Autor: / 30 lip 2013 / 15 Comments / , , , , , , , , , , , , ,

New in : szafa, łazienka, życie

Znalazłam chwilę, żeby stworzyć posta haulowego, ale uznałam że wrzucę tu też kilka zmian z życia. Na start przeprowadzka, o której już wspominałam i wspomnę jeszcze kilka razy. Dom wygląda jak pobojowisko, w mojej głowie jest pobojowisko, w moim sercu jest pobojowisko. W szafie tylko porządek, bo pozbyłam się starych ubrań na rzecz nowych. Zrobiłam to w sporym okresie czasowym, ale wrzucam całość w jeden post :)
Zmieniłam kolor włosów! Jeszcze do niedawna na mojej głowie było ombre, bo końcówki z czerwonych przeszły w pomarańczowe a ja je jeszcze lekko poprawiłam. Aktualnie całe włosy są brązowe, ale nie posiadam żadnego sensownego zdjęcia.
Najważniejszą nowością aktualnie jest koszulka, którą dostałam w prezencie więc nie mam pojęcia gdzie ją kupić ani ile kosztuje. Dla kogoś tak często słuchającego zespołu jest to naprawdę świetna rzecz!
 Oglądając nowe mieszkanie zdążyłam wysępić trochę czasu na mieście i odwiedziłam Primarka. To nic, że za dwa dni będę mogła do niego spacerkiem w 30 minut dotrzeć, i tak musiałam wejść pooglądać co nowego. Skusiłam się na dwie bluzki sięgające żeber, z czego jedna jest oversize bo 6 ani 8 nie było. Ta z Minnie kosztowałam 6f, panterkowa 4,50f jeśli mnie pamięć nie myli. W końcu zainwestowałam też w drugą piżamę, tym razem z nieśmiertelną Hello Kitty. Wahałam się też przy jednorożcu, ale ostry róż wygrał :P 8f.

 W promocji dorwałam też zacne spodnie, które opinają mi nogi tak jak chciałam, mają zamki przy kostkach i mogłyby być o rozmiar większe, ale znalazłam ostatnie. 5f to nie tak dużo jak za spodnie, więc jak drastycznie przytyję to mi szkoda nie będzie. Głównym celem wyprawy była i tak długa sukienka, którą znalazłam za 10f i którą musiałam skrócić i lekko zaszyć dekolt. Jak na 10f to szału nie ma, ale to pierwsza i póki co jedyna sukienka maxi w rozsądnej cenie i wyglądająca na mnie ładnie.
 Punkt ostatni to ubranie eleganckie, na rozmowy o pracę, do ewentualnej pracy i na ważne wyjścia. Znowu pokusiłam się o rozmiar 6, więc będę musiała uważać z siadaniem :D Nie pamiętam tutaj dokładnie cen, ale zestaw kosztował ok 14f. Koszulka jest normalnej długości, na zdjęciu wcisnęłam ją w spódnicę bo w takim wydaniu zamierzam to nosić :)
 Dawno dawno temu w Matalanie uzupełniłam też zapasy letnie, sukienkę znalazłam za 8f a bezrękawnik za... 18. Mijałam go trzy razy, za czwartym jak już byłam zdecydowana kupić nie było mojego rozmiaru. Na szczęście na ich stronie internetowej jeszcze był, więc go po prostu zamówiłam :)
 A, no i jeszcze wczoraj. Pamiętacie piżamę z Ciasteczkowym Potworem?  Pewnie nie powinnam pokazywać Wam na blogu swojej bielizny, ale muszę zrobić wyjątek! Do Potworkowej Kolekcji dołączył Elmo Animal**! Jeśli też go chcecie to Peacock ma go w swojej ofercie za 3f. Były też Myszki Miki i inne Disneyowe motywy :) Za kolejne 3f mam koszulkę, która powinna kosztować 5f, ale była na wieszaku z przecenami. Zwykła, czerwona, z dobrego materiału. Dla mnie bomba!
Oprócz tego dwie bluzki, za 5f/szt. Nie są obcisłe, ale też nie należą do grupy oversize.  Są idealne na upały, co mnie martwi bo zaczęło padać. Mimo to pewnie zdążę je jeszcze nie raz w tym roku założyć.
Z biżuterią nie szalałam, ot, całość to branzoletka z działu męskiego w Primarku za 1f.

 W kwestii kosmetyków nie przybyło prawie nic, za to dużo ubyło. Siostra oddała mi kilka dobrych rzeczy, a kilka dni temu doszły lakiery. MNY, OPI i Rimmel z Poundlanda (czyli 3f za set), Barry M z Superdruga, 3za2, więc 8f za set. Już wiem, że edycja cekinowa jest do bani, ten kto wymyślił dosypywanie do brokatowego lakieru piasku musiał mieć zły dzień i chciał się wyżyć na kobietach malujących paznokcie.

Wracając jeszcze na moment do mieszkania - chyba udało mi się troszkę ogarnąć wszystko to co leżało na podłodze i czekało na wyrzucenie albo na spakowanie w karton :)

**Lady Anchor mnie poprawiła, tak dawno nie widziałam tej bajki że totalnie pomieszałam imiona!

Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , , , , , , , , , , , , ,

15 komentarzy :

  1. fajne zdobycze :) ale ten na gatkach to nie Elmo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odkryłam że to Animal, ale niestety ciężko było mi do tej informacji dotrzeć. Dziwi tym bardziej, że na gumce informacja taka jest :D

      Usuń
  2. Ojjj - jak ja nie lubię przeprowadzek !!!

    Fajne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też nie lubię, chociaż czasami wychodzą na dobre :)

      Usuń
  3. dajcie mi Primark ludzie! :P
    świetne zakupy, bezrękawnik skradł moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ło, też bym chciała żeby mi ktoś Primarka dał :D albo jakiś miesięczny bon na kilka lat :D

      Usuń
  4. Sporo zmian ;) gatki z Elmo są super ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Same świetne rzeczy :) nosiłabym! a koszulka Paramore...łał zazdroszczę :)
    Radi

    OdpowiedzUsuń
  6. odważny kolor włosów ;d

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum