Autor: / 10 lut 2014 / 33 Comments / , , , , ,

Ranking topów szybkoschnących

Kolejny post z serii wiem co chcę napisać, ale nie mogę się za to zabrać. Nie zliczę ile razy tworzyłam w głowie, a jak już siadałam do komputera to wolałam sobie w Heartstone'a pograć. Taka natura baby, co lubi gry. Aż dziw, że w WoWa nie gram od tak dawna (zaledwie dwa miesiące, kiedyś nie miałam dnia żebym nie zalogowała się chociaż na kilka minut :P). 

Ze względu na to, że podczas rajdów często malowałam paznokcie (lamy lamiły, wipe było, to co się będę denerwować - lepiej się odstresować i nawdychać oparów z lakierów), a często zaraz po rajdzie (który swoją drogą potrafił trwać kilka godzin) śmigałam sprzątać/gotować, to musiałam zadbać o to, by lakier w porę był suchy. Przez moje zbiory przewinęło się kilka różnych topów, a że wszystkie dalej mam to postanowiłam je zebrać i podpowiedzieć Wam gdzie warto szukać. Popularne jest Insta-Dri od Sally Hansen, ale ja się jeszcze nie skusiłam.

Ze względu na wygodę i układ na zdjęciu nie będę ich opisywać wg chronologii zakupu, a wg ich położenia na zdjęciu pierwszym. Prawie udało mi się je posegregować cenowo, ale różnica cen w PL i UK trochę psuje całą zabawę. Który jest moim faworytem powiem później :) Przechodząc do rzeczy - od lewej oczywiście - oto bohaterzy (tak, tak! bohaterzy!) dzisiejszej notki:
Venita Therapy Nail Top Coat Szybkoschnący
Bell Bio 3in1 Spa Nail Program Waterproof
Color Club Top Coat
Barry M Basecoat, Topcoat & Nail Hardener
Seche Vite Dry Fast Top Coat

Venita Therapy Nail Top Coat Szybkoschnący
Pisałam o nim TUTAJ. Poza tym, że lekko zgęstniał prawie nic się nie zmieniło. Samo zgęstnienie to nie problem, bo nie jest to tak mocno odczuwalne jak np. w przypadku SV. Wadą jest to, że jeśli do pędzelka (który swoją drogą jest naprawdę fajny!) dostaną się pęcherzyki powietrza, to przeniesiemy je na paznokcie. Schnie dość szybko, w zasadzie mam wrażenie, że aktualnie wysycha nawet szybciej niż kiedyś. Polecam, jeśli jesteście w stanie go zużyć szybciej niż ja, coby Wam nie zgęstniał.

Bell Bio 3in1 Spa Nail Program Waterproof
Pisałam o nim TUTAJ. Z tym, że w recenzji nie kładłam nacisku na szybkie wysychanie. A powinnam. Podobno aktualnie trzeba zapłacić za nią ok 14zł, ale nie jest to duży wydatek. Co więcej, odkąd odżywki używam (no, parę miesięcy już jest) nie zmieniła się jej konsystencja. Dalej jest rzadka, idealnie rozprowadza się na paznokciach. No i do tego pielęgnuje paznokcie, więc mamy dodatkowe korzyści. Pędzelek bardzo fajny, miękki, nie wyprofilowany ale i tak przyjemnie się nim maluje.

Color Club Top Coat
O tym cudaku nie pisałam, więc nie odeślę Was do recenzji. Osobiście posiadam dwa egzemplarze - jednego używam, jeden leży spokojnie w szufladzie z zapasami. Oba są dość rzadkie, z cienkimi pędzelkami co trochę irytuje przy malowaniu kciuków. Wysychają bardzo szybko i NIE ŚCIĄGAJĄ lakieru, co uważam za ogromną zaletę! Przy wzorkach warto chwilę poczekać i dopiero malować topem, ja po 2-3 minutach spokojnie CC nakładam i nic mi się nie rozmazuje. Niestety, CC lubi sobie troszkę zgęstnieć i lepiej brać to pod uwagę jeśli macie inne topy, których używacie. Śmiało czas wysychania lakieru mogę przyrównać do efektów, które daje SV, z tą różnicą że tutaj lakier nie odchodzi mi płatami następnego dnia. Polecam bardzo, aczkolwiek nie kupujcie go solo. W zestawach wychodzi o wiele taniej (TKMaxxx często ma je w swojej ofercie). Przy założeniu że cena setu to ok. 50zł i składa się on z 7 lakierów łatwo obliczyć, że top to koszt 7-8zł. Ja w to wchodzę.

Barry M Basecoat, Topcoat & Nail Hardener
Również o nim nie pisałam. Mam go od jakiegoś już czasu, dotarł do mnie razem z kameleonami tej samej marki. Początkowo nakładałam go tylko na powyższe lakiery, później na wszystkie inne. Top bardzo szybko wysycha i utwardza lakier na tyle, że po 15 minutach bez większych obaw mogę zmywać naczynia. Drapanie zaschniętej jajecznicy z patelni (randomowy przykład, żeby nie było) może nam zaszkodzić, szczególnie tak szybko, ale np. po godzinie już paznokcie się nie do zdarcia. Plusem jest to, że tak jak CC nie ściąga lakieru kolorowego i nie trzeba nim malować na zakładkę. Konsystencja dość rzadka ale nie gęstnieje! Pędzelek dość cienki, warto podmienić jeśli jest taka możliwość. Koszt to 15-20zł w zależności od aktualnej promocji, więc nie tak tragicznie.

Seche Vite Dry Fast Top Coat
No, i tu pozwolę sobie na troszkę żalu. Pamiętam, że szukając topu szybkoschnącego wahałam się pomiędzy Seche Vite i Posche. Nawet Hatsu pytałam o radę, bo to dla mnie guru w tych sprawach. W końcu zdecydowałam się na SV, a z racji zużycia topów od razu kupiłam zestaw do uzupełniania. Pierwszy tydzień - miód malinka. Wszystko schnie w mig, mogę iść spać 10 minut po pomalowaniu paznokci, w pokoju trochę śmierdzi ale można przeżyć. Aż nagle okazało się, że nie chcę zmieniać koloru na paznokciach codziennie. I schody, bo SV obkurczało lakier przy krawędziach a po kilku godzinach po prostu odchodził z paznokci całymi płatami. Odtłuszczałam płytkę, używałam pewnych jakościowo lakierów i dupka, co by nie rzec, że wielka rzyć. Do tego SV, przy swojej mało przyjemnej cenie dość szybko gęstnieje i ciężko pomalować nim paznokcie. Pędzelek jest mały, gdy poziom spadnie na tyle, że w butelce jest ok 40% lakieru robi się to mało przyjemne i bez rozcieńczalnika może być to prawie niemożliwe. Osobiście przelewam go do butelki po topie Venity i tylko takim sposobem jakoś go denkuję. Nie polecam.


Na koniec obrazek, który na moim dysku leży już ogrom czasu i za każdym razem rozśmiesza mnie równie mocno! Mina tego misia jest tak urocza, że gdybym wiedziała jak to się poprawnie wymawia, to bym go nauczyła :D


Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , , , , ,

33 komentarze :

  1. ja mam dwa, ale żadnego z tych pokazanych tutaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam jeszcze 3 nowe niepokazane :D Część będę musiała oddać, bo za 5 lat ich nie zużyję nawet :D

      Usuń
  2. SV mnie również zawiodło, gęstnieje okropnie i ściąga lakier:(

    OdpowiedzUsuń
  3. żadnego z tych topów nie próbowałam, za to używałam poshe, a obecnie kwika z kinetics. i jestem z niego całkiem zadowolona, poza rozmazywaniem zdobień... insta dri leży u mnie i czeka na lepsze czasy i tylko pomyśleć że mam ten top CC od paru miesięcy (właśnie z takiego setu z tk maxxa) i nie używałam go ani razu, bo nie wiedziałam że jest tak fajny! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kwiku dużo dobrego czytałam, ale mam ich top matujący i nie jestem zadowolona, więc automatycznie podchodzę do nich z dystansem.

      Ja o topie CC też nie wiedziałam, przypadek to zweryfikował :D

      Usuń
  4. Żadnego z nich nie miałam ale dzisiaj kupiłam Insta Dri i mam nadzieję że się dobrze sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czekam na promocję, bo SH w UK są dość drogie :<

      Usuń
  5. Miałam ten top z Venity - bardzo go polubiłam! Teraz mam jakiś utwardzacz z Bell, ale jest bardzo słaby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z Bell mam tylko tą "odżywkę", nic innego nie szukałam i nie zacznę dopóki nie zdenkuję zapasów :P

      Usuń
  6. u mnie SV się bardzo dobrze sprawdza, mam od paru miesięcy i jeszcze żadnego lakieru mi nie skurczył :) teraz się zastanawiam jak wypada w porównaniu z Essie Good To Go :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Essie miałam styczność dwa razy i w porównaniu z moim SV Essie jest o niebo lepsze, chociaż schnie minimalnie dłużej.

      Usuń
  7. Też miałam SV i miałam podobny problem. Obecnie używam Sally Hansen ale też mam mieszane uczucia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam SH, jak będzie promocja jakaś fajna to kupię. Póki co jednak się nie zanosi :D

      Usuń
  8. tak naprawę żadnego z nich nie uzywalam wystarcza mi top bazowy z sally hansen :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam o tym topie CC, że jest dobry, ale nie sądziłam, że też przyspiesza wysychanie ;p Może uda mi się dorwać go w jakimś secie w TKMaxx.
    Ja obecnie używam SH Insta-Dri, to mój pierwszy wysuszacz i jestem z niego bardzo zadowolona. Zużyłam niecałą połową i troszeczkę zgęstniał, ale w niczym to nie przeszkadza, bo na początku jest bardzo lejący. Nie obkurcza lakieru, ładnie nabłyszcza. bardzo szybko utwardza lakier, po ok. 15 minutach jest nie do zdarcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie Insta-Dri kusi bardzo, bo zbiera dużo dobrych ocen, ale najpierw muszę podenkować to co mam, a potem poczekać na jakąś promocję na niego :D

      Usuń
  10. Bardzo przydatny post:) Ja SV nadal kocham pomimo ściągania (wymawia się chyba "sesze wit", ale kto to wie:P). Co do odchodzenia płatami, to miałam tak tylko z jednym essie. Insta Dri od SH stacjonuje w szafie w pracy (tak w razie w) i dziewczyny sobie chwalą ;) Kiedyś używałam wysuszacza z Oriflame (mały wkraplacz) i o dziwo bardzo fajnie działał, ale już go chyba nie ma w ofercie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam sobie mówię "esfał" i tyle :D każdy wie o co kaman, a jak nie to dorzucam, że to top i już wszystko jest jasne :D Nie miałam pojęcia że Oriflame coś takiego w ogóle w ofercie miało :d

      Usuń
  11. O kurde, dobrze że przeczytałam bo miałam się skusić na seche vite ale skoro wielka rzyć to chyba jeszcze poszukam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przede wszystkim sprawdź, czy jest coś tańszego, bo SV wypada po prostu drogo i słabo w porównaniu chociażby z Venitą :)

      Usuń
  12. Żadnego z tych nie mam ale warto było poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nóż widelec będziesz kiedyś stała przed wyborem i przypomnisz sobie co pisałam :D

      Usuń
  13. Ja bardzo długo używałam Fast Drying Top Coat z Inglota. W sumie mam go nadal, ale z czasem schnięcia zdecydowanie przegrywa z Poshe, którego z tego powodu używam częściej. Ale właśnie z tym Poshe jest problem, że trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby nałożyć go tak, żeby nie ściągnął końcówek :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Poshe to chyba na zakładkę najlepiej, ale nie wiem bo go nie kupiłam. Może w następnym rzucie go zamówię i zobaczymy co z tego wyniknie :)

      Usuń
  14. Mój ulubieniec to Seche. Choc czasami ściąga lekko lakier, to i tak go kocham..
    Za to top CC z zestawu TKMaxx to moim zdaniem najgorsze paskudztwo jakie kiedykolwiek miałam.. Rozmazuje mi wszystkie stemple, a ostatnio to nawet wzór z lakieru magnetycznego mi rozjechał.. Masakra..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ja tam sięgam po niego, ale miłością bym tego nie nazwała ;D
      Ja przed nałożeniem CC czekam 2-3 minuty i bez problemu nakładam, chyba tylko raz mi się wzór rozmazał, ale za dużo razy po nim pędzelkiem przejechałam :P

      Usuń
  15. nie miałam żadnego z tych topów. W SV to ściąganie lakierów mnie przeraża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno da się to jakoś ogarnąć, malować na zakładkę itp., więc nie jest tak źle :)

      Usuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum