Autor: Panna Dominika / 2 lut 2014 / 17 Comments / manicure , pozostałe , TattooForAWeek
Koronki i piórka - tatuaże na paznokciach i na skórze
Chciałam Wam jeszcze w styczniu pokazać to mani, ale jakoś tak wyszło, że post z wersji zaplanowanych wskoczył z powrotem do wersji roboczych i nie opublikował się wtedy, kiedy powinien. Nadrabiam zatem teraz, pokażę Wam co wykombinowałam z tatuażami. A jeśli będziecie chciały, to pokażę też mój nowy - tym razem jednak nowy - tatuaż na nodze. Wystarczy jedno słowo :D
Mani robiłam dzień przed wylotem do Polski, na starych ogryzkach, które następnego dnia zdjęłam (swoją drogą dlaczego żele tak ciężko się usuwa?:D) i robiłam nowe, równiejsze. Te po skróceniu wydawały się szersze niż były, niestety. Pomalowałam je jasną czerwienią, co jest dość istotne bo koronka przyciemnia kolor. Im ciemniejsza baza tym słabiej widoczny wzór.
Koronka odbija się bardzo przyjemnie, chociaż kartonik jest dość sztywny. Po dobrym przycięciu wystarczy docisnąć kartonik do paznokcia i przyłożyć mokry wacik. Tatuaż zostaje na paznokciu po ok 5-7 sekundach, boki niesamowicie łatwo doczyścić zmywaczem. U mnie widać czarne kropeczki, które powchodziły w zadarte skórki, przy gładkich partiach ich nie ma :)
Ogromnym plusem jest to, że taki tatuaż o wiele ciężej rozmazać topem niż np stemple z płytek. Nie wiem jaki wpływ miałby top gdyby tak paznokcia głaskać kilkanaście razy, ale na 3-5 pociągnięć nie działo się nic. Wadą jest tylko to, że trzeba pomalować paznokcie topem na zakładkę, bo inaczej może się lekko odrapać. Z drugiej strony przy częstotliwości z jaką zmieniam kolory na paznokciach chyba nie byłoby to dla mnie zbyt dużym problemem :D
Obiecałam też, że napiszę coś o tatuażach na skórze. Do tej pory przetestowałam jeden, w miejscu istotnym, bo to właśnie tam miałam tatuować sobie swój wzór. Chciałam zobaczyć jak będę się czuć z czymś na udzie i łapacz snów nadał się do tego idealnie. Nie jest może najpiękniejszy, ale nie wygląda źle. Odbicie wzoru na nodze było banalnie proste, wystarczyła mokra chusteczka. Polecam jednak przy tej wielkości mokry ręcznik :D pójdzie szybciej, zdecydowanie! :)
Wybrałam TEN wzór. Chwilę po odbiciu było widać typowy błysk folii, taki sam jaki jest przy tatuażach z gum do żucia, ale nie było tego klasycznego uczucia lepkości. Nie łapały mi się żadne niteczki, pyłki ani nic, co normalnie łapało się na delfinki i samochodziki z gum. Bardzo szybko po naklejeniu tatuażu ubrałam spodnie, przez co bałam się, że wzór się zroluje albo po prostu uszkodzi, ale nic takiego się nie stało (a trzeba Wam wiedzieć, że spodnie noszę raczej ciasne).
Następnego dnia tatuaż był już ładnie zmatowiony i w stanie idealnym wytrzymał 3 dni, podczas których oczywiście normalnie się myłam. Przy rezygnacji z gąbki w tym rejonie wytrzymałby dłużej, ale leciałam do polski więc nie mogłam go dłużej nosić :D Biorąc pod uwagę cenę i jakość uważam, że to niezła inwestycja na karnawał czy jakąś imprezę. Osobiście jednak preferuję coś bardziej trwałego, więc właśnie podczas pobytu w Polsce na moim udzie zamieszkał.. No właśnie. Chcecie osobny post o tatuażach permanentnych?
A, jeszcze wykorzystane wcześniej lakiery:
Nails Inc. St. James
Tatuaż KLIK
Seche Vite
17 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Paznokcie wyglądają pięknie,a tatuaż na udzie super :D Ale pokazuj już ten prawdziwy! :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :) pokażę, pokażę! :)
Usuńpokaż tatuaż permanentny, jestem bardzo ciekawa! :)
OdpowiedzUsuńa ten łapacz snów wygląda całkiem fajnie, zawsze mi się podobał ten wzór :)
dogoi się na tyle, żeby wyglądał w miarę dobrze i będzie post :)
UsuńPaznokcie idealnie by sie sprawdziły na Halloween... super :)
OdpowiedzUsuńja też chętnie o tatuażach poczytam !
OdpowiedzUsuńbardzo mnie to cieszy :)
UsuńŁapacz jest fajny, też myślałam o tatuażu ale na stałe bym nie chciała, czułą bym dyskomfort że coś zamieszkało na moim ciele;P a paznokcie MEGA! Kolory świetne.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie: http://agugupazdziernik.blogspot.com/2014/01/megarozdanie_28.html
dziękuję :) Ja kiedyś nie chciałam na stałe, a jak zrobiłam pierwszy to co chwilę chciałam kolejny :)
UsuńPaznokcie wyglądają bardzo oryginalnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChętnie zobaczę prawdziwy! :)
OdpowiedzUsuńZabiorę się za to na dniach ;)
UsuńŚliczne paznokcie! Wypróbuję koronki na swoich :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) pochwal się efektem :)
Usuńpiękne :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń