - nie wpadłam jakoś na gąbkę :)
OdpowiedzUsuńPędzelek zostawiałby chyba też za grubą warstwę, mogłoby się łuszczyć :)
UsuńJa osobiście uwielbiam białą wersję ale Twój pomysł na ich urozmaicenie b. mi się podoba. Sprytnie wykombinowałaś sposób z gąbeczką ;)
OdpowiedzUsuńBiałe mają swój urok :) Czerwone też ładne były :)
UsuńAle super - zobaczę, co mam w domu do pokombinowania za pomocą zbywających lakierów :)
OdpowiedzUsuńPróbuj, i koniecznie daj znać co wykombinowałaś :)
Usuń