Winter is coming!

<div style="text-align: center;"> Jakoś zaraz po lecie pisałam Wam o moim urlopie w Hiszpanii i całkiem fajnym <a href="http://www.mirrorowisko.pl/2016/10/habla-espanol.html">stroju kąpielowym</a>. Dzisiaj dla odmiany porozmawiamy o... <a href="http://bit.ly/2c37ob1">szaliku</a>. Miałam go dorzucić do postu wakacyjnego, bo szalik świetnie zastąpił mi kocyk na lotnisku i sukienkę na plaży, ale uznałam, że co za dużo to niezdrowo i olałam sprawę. Dzisiaj wpadam, bo w Anglii jest zimno a ja się z szalikiem przeprosiłam i znowu się nosimy. </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgamdstUFkp_PiXHlSKuEZdn-Pdcu-iMTYo4dJDdfxXxPbOmaTWAmQp-1bZRadAiK36EBpIY364WERQIdmHA36bv13dAxcfZImuRminFP0i9G60PgQ4xWyY1pdp9YStjL52jNKkXJccX1c/s1600/IMG_2042.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgamdstUFkp_PiXHlSKuEZdn-Pdcu-iMTYo4dJDdfxXxPbOmaTWAmQp-1bZRadAiK36EBpIY364WERQIdmHA36bv13dAxcfZImuRminFP0i9G60PgQ4xWyY1pdp9YStjL52jNKkXJccX1c/s1600/IMG_2042.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  Szalik ma wymiary 140x140 czyli jest idealny do owijania się nim w chłodne dni. Zakrywa szyję, ale też ramiona a dobrze zawinięty potrafi dołożyć sporo ciepła na całą górną połowę ciała. W deszczu nieźle nosi się na głowie, aczkolwiek tego nie polecam bo look a'la <i>babcia </i>gwarantowany. Materiał jest mega przyjemny, pierze się fajnie i nie mechaci się. Skoro mowa o praniu - noszę szalik z czarnym płaszczem i wypranie go (szalika!) było obowiązkowe bo taki wyjęty od razu z woreczka zostawia wszędzie białe niteczki. Posiadaczki kotów wiedzą co mam na myśli :) Szalik z kotami wspólnego nie ma nic, ale efekt na odzieży jest ten sam :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_eKqztDk9KQxMfh5hSNdREHLoXmLgr0SMFt6D5lmXSq7S9Fkv8LBAIUEsB3YZDcrFf6IfaSJbjke1RaxJvd60tIvIROOMYP67KDyKeUPypWa1S1lbKDFDgAxWkgYvh_DZyCaAcALBi5Y/s1600/IMG_2043.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_eKqztDk9KQxMfh5hSNdREHLoXmLgr0SMFt6D5lmXSq7S9Fkv8LBAIUEsB3YZDcrFf6IfaSJbjke1RaxJvd60tIvIROOMYP67KDyKeUPypWa1S1lbKDFDgAxWkgYvh_DZyCaAcALBi5Y/s1600/IMG_2043.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Miałam zrobić zdjęcia poglądowe zawijania się w szalik ale siła wyższa mnie zatrzymała. Na szczęście na <a href="http://zaful.com/">zaful.com</a> są pokazane 3 opcje a że ja robię z tym szalikiem dokładnie to samo, to pokażę Wam jak to wygląda na dobrej jakości zdjęciach :) </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwnjBYzLYmkud0z8krBU166XgHpOm26Fk73Igv7wohChKDFZLTTc7K5DXRCUw_iCGsWo0_85FF0V-pwdD8Mq28epxl9IGNQC_ODCsFwauuuP5Fxkuz65AqUesiQVogvNAIAGQzdyON3M4/s1600/20160723155353_16892-horz.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwnjBYzLYmkud0z8krBU166XgHpOm26Fk73Igv7wohChKDFZLTTc7K5DXRCUw_iCGsWo0_85FF0V-pwdD8Mq28epxl9IGNQC_ODCsFwauuuP5Fxkuz65AqUesiQVogvNAIAGQzdyON3M4/s1600/20160723155353_16892-horz.jpg" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Koszt szalika to około 45-50zł, zależy od kursu i promocji na stronie :)Więcej modeli <a href="http://bit.ly/2ipt7um">tutaj </a></div> <div style="text-align: center;"> </div>

Winter is coming!

Jakoś zaraz po lecie pisałam Wam o moim urlopie w Hiszpanii i całkiem fajnym stroju kąpielowym . Dzisiaj dla odmiany porozmawiamy o... szal...

Aliexpress - biżuteria cz.1

<div style="text-align: center;"> Długo obiecywany post o biżu z Ali właśnie nadszedł. Pierwszy rzut to raczej małe duperelki, jeśli Wam się spodoba to będzie kolejny :) Na instagramie pokazywałam Batmana, ale uznałam, że i reszta warta jest zobaczenia, bo ciężko znaleźć mi takie maleństwa stacjonarnie w rozsądnej cenie. </div> <div style="text-align: center;"> Sprzedawca, do którego linki podałam to ten, od którego zamawiałam kilkakrotnie i nigdy jeszcze nic nie sprawiło mi problemów. Większość biżu jest do wyboru w 3 odcieniach: pokryte srebrem, pokryte złotem i pokryte różowym złotem. Dwóch ostatnich wariantów nie testowałam, ale te <i>niby </i>srebrne zabieram zawsze do jubilera i faktycznie to właśnie srebro 925 pokrywa te maleństwa :) </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUWvH83LizkQqyxokbOFkwqXP8nn_5trhwL4I_SgmckhE3DkunjCrVT7yzymY_Hsy1PtYFvPSENPdNWMEKGE6rXDhs0vnBI63RT0WgyWDdU0GeqwratUldAln_KM_ks10zyRpUYT0Ht54/s1600/IMG_7819.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUWvH83LizkQqyxokbOFkwqXP8nn_5trhwL4I_SgmckhE3DkunjCrVT7yzymY_Hsy1PtYFvPSENPdNWMEKGE6rXDhs0vnBI63RT0WgyWDdU0GeqwratUldAln_KM_ks10zyRpUYT0Ht54/s1600/IMG_7819.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Paczka szła do UK niecałe dwa tygodnie i była nieźle zabezpieczona. W środku znajdowały się kolczyki, bransoletka i łańcuszki. W kwestii kolczyków skusiłam się na 5 wzorów, drugie zamówienie już do mnie leci a w nim kolejne 5 par. Wybrałam wzory origami, które są bardzo dziewczęce i delikatne, do tego pandy bo je lubię no i oczywiście smoki i Batman. Wszystkie już nosiłam i żadne nie sprawiły, żeby coś złego działo się z moimi uszami. Przeliczając z funtów na złotówki para kolczyków kosztuje około 3-4 złote.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXk9FYdNIXdn_lr2IhH4k-5aH9ZddQviOZ9D7LFWLne3w395QH_8dxhePIl-_Ngeyr613tr-PgaIwObonbg3FVEn3xv4KgHtVuLkiuwqu7h450ZYtILh1pCcyFW40sGkTx7GnZmrtnH20/s1600/IMG_7820.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXk9FYdNIXdn_lr2IhH4k-5aH9ZddQviOZ9D7LFWLne3w395QH_8dxhePIl-_Ngeyr613tr-PgaIwObonbg3FVEn3xv4KgHtVuLkiuwqu7h450ZYtILh1pCcyFW40sGkTx7GnZmrtnH20/s1600/IMG_7820.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/tl1fgV">Birds</a><br /> <a href="http://goo.gl/JTSRwg">Deers</a><br /> <a href="http://goo.gl/hGdwGk">Panda</a><br /> <a href="http://goo.gl/ju5Glw">Dragon</a><br /> <a href="http://goo.gl/THhsrS">Batman </a><br /> <br /> Łańcuszki wybrałam cztery. Przede wszystkim szukałam pasujących do kolczyków, ale kilka rzeczy było wtedy niedostępnych więc musiałam czekać na dostawę. Wybrałam głowę jelenia, bo ładna i oczywiście ptaszka z origami. Łańcuszki mają fajną długość, więc nie musiałam ich skracać a to plus, bo nie lubię zbyt długich.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwcYeMzJQf5T_XyF8vS6YLr3g2slKw2w1Io39KvMlePQZe8waKASBERf-bXGgCInTC4l5SYLNnwdGaHB-5_vuqkV363gRlJI_dp5n9-NZm6QmGbSizu4F1VtX4Nf7o09F3Vjx4mam61gY/s1600/IMG_7821.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwcYeMzJQf5T_XyF8vS6YLr3g2slKw2w1Io39KvMlePQZe8waKASBERf-bXGgCInTC4l5SYLNnwdGaHB-5_vuqkV363gRlJI_dp5n9-NZm6QmGbSizu4F1VtX4Nf7o09F3Vjx4mam61gY/s1600/IMG_7821.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/00OQfw">Deer</a><br /> <a href="http://goo.gl/TjOWRr">Bird</a><br /> <br /> Kolejne dwa to smok i dinozaur. Dinozaura noszę regularnie, nawet się z nim kąpię i kolor jest bez zmian. Na skórze też żadne ślady nie zostają, a to pozwala mi wierzyć, że faktycznie został pokryty czymś lepszym niż najtańsza mieszanka srebrnych farb i niklu. W przeliczeniu na złotówki za łańcuszki płaciłam około 6zł za sztukę.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiriF30mT1iIsD8HvyXKapPTq8V8hnJ9Z7OfaFNx6qFffUisg-Un4s4LPR3A6INAHuuqbFuM-RNtSYZknEGBSomIIvVa3548vt-uoc_oUqRmqodvGp25Bf8HOmXuMsxcredtAA8q8a3iF4/s1600/IMG_7822.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiriF30mT1iIsD8HvyXKapPTq8V8hnJ9Z7OfaFNx6qFffUisg-Un4s4LPR3A6INAHuuqbFuM-RNtSYZknEGBSomIIvVa3548vt-uoc_oUqRmqodvGp25Bf8HOmXuMsxcredtAA8q8a3iF4/s1600/IMG_7822.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/xGKRph">Dinosaur</a><br /> <a href="http://goo.gl/CIZARf">Dragon</a><br /> <br /> Ostatnie to moja największa miłość tego zamówienia - łańcuszek i bransoletka z batmanem. Te mają małe pieczątki 925 wybite w środku! Bransoletka jest z przedłużeniem, więc spokojnie zmieści się na większość dłoni. Łańcuszek sobie lekko skracałam, bo chciałam go mieć bardzo blisko szyi. Obie ozdoby są lekkie, nie haczą i je po prostu uwielbiam :) </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqvYh6mbmaL0HlnGPXxLj-oyyCk7dRNu-hhHoN45aZG-5wFdJNTdEhknGnuaylasZ9eBcWPhyphenhyphen5bgvGXF8dR6qp63DupkEuYosXRlzhZ0v64SC3uAoyCOwmLFkJa5YeO39BQ_N8hTNRmOM/s1600/IMG_7824.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqvYh6mbmaL0HlnGPXxLj-oyyCk7dRNu-hhHoN45aZG-5wFdJNTdEhknGnuaylasZ9eBcWPhyphenhyphen5bgvGXF8dR6qp63DupkEuYosXRlzhZ0v64SC3uAoyCOwmLFkJa5YeO39BQ_N8hTNRmOM/s1600/IMG_7824.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/AOXGdC">Batman Necklace</a><br /> <a href="http://goo.gl/ozb31V">Batman Bracelet</a><br /> <br /></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXPMkRNu50LI9d9ec-9iHlPdSdTxO20fuk8aUJ1TyNI0MWVgKyXl8n4TkOY7Ghz9-Cu_XWF9pjYzLZAo0vDP2gp2cWBfqcFa6GPPVQRdEIcyH5-tJdmu0gfQMBUtKgYb6cv1QM0h9aPLA/s1600/IMG_7825.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXPMkRNu50LI9d9ec-9iHlPdSdTxO20fuk8aUJ1TyNI0MWVgKyXl8n4TkOY7Ghz9-Cu_XWF9pjYzLZAo0vDP2gp2cWBfqcFa6GPPVQRdEIcyH5-tJdmu0gfQMBUtKgYb6cv1QM0h9aPLA/s1600/IMG_7825.JPG" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJVyBQIpIQLLsLdWQayBypuQzMxd16Sc3AnIeO9DfVtkJM57qsd7hLAPCGmY71Jae205ouLMR7pG1XstE-hzjs4zpJglGPzXOoV4_cSrj7zGtnKbF0dHZkIcR8pHUKfkjnz5htNlQnnwA/s1600/IMG_7826.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJVyBQIpIQLLsLdWQayBypuQzMxd16Sc3AnIeO9DfVtkJM57qsd7hLAPCGmY71Jae205ouLMR7pG1XstE-hzjs4zpJglGPzXOoV4_cSrj7zGtnKbF0dHZkIcR8pHUKfkjnz5htNlQnnwA/s1600/IMG_7826.JPG" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjsdxbLX2WdUxRKE1ACl69tY4ULb8Ozpmt_3kWypJg8JnpK0MIjPqFXXD5OZnpd6GTa0_bZ_BLCQYqZ_Wjr8PIyCVoupxz5f8KxSzv_vCbpfP8ky_VP1Gk94oKWKLkipwxhoxtuAV5Pk/s1600/IMG_7827.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjsdxbLX2WdUxRKE1ACl69tY4ULb8Ozpmt_3kWypJg8JnpK0MIjPqFXXD5OZnpd6GTa0_bZ_BLCQYqZ_Wjr8PIyCVoupxz5f8KxSzv_vCbpfP8ky_VP1Gk94oKWKLkipwxhoxtuAV5Pk/s1600/IMG_7827.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Kupiłybyście biżuterię na Ali? Chcecie zobaczyć inne biżuteryjne posty? </div>

Aliexpress - biżuteria cz.1

Długo obiecywany post o biżu z Ali właśnie nadszedł. Pierwszy rzut to raczej małe duperelki, jeśli Wam się spodoba to będzie kolejny :) Na ...

Srebrna biżuteria z Chin | Jak sprawdzić czy coś jest srebrem

<div style="text-align: center;">  Post zacznę od tyłu. Najpierw powiem Wam jak sprawdzić w domu, czy coś jest wykonane ze srebra. <b>Nie są to metody w 100% skuteczne </b>ale szybko eliminują te produkty, które ewidentnie są ściemniane. Drogą dalszych eliminacji najlepiej po prostu podrzucić biżuterię do najbliższego jubilera. Zazwyczaj takie sprawdzenie nic nie kosztuje :) </div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <b>1)</b> Próba magnesu. Najbardziej popularna, już moja babcia tak sprawdzała w sklepach złoto i srebro. Oba te metale na magnes nie zareagują. </div> <div style="text-align: center;"> <b>2)</b> Sprawdzenie pieczątki (<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEireYzRQycVJHobqFnnKi_-bBZFwlMC0qt-n2ab16JoPrQFLD65HOxyq37so1qUf4TixfV4iUMNUqpJ848lH9nZefzhleuQdSS_chQnXeK1vHyYHpHOPxZvUx9IP-5vcYgWvWYQmkwdmAI/s1600/polskie_cechy_i_znaki_probiercze.png">TABELA</a>). Istnieje wiele wariacji, w przypadku srebra najczęściej będzie to 925 bądź S925. W przypadku łańcuszków impreza jest ryzykowna, bo pieczątka może znajdować się tylko na zapięciu i są dwie opcje. Albo cały łańcuszek jest srebrny, albo tylko jego zapięcie. </div> <div style="text-align: center;"> <b>3) </b>Zarysowania. Srebro jest stosunkowo miękkim metalem więc bardzo łatwo je zarysować, ale też łatwo je wypolerować. Polerowanie białą ściereczką może zakończyć się ciemnymi śladami na niej. Jeśli tak jest to jest to dobry znak. </div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  Swoje zakupy zaczęłam od <a href="http://goo.gl/Jlofze">srebrnego łańcuszka</a>, który zawsze chciałam mieć ale nigdy nie wiedziałam gdzie kupić. Znalazłam go przypadkiem, po kupnie poszłam do jubilera i poprosiłam o sprawdzenie. Okazało się, faktycznie łańcuszek jest wykonany ze srebra, a że kosztował całe 5zł to zaryzykowałam i poszukałam innych perełek. Łańcuszek noszę od października codziennie, zdejmuję go tylko na siłownię i dalej ma niezmieniony kolor. </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWZtnpR2ccaZFujgdgzCxUvXtOnh5NKebm95U1iulQzCNObkRDavYjAMb4yqkr24dO5XZxfv-_3YLGkGyCCzHQ7m0ljac5S1DjE0lIjJR7x_CRQL_8HLwhyphenhyphencgKBOthDRvaRVnFx8ZvpUw/s1600/IMG_9651-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWZtnpR2ccaZFujgdgzCxUvXtOnh5NKebm95U1iulQzCNObkRDavYjAMb4yqkr24dO5XZxfv-_3YLGkGyCCzHQ7m0ljac5S1DjE0lIjJR7x_CRQL_8HLwhyphenhyphencgKBOthDRvaRVnFx8ZvpUw/s1600/IMG_9651-horz.jpg" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  W kwestii łańcuszków poza klasycznymi wisiorkami skusiłam się jeszcze na wersje bez dodatków. Noszę je często na kostce, a co za tym idzie zrywam je bardzo szybko więc kupiłam od razu kilka sztuk. 3 i 4 (licząc od lewej) budzą moje wątpliwości, bo choć pieczątka jest to kolor mają dziwny. Według jubilera są jednak srebrne (925) a ich zmiana koloru to typowe dla srebra śniedzenie więc może tak być. Łańcuszki nie zostawiają śladów na skórze, a to mnie uspokaja. </div> <div style="text-align: center;">  <a href="http://goo.gl/bTBQeO">1</a> | <a href="http://goo.gl/fbEkLh">2</a> | <a href="http://goo.gl/Av61rD">3</a> | <a href="http://goo.gl/xjolqL">4 </a>| <a href="http://goo.gl/jrxZzC">5</a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI5PJ5TmDWrNePSFlWeRgAvomxITQCvqEvLaw-Ci1C-ANtjYW82TN6FdHQsuAgWGACLz_kyYz7jSf_qoN5FT_WCmgRrH88eVR2tR1-xDYoJr6EzxuJ3di6VUcZA2gnEq32puJbumAGZgw/s1600/IMG_9660.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI5PJ5TmDWrNePSFlWeRgAvomxITQCvqEvLaw-Ci1C-ANtjYW82TN6FdHQsuAgWGACLz_kyYz7jSf_qoN5FT_WCmgRrH88eVR2tR1-xDYoJr6EzxuJ3di6VUcZA2gnEq32puJbumAGZgw/s1600/IMG_9660.JPG" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Przy wisiorkach byłam monotematyczna. Serduszka to podstawa, a że nie mogłam się zdecydować to wzięłam 3. Do tego Shambala (nie oszukujmy się, to akurat jest podróba) i proste wisiorki z cyrkoniami. Nieserduszkowe łańcuszki to komplety z kolczykami (oznaczone literką K w nawiasie), które możecie zobaczyć na kolejnym zdjęciu. Wszystkie mają w środku wybite próby.</div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/mvXlOa"> Serduszko 1</a> | <a href="http://goo.gl/NHOZgg">Shambala (K) </a>| <a href="http://goo.gl/CjP7U4">Serduszko 2</a> | <a href="http://goo.gl/szKMRK">Serduszko 3</a> | <a href="http://goo.gl/wSVrLf">3 cyrkonie (K)</a> | <a href="http://goo.gl/0Q6dQ4">Pojedyncza cyrkonia (K) </a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB3jPXjxhmUKdzFF1w7igGgimTELZj0kCvqNi7bMpoCIptsK7hcDn1nRXvYDOwe-NUhMWMFYRyD_UJz9KoiNwpuS9xCRMph35muIqfE3bHj_dyqtlTKZX9jJPXViMW3FTZERvMwaOxFQs/s1600/IMG_9662-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB3jPXjxhmUKdzFF1w7igGgimTELZj0kCvqNi7bMpoCIptsK7hcDn1nRXvYDOwe-NUhMWMFYRyD_UJz9KoiNwpuS9xCRMph35muIqfE3bHj_dyqtlTKZX9jJPXViMW3FTZERvMwaOxFQs/s1600/IMG_9662-vert.jpg" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Skoro mowa o kolczykach: nie jestem alergikiem. Mogę bez problemu nosić biżuterię sztuczną. Nie zmienia to jednak faktu, że z przyjemnością zakładam srebro, dzięki czemu wiem, że nie muszę się martwić o odbarwienia na skórze czy zmianę koloru samego metalu. W pracy mogę nosić głównie kolczyki niewiszące i właśnie w tym kierunku podążyłam szukając biżuterii z dzisiejszego postu. Wiszące cyrkonie są małe, spodziewałam się że będą odrobinę większe. Kolczyki spiralki nie są srebrne ale są srebrem pokryte, czego w opisie aukcji nie ma więc nie wiem czy po prostu nie wysłali mi droższej wersji, która swego czasu wisiała u nich w sklepie z ceną 3x wyższą. Reszta bez zarzutu. </div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/Dz6GIF">Kolczyki spiralki</a> | <a href="http://goo.gl/wSVrLf">3 cyrkonie (K)</a> |<a href="http://goo.gl/NHOZgg"> Shambala (K) </a>| <a href="http://goo.gl/0Q6dQ4">Pojedyncza cyrkonia (K)</a> | <a href="http://goo.gl/8pLzBi">Wiszące cyrkonie</a> | <a href="http://goo.gl/F3oGmP">Kółeczka</a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7c_eJLrvjZ-BrSHpxTQHMzhsCfaiP6ct_riuHFwp4wHji0svBSBh_-AdVBuyisTSY0FEccqhmgAR96zNbG0u9c327ZPF3x210kZL1YD03gxc_gzDu6tk92hueD5ecAFkeEfJZGfDUlKc/s1600/IMG_9656-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7c_eJLrvjZ-BrSHpxTQHMzhsCfaiP6ct_riuHFwp4wHji0svBSBh_-AdVBuyisTSY0FEccqhmgAR96zNbG0u9c327ZPF3x210kZL1YD03gxc_gzDu6tk92hueD5ecAFkeEfJZGfDUlKc/s1600/IMG_9656-vert.jpg" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Ostatnim punktem są pierścionki.  Wężyk jest mniejszy niż się spodziewałam i jestem z niego zadowolona ale wolałabym większy :D Reszta to moje wielkie miłości, serduszko szczególnie. Cyrkonie to eksperyment, bo nigdy nie lubiłam biżuterii odstającej a tutaj okazało się, że wcale mi to nie przeszkadza. Pierścionki są wykonane solidnie, są równe, mają porządnie wygładzone powierzchnie a cyrkonie nie latają.</div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://goo.gl/FA61YJ">Wężyk</a> | <a href="http://goo.gl/9sLgsI">Pojedyncza cyrkonia</a> | <a href="http://goo.gl/qrmtFD">5 cyrkonii </a>| <a href="http://goo.gl/VsllX5">Serduszko</a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxuOGX_06MCqM39F0FXBLRctApjriSvX2E6CRN6OfRPXSE8mogiLiDDQqXH3Vj9DE3JuRSc9DARfNMyC72D5r0V4sLWJa_OmOXT4-y-l5_tWSTIAYiBzTGowoQLOk84nsZXCFbMRTmGOY/s1600/IMG_9653-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxuOGX_06MCqM39F0FXBLRctApjriSvX2E6CRN6OfRPXSE8mogiLiDDQqXH3Vj9DE3JuRSc9DARfNMyC72D5r0V4sLWJa_OmOXT4-y-l5_tWSTIAYiBzTGowoQLOk84nsZXCFbMRTmGOY/s1600/IMG_9653-vert.jpg" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLsQwqTKcqQAMDMX1JFjL0azzyeX0FC1vxb019CcHABsmbeJUh82LFgb2lJeamlEmiokJjaq4tF_r_2XOWfkKBp8lX40AdjZKPIpxj0W93cGh7pp8u_-58GGdld3FPCM7vZ5lKBD9C3MU/s1600/IMG_9667-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLsQwqTKcqQAMDMX1JFjL0azzyeX0FC1vxb019CcHABsmbeJUh82LFgb2lJeamlEmiokJjaq4tF_r_2XOWfkKBp8lX40AdjZKPIpxj0W93cGh7pp8u_-58GGdld3FPCM7vZ5lKBD9C3MU/s1600/IMG_9667-horz.jpg" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  Kupiłam jeszcze bransoletki, ale jedna jest zdecydowanie za długa a jedną zostawiłam w pracy, więc pokażę je przy innej okazji :) </div>

Srebrna biżuteria z Chin | Jak sprawdzić czy coś jest srebrem

 Post zacznę od tyłu. Najpierw powiem Wam jak sprawdzić w domu, czy coś jest wykonane ze srebra. Nie są to metody w 100% skuteczne ale szyb...

Powróciłam!

<div style="text-align: center;"> Jak córa marnotrawna. Ostatnie kilka dni spędziłam w Polsce załatwiając kilka spraw, odpoczywając i mieszając sobie w głowie bardziej niż bym chciała ;) Z jednej strony wolałabym tam zostać, z drugiej cieszę się, że wracam do swojej rutyny związanej z domem, pracą, szkołą i blogiem. Nie będę się tu dzielić prywatną częścią pobytu w Polsce, chociaż jej część można zobaczyć na moim <a href="https://instagram.com/pannadominika/">Instagramie</a>. </div> <div style="text-align: center;"> <br />Zakupowo nie szalałam, poszłam do sklepów z listą i się jej trzymałam. W Golden Rose rozwaliłam najwięcej, ale zrobiłam przegląd moich konturówek i uznałam, że brakuje mi kilku kolorów. Dobrałam dwie kredki do oczu - zieloną i nude. Cień, lakier z najnowszej dostawy oraz dwie pomadki z serii Velvet Matte były na liście najdłużej. Jedyne szaleństwo to metaliczny eyeliner. Chciałam jeszcze koronkową kosmetyczkę, ale z dwóch do wyboru były tylko mniejsze więc odpuściłam. Jedyne co mnie trochę zasmuciło to fakt, że sprzedawczyni nie słuchała co się do niej mówiło. Na samym początku powiedziałam, że szukam pomadki w odcieniu nude ale kremowej (nie-na-wi-dzę perły), okazało się jednak że obsługująca mnie kobieta pokazywała mi wszystkie tylko nie te co chciałam. A w gratisie dostałam... perłową pomadkę. Doceniam, doceniam. Tylko że i tak poleciała do kosza od razu :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2q738RxQQ1m4TC_NKFB2PfPnq3JmgAKkEtgZq0-J_ocl-Mm2aHG01V_RD4OzqOwtKwmdXM-FxX42zlS8RIhUBZ0rayFA891axm4wes7JzWc-ufv4I8Jkhjk7NnXNBkyqZzymtH4LcZj0/s1600/IMG_6750.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2q738RxQQ1m4TC_NKFB2PfPnq3JmgAKkEtgZq0-J_ocl-Mm2aHG01V_RD4OzqOwtKwmdXM-FxX42zlS8RIhUBZ0rayFA891axm4wes7JzWc-ufv4I8Jkhjk7NnXNBkyqZzymtH4LcZj0/s1600/IMG_6750.JPG" width="320" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Do Inglota poszłam po klej do rzęs. Nie kupiłam, bo okazało się że cena podskoczyła do góry na tyle, że przestało mi się to opłacać. Szarpnęłam się za to na cień do brwi i gąbkę do makijażu. Korciły mnie inne kolory jajeczek, ale jednak róż wygrał. Jeśli się spisze to nie wykluczam dokupienia reszty. Po pierwszych testach jestem zadowolona, jedyny minus póki co napotkałam przy wyciskaniu z jajka wody. Idzie opornie, a źle odciśnięte jajo jest twarde. Chciałam wrócić po kilka cieni do powiek, ale na szczęście zdrowy rozsądek podpowiedział mi, że mam ich od cholery w domu i i tak połowy nie używam :P</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD2hgnspb92Qa1qLxVoURxwnlWn3c4NbaNnlGApwT9j-Z4HI6Ii2zgbpiGnumQsmIYy6M4kCAWNV1ZPIEQUvEt_8g_jIbTbeZXV3oiKY1nh2aUo4jmGOxOLSepwSwL7umwq5xDCsmyJTg/s1600/IMG_6751.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD2hgnspb92Qa1qLxVoURxwnlWn3c4NbaNnlGApwT9j-Z4HI6Ii2zgbpiGnumQsmIYy6M4kCAWNV1ZPIEQUvEt_8g_jIbTbeZXV3oiKY1nh2aUo4jmGOxOLSepwSwL7umwq5xDCsmyJTg/s1600/IMG_6751.JPG" width="320" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  W Hebe skusiłam się na trzy cienie do powiek, ale na swoje usprawiedliwienie dodam że żadnego z tych kolorów nie miałam a nudziak z Essence to zapas bo jest wręcz idealny do rozświetlania łuku brwiowego. Zeszłam też trochę Katowic, Tarnobrzeg i Rzeszów w poszukiwaniu podkładu Dermacol. Znalazłam go w Rzeszowie na ulicy Targowej, zaraz koło "Szczęk". Jest tam całkiem nieźle zaopatrzona drogeria, Pani miała testery i sporą wiedzę na temat produktów, które sprzedawała. W Rossmannie złapałam 2 tusze do rzęs Lovely i powiem Wam że zaczęłam rozumieć ich fenomen. Są tanie, nie uczulają mi oczu, pięknie pogrubiają, wydłużają i podkręcają rzęsy, nie są zbyt mokre, szczoteczka świetnie rozczesuje. I to wszystko za mniej niż dychę :D Przy kasie dobrałam ampułki Rival de Loop. Na koniec doszła do mnie paczka od <a href="http://kkamilaa.blogspot.co.uk/">Kamili</a>, a w niej upragniona Misa, świetny Kiko i gratis od Lemaxa :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9-sQC5fIBgVaeDRWlOHJULuK6S61tVIu6h5zVXCdPRMjnUeRlViardeuE3XBFtIev-E62MTSfgfduHqnFglMtvPcilGOAcNPMKFdmBVItxvSe87Twyln8Xl3iQnYAMZpVerGvBGabgEg/s1600/IMG_6754.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9-sQC5fIBgVaeDRWlOHJULuK6S61tVIu6h5zVXCdPRMjnUeRlViardeuE3XBFtIev-E62MTSfgfduHqnFglMtvPcilGOAcNPMKFdmBVItxvSe87Twyln8Xl3iQnYAMZpVerGvBGabgEg/s1600/IMG_6754.JPG" width="320" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Na koniec postanowiłam jednak zaszaleć i kupiłam sobie zegarek. Zeszliśmy z M. kilka galerii, i mój wybór początkowo padł na <a href="http://www.hsamuel.co.uk/webstore/d/9006567/fossil+ladies%27+two+tone+bracelet+watch/">Fossil Stella ES2955</a>, ale moim pierwszym wymogiem było, że ma to być zegarek czarno-złoty więc Fossil wzbudzał we mnie mieszane odczucia. W końcu mój wzrok zatrzymał się na Korsie, konkretnie na modelu MK5191. Jak usłyszałam cenę to aż mnie ukłuło i wiedziałam że go kupię. Teoretycznie zakupy nie sprawiają mi przyjemności, ale teraz widząc to maleństwo na ręce japa się cieszy :D Poluję jeszcze na model <a href="http://michaelkors.scene7.com/is/image/MichaelKors/MK5995-0991_IS">MK5995</a>, ale w UK jest nie do dostania a jeśli nawet ktoś mi go ściągnie to jego cena drastycznie wzrasta, więc odpuściłam póki co :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZIKeEer0cZm4yZIVYvoUmMZvUNqmzkpnjfv-hRYTqqjDX4268xbsiypMwcaAxaUqxXeTm5Nczx1fOtVafwk_0DAo8UVd-OvjnJa1QSVBZQIFTgpkyEiUC8tLLma_VWyKHyBm4g8aEjTk/s1600/IMG_6756.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZIKeEer0cZm4yZIVYvoUmMZvUNqmzkpnjfv-hRYTqqjDX4268xbsiypMwcaAxaUqxXeTm5Nczx1fOtVafwk_0DAo8UVd-OvjnJa1QSVBZQIFTgpkyEiUC8tLLma_VWyKHyBm4g8aEjTk/s1600/IMG_6756.JPG" width="320" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVvYY58oDu_eNWQsM2aPdiyMU4INNDsdkJyJNVJnEC2pD8nucE5EPLWj5sLzTDtrBxSlUq7A3EMHTPSzr0ckjKMxPUYIJbRS-wx0fSX-FrAikX8lmR1UMa0Asdm5xmceD3eIL1NZPz14Y/s1600/IMG_6759.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVvYY58oDu_eNWQsM2aPdiyMU4INNDsdkJyJNVJnEC2pD8nucE5EPLWj5sLzTDtrBxSlUq7A3EMHTPSzr0ckjKMxPUYIJbRS-wx0fSX-FrAikX8lmR1UMa0Asdm5xmceD3eIL1NZPz14Y/s1600/IMG_6759.JPG" width="320" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Zaraz uciekam do pracy, a jutro pojawi się post o pierwszym konkursie :) </div>

Powróciłam!

Jak córa marnotrawna. Ostatnie kilka dni spędziłam w Polsce załatwiając kilka spraw, odpoczywając i mieszając sobie w głowie bardziej niż b...

Życie w UK: moda z Primarka

<div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">Post zaplanowany automatycznie, na komentarze odpowiem po powrocie z urlopu bądź w wolnej chwili :) </span></div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> Moda w Wielkiej Brytanii jest trochę do przodu w porównaniu z Polską. Zauważyłam to wielokrotnie, to co tutaj nosiłam od kilku tygodni w Polsce wchodzi dopiero do sklepów. I jest droższe. Bez względu na to, czy mówimy tu o Ralph Lauren czy o ubraniach rodem z Primarka. H&M czy Zara są na podobnym poziomie, ale tutaj należy też wziąć poprawkę na zarobki i możliwości finansowe przeciętnej osoby żyjącej w UK i w PL zarabiającej minimalną średnią krajową. Nie przeliczajcie funtów na złotówki, to bardzo zły nawyk którego oduczałam się długo.<br /> Ze względu na to, że na modzie się nie znam i wszystko dobieram wg własnego poczucia stylu i wygody nie zamierzam Wam mówić co jest spoko a co nie. Dziś postanowiłam przybliżyć tylko jeden sklep, który w Wielkiej Brytanii jest chyba znany każdemu. Chodzę do Zary, zaglądam do House of Fraises ale najczęściej zakupy robię właśnie w tanim Primarku, do którego mam aktualnie dobry dostęp. <br /> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLWgDiKlShCrfEfyhkVFXPrpCfySQs6GtGUhVsPR7dHpo0oH1EO2ldh4h_YgvWHcc7VvnXWj-6OugnBO6bZoEZ87-knlsYWryk-ja2Ro78JDodVgH9P2wpSLY0YoSz0XaGG92JwclCNbol/s1600/Primark-in-Canada.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLWgDiKlShCrfEfyhkVFXPrpCfySQs6GtGUhVsPR7dHpo0oH1EO2ldh4h_YgvWHcc7VvnXWj-6OugnBO6bZoEZ87-knlsYWryk-ja2Ro78JDodVgH9P2wpSLY0YoSz0XaGG92JwclCNbol/s1600/Primark-in-Canada.jpg" width="400" /></a><br /> <br /> Wiele z Was myśli, że Primark to kraina rozpusty, z której wyjdziemy obładowane super ubraniami za grosze. Prawda jest minimalnie bardziej szara. Zanim wyjdziemy musimy wejść i odnaleźć odpowiednie stojaki. Te zaś lubią być obwieszone ubraniami z innych miejsc sklepu, które niezdecydowani klienci przewieszają. Na podłodze też lubi się walać kiecka czy dwie. Nie można tu nikogo winić - pracowników jest niewielu w porównaniu z tłumem, który przewala się przez sklep i niejednokrotnie walczy o ostatnie rozmiary najnowszej sukienki.<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEoshvZizBdRZht39GsVdId5z8hxDhtdS-IKZIQ6bIBbcNgikn_DAc-zM5yOweMye-uPm8_DToeSFjO1RjeH-bPWYZJZrX9l_t6ttCE-aY9Jj7OpwmSb2zBVJ5GN4lgBVckJTG-02OiJJg/s1600/nvknkzx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEoshvZizBdRZht39GsVdId5z8hxDhtdS-IKZIQ6bIBbcNgikn_DAc-zM5yOweMye-uPm8_DToeSFjO1RjeH-bPWYZJZrX9l_t6ttCE-aY9Jj7OpwmSb2zBVJ5GN4lgBVckJTG-02OiJJg/s1600/nvknkzx.jpg" width="400" /></a></div> <br /> Jak już znalazłyśmy odpowiedni stojak z odpowiednim rozmiarem i kolorem, bez wad (rozdarcia się zdarzają, warto zawsze to sprawdzać) to szukamy przymierzalni. Tu przez większość dnia w dużych miastach jest kolejny problem - kolejki. Te rekordowe sprawiają, że ubrania przymierzam w domu i ewentualnie wymieniam/oddaję te, które nie pasują. Co jeśli nie mieszkacie w mieście z Primarkiem? Nie zostaje Wam nic innego jak czekać cierpliwie albo mierzyć gdzieś w sklepie. Z sukienką to nie przejdzie, ale bluza czy sweter to nie jest duży problem.<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-2cfYc_uWR0c-EAXdNLskQUh6307Sato5sZyGOoE5Dti3P7QQ14qR_AU93UYpQw5c8DHMHCtlrAT-OM0cZGbBH5DCezTYPwIRgwLOrzPMx3F4c8AcEcdz_G-8wIJ_153BcgjRx0qEbmzs/s1600/Primark-Innenansicht.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="303" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-2cfYc_uWR0c-EAXdNLskQUh6307Sato5sZyGOoE5Dti3P7QQ14qR_AU93UYpQw5c8DHMHCtlrAT-OM0cZGbBH5DCezTYPwIRgwLOrzPMx3F4c8AcEcdz_G-8wIJ_153BcgjRx0qEbmzs/s1600/Primark-Innenansicht.jpg" width="400" /></a></div> <br /> Przymierzyłście tonę ubrań, pół tony Wam odpowiada, stać Was tylko na 100kg. Ciągniecie torbę do kasy, za Wami idzie zrozpaczony, osiwiały ze stresu i rozpaczy małżonek, dziecko po takim maratonie z nudów rozmawia z manekinem. Co dalej? Dalej mamy kolejkę. Do kasy. Długą. Z doświadczenia wiem, że na dziale męskim są zazwyczaj krótsze :D Jak wystoicie to traficie w końcu do umęczonej pracą niewiasty (rzadko spotykam tam Panów, ale jak już się zdarzają to wyglądają całkiem zacnie :D). Zakupy spakowane, zapłacone, droga do wyjścia znaleziona. Teraz możecie cieszyć się nowymi ubraniami i świadomością, że prawdopodobnie nigdzie nie kupiłybyście ich taniej. Warto jednak zaufać rozsądkowi, niejednokrotnie coś co wygląda na ciuch kiepskiej jakości właśnie takie będzie. I warto sprawdzać zapięcia w biżuterii :)<br /> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_R_ATxJtfVp8cdXJfERSAYoLP4xzMBdGXVW9eUneiQctnBujVfVgCbivuxLxPO9ED8tFNYdN9xdnt_mza3N-C_jJSrMm8LGFJ5EIjb5SZNTmKgAaLGozPb4R8qyK9HY-jUUCC3ygS3X5x/s1600/Primark_4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_R_ATxJtfVp8cdXJfERSAYoLP4xzMBdGXVW9eUneiQctnBujVfVgCbivuxLxPO9ED8tFNYdN9xdnt_mza3N-C_jJSrMm8LGFJ5EIjb5SZNTmKgAaLGozPb4R8qyK9HY-jUUCC3ygS3X5x/s1600/Primark_4.jpg" width="400" /></a><br /> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Dajcie znać czy chcecie poczytać o moich wskazówkach co do tego sklepu (gdzie szukać, jak szukać itp). :)</div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <a href="https://www.google.pl/search?q=primark&client=firefox-a&hs=mPF&rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=yxyUU-DOA6i57AaB0IGwCQ&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1126&bih=657"><span style="font-size: xx-small;">Źródło zdjęć: google</span></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

Życie w UK: moda z Primarka

Post zaplanowany automatycznie, na komentarze odpowiem po powrocie z urlopu bądź w wolnej chwili :) Moda w Wielkiej Brytanii jest troch...

Diamonds on my wings

<div style="text-align: center;"> <a href="http://make-upownia.blogspot.co.uk/2013/08/bizuteria-ktora-staa-sie-czescia-mnie.html">K-rocka</a> jakiś czas temu pokazała prześliczny naszyjnik ze skrzydłami. Od momentu, kiedy go zobaczyłam wiedziałam, że go chcę. I nie dlatego, że chcę wszystko co widzę, po prostu motyw skrzydeł mocno mi się podoba. Niestety, ile razy bym ich nie szukała, to były out of stock. No i nagle, szukając czegoś ciekawego w celu uzupełnienia zapasów znalazłam swoje wymarzone wingsy. Nie białe, niestety, ale niebieskie też są niczego sobie. W zasadzie może nawet bardziej mi się podobają. Perełki podmieniłam cyrkoniami i chwalę się, bo mi się podoba. W sumie skusiłam się na kilka sztuk biżuterii, ale dziś pokażę tylko część. Całość upolowałam w sklepie <a href="http://www.sammydress.com/">SammyDress</a>, a linki do poszczególnych modeli są pod zdjęciami :)</div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> Nr 1 to wspomniane skrzydła. Do kupienia za <span class="my_shop_price fb red" id="unit_price">$5.81, w dodatku w czterech wersjach kolorystycznych. Naszyjnik ma dość długi łańcuszek, który musiałam skrócić. Żadna filozofia, potrzebujecie tylko kombinerek. A jak się uprzecie, to nawet nożyczkami to zrobicie. Jeśli ktoś lubi dłuższe dyndajki to prawdopodobnie nie będzie nic zmieniać. Perełki zamieniłam na cyrkonie bo po jakimś czasie jedna mi odpadła (perełka, znaczy się) a ja pedantka jestem i patrzeć na to nie mogłam :D Ogromny plus za kolor starego złota, które nie ściemnieje i które nie zostawia smug na ubraniach i skórze :)</span> </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7bZ6pKssY_lnPeP7I-atQAWYupjOkzoBN25yHh6u1Mmzz2bhmqoeCmV2IH_MdjVqmoDCivElIYC4Jgz6c1Zunecev8YJJmpN5xQCFotJkdVUOeNItmNcrvx7jfdDS1ZvJCw6zUAvdE8yx/s1600/IMG_0242.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7bZ6pKssY_lnPeP7I-atQAWYupjOkzoBN25yHh6u1Mmzz2bhmqoeCmV2IH_MdjVqmoDCivElIYC4Jgz6c1Zunecev8YJJmpN5xQCFotJkdVUOeNItmNcrvx7jfdDS1ZvJCw6zUAvdE8yx/s1600/IMG_0242.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://www.sammydress.com/product682874.html"><img alt="http://www.sammydress.com/product682874.html" border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBFkom-QSsD_LiOOs3pN_iLxIYyy_Fq9NrNLmADxHhOMB36KjqiJ8DjV1-iry5kBTG01GV7a1slWMXRd6EdtOKiU8ASSDJ_gXPDP_7aowumZ2iL-M6hjGyiuUdJEgBZE6cGoyzpqavGw_U/s1600/IMG_0245.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.sammydress.com/product682874.html">KLIK</a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Nr 2 to naszyjnik który skojarzył mi się z egzotyczną papugą. Kosztuje <b class="fb"></b> <span class="my_shop_price fb red" id="unit_price">$7.27 i jest tylko jedna wersja kolorystyczna. Tutaj łańcuszek jest grubszy, złoty i stosunkowo krótki. Dla mnie w sam raz, ale ja jestem drobna więc po prostu nie lubię nic długiego. Chciałabym taki ale w fioletach! :D </span></div> <div style="text-align: center;"> <span class="my_shop_price fb red" id="unit_price">Wracając jeszcze do łańcuszka - jest w kolorze złotym i również nie zostawia śladów na skórze. Nie wiem jak z ubraniami, bo nie miałam go nigdy na niczym jasnym, ale ostatnio przejechałam nim po białej bluzce i nic się nie pojawiło. Ryzyko jest, chociaż ja bym je zignorowała :D </span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG4KCyDzyK1n3SQmafZTtipRRI69E7RcMaFAoACBkCYhiFvAlx6Db9ywxGczqla3J9HfxYwAr6ubyhEUpYu_q6dtPgOW_5X0qO2f2sIAAM5wjn3ZegL-f302wRHQSOQ9Y5vmbnu5-ppJLG/s1600/IMG_0246.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG4KCyDzyK1n3SQmafZTtipRRI69E7RcMaFAoACBkCYhiFvAlx6Db9ywxGczqla3J9HfxYwAr6ubyhEUpYu_q6dtPgOW_5X0qO2f2sIAAM5wjn3ZegL-f302wRHQSOQ9Y5vmbnu5-ppJLG/s1600/IMG_0246.JPG" width="400" /></a><a href="http://www.sammydress.com/product933813.html"><img alt="http://www.sammydress.com/product933813.html" border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA1VTZQ1w7XHPhSdkfRNILVtwu4gse4XvR711sJOZyOakmZU8433kr-pVfZy5fRp6Y77yjtFiGbD0eoR5b5zysyjWiRBNxmNmwGxi2aWhSjRzPWT0rxX9Rtc8ZoYXTxv0ecZhdTCP4T4jL/s1600/IMG_0248.JPG" width="400" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxhUXRq0SwC5L5tYGbVYV9jJRPkaOy_KhbLKAcPal7xYEaBWgW89Nt4iRSWpq5SVtOJ1tAW82ZWIn_i_B9oq3uXNzR8Qy0TAmhiDeVEJ19ZyAL3ggjpT8EVoyHWYWSj1-3cy112VzYviJZ/s1600/IMG_0364.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxhUXRq0SwC5L5tYGbVYV9jJRPkaOy_KhbLKAcPal7xYEaBWgW89Nt4iRSWpq5SVtOJ1tAW82ZWIn_i_B9oq3uXNzR8Qy0TAmhiDeVEJ19ZyAL3ggjpT8EVoyHWYWSj1-3cy112VzYviJZ/s1600/IMG_0364.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.sammydress.com/product933813.html">KLIK</a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Nr 3 to totalny misz masz, chaos i nieporządek. I właśnie to sprawiło, że go chciałam. Idealnie wygląda z prostymi spodniami i zwykłym czarnym topem. Kosztuje <span class="my_shop_price fb red" id="unit_price">$6.43 i jedyne, do czego się przyczepię, to ilość łańcuszków które są w zakończeniu obu stron. Na zdjęciach sklepowych jest ich o wiele więcej. teoretycznie tego nie widać, bo naszyjnik jest dość krótki, no ale wiadomo, ja jak to baba doczepić się muszę. Poza tym polecam uważać przy swetrach, bo może pozaciągać nitki. Nie odbarwia skóry ani jasnych ubrań i mam nadzieję, że długo nic mu się nie stanie, bo się lubimy :D </span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKb69uUpvhw6ewNDnzsYkPLZYOqKq8olrz3RLkBNY0i11v7oSZXdGK_j51i2RoTSso8NotR24G-88oQ6yZP7NMb9h8grh2GXLeWh9hxCZ1AtRdmMPZX1y9SS5N_8n7vt8K1WZ4gIadfnx4/s1600/IMG_0251.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKb69uUpvhw6ewNDnzsYkPLZYOqKq8olrz3RLkBNY0i11v7oSZXdGK_j51i2RoTSso8NotR24G-88oQ6yZP7NMb9h8grh2GXLeWh9hxCZ1AtRdmMPZX1y9SS5N_8n7vt8K1WZ4gIadfnx4/s1600/IMG_0251.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://www.sammydress.com/product925758.html"><img alt="http://www.sammydress.com/product925758.html" border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinywW6nAl55Tsn3Vk0E3Ti-DUTxsG7ggt4aPQlUWzipqG45Ti12zKbRy4BdW8L-KhqZx7RoqvVYNkKXb73Ze7WGl2JX5LLS0DgRcM-AWaJcteAMv5BjZP5PuJWE2jQrLWhOIdoD0y75XyB/s1600/IMG_0255.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNEsrAtiSCxXndnWmuYRhYF5TLpKAONzhz6plLUFFXyTGBYEZIk84Bgvn-5WLNyYKUIzyfHpg8OyXTVn7YyAt4MpWKqDt0sBYwykbC2jBskgBlIA2cql8m3mNHEddYXb00ArOpOaU1aolH/s1600/IMG_0365.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNEsrAtiSCxXndnWmuYRhYF5TLpKAONzhz6plLUFFXyTGBYEZIk84Bgvn-5WLNyYKUIzyfHpg8OyXTVn7YyAt4MpWKqDt0sBYwykbC2jBskgBlIA2cql8m3mNHEddYXb00ArOpOaU1aolH/s1600/IMG_0365.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.sammydress.com/product925758.html">KLIK</a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Pomimo wysypu recenzji sponsorowanych ta nią nie jest. Na zakupy skusiłam się po zobaczeniu u jednej z blogerek ślicznej torebki. </div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Skusiłybyście się na któryś z moich typów? :)</div>

Diamonds on my wings

K-rocka jakiś czas temu pokazała prześliczny naszyjnik ze skrzydłami. Od momentu, kiedy go zobaczyłam wiedziałam, że go chcę. I nie dlateg...

Lace leggings

<div style="text-align: center;"> Zapowiedziałam w grudniu, że nowy rok będzie rokiem zmian i rozwoju. Pierwszą i najważniejszą zmianę, jaką pewnie odnotowałyście jest zmiana szablonu bloga. Druga będzie wprowadzana stopniowo i dotyczyć będzie outfitów. W ciągu miesiąca będą się pojawiały 2-3 posty tego typu, bo w dalszym ciągu priorytetem są dla mnie tutaj paznokcie czy makijaże, których z resztą jest i tak dość mało. W ramach uzupełniania garderoby w łapy wpadły mi leggingsy. Model, który aktualnie noszę różni się od tych, które zazwyczaj kupowałam tylko koronką. I ceną. <a href="http://www.myesoul.com/">MyeSoul</a> ma w swojej ofercie kilka wzorów, a każdy w cenie o wiele lepszej niż ta sklepowa. Skusiłam się na Black <a href="http://www.myesoul.com/sexy-black-pvc-lace-legging_d44975.html">PVC Lace Legging</a>, a kilka dni po odebraniu paczki i przekonaniu się, że jakość jest naprawdę fajna dokupiłam (tak, dokupiłam, nie dostałam) kolejne dwie pary. Mam nadzieję, że ich jakość będzie przybliżona do koronkowych, bo cena na początku sugerowała że nic dobrego z tego nie będzie. A jest!</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbOg3TA9fuOf088buAfvtN6zsza8G110nq4upV_LOP3I1MJul_jNTxUjmhWNVdcayx7ue0FnlhAMnEauJiPUuozC_x6K7YgpbVygu8fMrZdhiuMJWFQqgRCY7cccO0Va_hzApZhdjtytp/s1600/IMG_0216.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbOg3TA9fuOf088buAfvtN6zsza8G110nq4upV_LOP3I1MJul_jNTxUjmhWNVdcayx7ue0FnlhAMnEauJiPUuozC_x6K7YgpbVygu8fMrZdhiuMJWFQqgRCY7cccO0Va_hzApZhdjtytp/s1600/IMG_0216.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Największą obawą w tym egzemplarzu napawała mnie jakość koronki i szycia między materiałami. Okazało się, że pierwszy problem zażegnany został zanim jeszcze je porządnie odpakowałam. Wstępne obmacanie utwierdziło mnie, że koronka jakościowo jest dobra, raczej mocna, bez postrzępionych kawałków i wystających gumek. Na tym etapie marudzić nie mogłam, więc oczywiście przeszłam do dokładniejszych oględzin całości i do przymiarek :P </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6M64qj_8n0e58sG_8lY_Bz226RIn4uvHOXj6kI-fz2fhFVdmRXPvG1goLW3T4nUUXXfhP2mO5EFDtP7nNgvmDLZ5zEdUkbdgGsTg-dk1H8x4oPOrd9EV6m-ccgpYJ6HpnWWX3VlchR6tu/s1600/IMG_0217.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6M64qj_8n0e58sG_8lY_Bz226RIn4uvHOXj6kI-fz2fhFVdmRXPvG1goLW3T4nUUXXfhP2mO5EFDtP7nNgvmDLZ5zEdUkbdgGsTg-dk1H8x4oPOrd9EV6m-ccgpYJ6HpnWWX3VlchR6tu/s1600/IMG_0217.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Szycia same w sobie również wyglądały na solidne, zarówno te na bokach jak i te przy koronce. W jednym miejscu materiał był delikatnie podwinięty, ale udało mi się go wyjąć spod nitki bez najmniejszych nawet uszkodzeń. Nie jestem pewna czy każda para tak ma, czy po prostu ktoś się machnął przy zszywaniu :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCdWzBHN9CkTp0uTy85x4Ee-F2pH71Dz-g3wiW5IoALZBvRV3sJB5N4Maz5qsjSn7ed7ZxoEJ3Tntq48b3Ny2IUgSyOxnhGm_wvFtU52pzhv_xnpM7FhIuHOCIO30d1KwXPQ2Iin3GV89Q/s1600/IMG_0218.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCdWzBHN9CkTp0uTy85x4Ee-F2pH71Dz-g3wiW5IoALZBvRV3sJB5N4Maz5qsjSn7ed7ZxoEJ3Tntq48b3Ny2IUgSyOxnhGm_wvFtU52pzhv_xnpM7FhIuHOCIO30d1KwXPQ2Iin3GV89Q/s1600/IMG_0218.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  Materiał, z którego wykonane są legsy okazał się miękki, miły w dotyku i nieprzypominający tego sklepowego, który po kilku praniach zaczyna się wykruszać i zostaje sama siateczka. Te leggingsy prałam 2 razy, tyle że ręcznie żeby nie uszkodzić wstawek i nic złego im się jeszcze nie stało. W lewej nogawce widać mało estetyczne "fałdki", ale tylko dlatego że dziwnie usiadłam do zdjęcia. Na tych stojących tego nie ma :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgexQkjixX3hI014f7E8H_twnNonxGDn-YXpD36Zkh2eW8DyUcmphzhY4JaNIKII-jVSJ7vltWCPhlcZHd1FfUg-Ov8nwppk5UPS5QsCvi7GzchMH-IZBEyHM5rB4sTWIc1s-kvGW-fOLpl/s1600/IMG_0336.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgexQkjixX3hI014f7E8H_twnNonxGDn-YXpD36Zkh2eW8DyUcmphzhY4JaNIKII-jVSJ7vltWCPhlcZHd1FfUg-Ov8nwppk5UPS5QsCvi7GzchMH-IZBEyHM5rB4sTWIc1s-kvGW-fOLpl/s1600/IMG_0336.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> No właśnie, skoro już jesteśmy w temacie stojących - legsy nie odkształcają się po dłuższym siedzeniu. Nie są co prawda idealne proste, ale nie wybiłam kolanami namiotów, a po każdym praniu wracają do pierwotnego kształtu. </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHbUXycJSBiou4GqRvuMTQckJxVHUp9zY0_Q19FiWULX0gkFfW-qMU2fp_zkX8PFORs3HT8i_2ES-mgmbOFky8WKvlyxwatwLOK_VVtYn4Z9UUKCIOL7Bv7IJIYkjqpzLGGejxHes_BGlo/s1600/IMG_0330.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHbUXycJSBiou4GqRvuMTQckJxVHUp9zY0_Q19FiWULX0gkFfW-qMU2fp_zkX8PFORs3HT8i_2ES-mgmbOFky8WKvlyxwatwLOK_VVtYn4Z9UUKCIOL7Bv7IJIYkjqpzLGGejxHes_BGlo/s1600/IMG_0330.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIijp3TieU26MEWfztqVi-lLklFHf9-J18La4eey5n8vuT-VxQKzI3S5mGS-v9Zy6CJTzHk5q97MkPWqIPYfuy7kt_McXJ2FseAHNCUuJys73cTN4zNNSnBfZh-k8beYXWJJEH6IphajR/s1600/IMG_0331.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIijp3TieU26MEWfztqVi-lLklFHf9-J18La4eey5n8vuT-VxQKzI3S5mGS-v9Zy6CJTzHk5q97MkPWqIPYfuy7kt_McXJ2FseAHNCUuJys73cTN4zNNSnBfZh-k8beYXWJJEH6IphajR/s1600/IMG_0331.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5e4iesCOHG__b8Os_DtLNxCb6u394FPx_feWkV9utwLDO6QTwkrcSEwCPKfXlD9Vr6FKOREHG3726hVDxKJwQCDzjlq3v7mngI9GS45P1o3JjLtQRgPRvGyKAQQlmG4SOIfFkuhJ5N61L/s1600/IMG_0334.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5e4iesCOHG__b8Os_DtLNxCb6u394FPx_feWkV9utwLDO6QTwkrcSEwCPKfXlD9Vr6FKOREHG3726hVDxKJwQCDzjlq3v7mngI9GS45P1o3JjLtQRgPRvGyKAQQlmG4SOIfFkuhJ5N61L/s1600/IMG_0334.JPG" width="480" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Teraz pytanie do Was, bo ja z modą to tak średnio zaznajomiona jestem - z czym je łączyć?  </div>

Lace leggings

Zapowiedziałam w grudniu, że nowy rok będzie rokiem zmian i rozwoju. Pierwszą i najważniejszą zmianę, jaką pewnie odnotowałyście jest zmian...

Boxing Day w UK

<div style="text-align: center;">  26 grudnia to dzień, który w UK określany jest mianem Boxing Day. Sklepy zalewa wtedy fala wyprzedaży tego, co nie sprzedało się w czasie świąt i oczywiście przed nimi. Ceny spadają nawet o 70-80%, chociaż najczęściej spotykane szyldy to 50% albo oferty kup trzy, zapłać za dwa. Wiele sklepów robi takie akcje regularnie, ale to właśnie Boxing Day cieszy się największą popularnością, z czego oczywiście sklepy skwapliwie korzystają i "okazjami" oszukują klientów. Przykład podam Wam za moment, w sumie to nawet kilka. Swoje zakupy mocno ograniczyłam i poszłam je zrobić 28.12 więc większość półek świeciła już pustkami albo leżały na nich resztki opakowań, które nie wytrzymały walki o ich zawartość. Niestety dużo brytyjczyków Boxing Day traktuje zbyt poważnie i kolejki do sklepów zaczynają się nawet 5h przed ich otwarciem a w środku dochodzi do niezłych bójek o coś, co wbrew pozorom wcale nie jest na takiej fajowej promocji, jakby się mogło wydawać.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://4.bp.blogspot.com/-hsJ1Mnqhugs/UsBOBJPYiuI/AAAAAAAAUW0/WjJepkxhVLo/s1600/IMG_0119.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://4.bp.blogspot.com/-hsJ1Mnqhugs/UsBOBJPYiuI/AAAAAAAAUW0/WjJepkxhVLo/s400/IMG_0119.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Głównym celem mojej wyprawy była niemożliwie dla mnie droga sukienka, ale okazało się że w sklepie wyglądała 3 razy gorzej niż na stronie internetowej. W związku z tym dałam sobie spokój i poszłam szukać bielizny. Niestety, nie znalazłam swojego rozmiaru, więc zawędrowałam do Bootsa. Tam oczywiście sprawdziłam cenę perfum Killer Queen by Katy Perry, po czym poszłam do innego sklepu i kupiłam je za 5f mniej. I to w zestawie.Tak proszę państwa, w zestawie było taniej, a pojemność samych perfum taka sama. Co więcej w rzeczonym sklepie można było kupić samą buteleczkę w cenie zestawu, ale Pani sprzedawczyni okazała się osobą miłą i dbającą o zadowolenie swojego klienta. Dziękuję, bo sama bym tego nie szukała! </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://3.bp.blogspot.com/-xyptAKuWeQo/UsBOBR0_lwI/AAAAAAAAUXA/6UkYFwdJ9p0/s1600/IMG_0120.JPG" imageanchor="1"><img border="0" height="300" src="http://3.bp.blogspot.com/-xyptAKuWeQo/UsBOBR0_lwI/AAAAAAAAUXA/6UkYFwdJ9p0/s400/IMG_0120.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /> Będąc w Saversie pokusiłam się też od razu o najlepsze sztuczne rzęsy jakie do tej pory miałam. Klej do nich dołączony nie zasługuje na uwagę, ale rzęsy same w sobie są naprawdę dobre i wytrzymałe, więc chętnie do nich wracam. w domu zauważyłam, że znowu zasiliłam kieszeń Katy Perry :P Będą jak znalazł na wypad do Polski, jeszcze tylko nie wiem czy zabiorę klej z UK czy kupię nowy w Inglocie.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://2.bp.blogspot.com/-1tARxYrYV6s/UsBOBaY--tI/AAAAAAAAUW4/i43uKlG_rc4/s1600/IMG_0121.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://2.bp.blogspot.com/-1tARxYrYV6s/UsBOBaY--tI/AAAAAAAAUW4/i43uKlG_rc4/s400/IMG_0121.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /> W Bootsie promocja 3za2 sprawiła, że mam dwie nowe rzeczy. Wszystko za sprawką D., który kupował tusz swojej mamie. Postanowiłam się dorzucić i dobrać tusz do rzęs Telescopic i puder w odcieniu 01 Rose Budoir. Przy kasie okazało się, że promocja 3za2 nie weszła i oczywiście ja, jak to ja, zaczęłam się o to dopytywać. W końcu przyszła do mnie osoba na tyle kompetentna, że załatwiła sprawę jak należy. Niestety to nie koniec takich niespodzianek, bo w Superdrugu zauważyłam tą samą promocję ale na kosmetyki BeautyUK. Wybrałam trzy lakiery i ku mojemu zdziwieniu dowiedziałam się, że akurat na nie promocji nie ma. To jednak nie koniec - Superdrug w Notts lakiery w tej ofercie MA! I online promocja na nie też JEST! Ciekawe ile osób już nabrali na coś takiego... </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://1.bp.blogspot.com/-9--Fa9BVGgk/UsBOCT7giHI/AAAAAAAAUXM/wnDV5UZKVyQ/s1600/IMG_0122.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://1.bp.blogspot.com/-9--Fa9BVGgk/UsBOCT7giHI/AAAAAAAAUXM/wnDV5UZKVyQ/s400/IMG_0122.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /> Będąc w Bootsie dorwałam też glittery Sinful Colors, jeden dla mnie i jeden dla <strike>Patrycji</strike> Marty. Tym samym prawie skompletowałam paczuszki dla Madzi i Patrycji i za 2 tygodnie będę mogła im je dać. Cieszę się, że znowu je spotkam więc z tym większą przyjemnością wyszukuję co by im tu jeszcze kupić :P</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://4.bp.blogspot.com/-7w9ituid31w/UsBOEsHTJmI/AAAAAAAAUXo/WW79PThf4sA/s1600/IMG_0123.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://4.bp.blogspot.com/-7w9ituid31w/UsBOEsHTJmI/AAAAAAAAUXo/WW79PThf4sA/s400/IMG_0123.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /> Na koniec zostawiłam sobie wizytę w Primarku. Tam od razu zawędrowałam do dwóch miejsc - na sukienki i na biżuterię. Sukienki mnie mocno rozczarowały bo te które chciałam zostały w rozmiarach 16-18 (gdzie ja noszę 6-8) albo były np. uszkodzone. Biżuteria to co innego, kupiłam sporo rzeczy które chciałam, a które normalnie miały wg mnie za wysoką cenę. </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://3.bp.blogspot.com/-5GYx0mKppUA/UsBODRmOtLI/AAAAAAAAUXQ/_L61JcE1u6M/s1600/IMG_0124.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://3.bp.blogspot.com/-5GYx0mKppUA/UsBODRmOtLI/AAAAAAAAUXQ/_L61JcE1u6M/s400/IMG_0124.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /> Sukienki natomiast, pomimo naprawdę okrojonej rozmiarówki były w tak dobrej cenie, że odszukałam coś dla siebie. Motywem przewodnim była koronka, więc postawiłam na dwie: czarną i bordową. Ta bordowa najlepiej wyszła na ostatnim zdjęciu, bo zbliżenie zrobiło się fioletowe..</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://2.bp.blogspot.com/--LMgd8enga0/UsBOD9oq9qI/AAAAAAAAUXc/aSfxBqtCZRg/s1600/IMG_0129.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/--LMgd8enga0/UsBOD9oq9qI/AAAAAAAAUXc/aSfxBqtCZRg/s200/IMG_0129.JPG" width="200" /></a><a href="http://1.bp.blogspot.com/-tdJHthI__Ew/UsBOERgO8DI/AAAAAAAAUXg/12OfW7jbqjM/s1600/IMG_0131.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://1.bp.blogspot.com/-tdJHthI__Ew/UsBOERgO8DI/AAAAAAAAUXg/12OfW7jbqjM/s200/IMG_0131.JPG" width="200" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Bardzo podoba mi się również motyw skóry, więc i tego nie mogło zabraknąć. Za sukienki zapłaciłam w sumie 18f (czerwona 3f, reszta 5f za sztukę) i z przyjemnością poszłabym pogrzebać tam znowu gdyby nie to, że zapewne wyjdę zła, że znowu nie ma mojego rozmiaru. No i jeszcze jeden sposób na wciśnięcie klientowi czegoś, co kosztuje więcej niż mówi metka - wieszak z dużą kartką krzyczącą wręcz, że wszystko jest po 5f. Widzicie 3 rodzaje sukienek, każdej jest tak po 15-20 sztuk. I przy kasie nagle okazuje się, że tylko 2 z trzech modeli są przecenione. Ale jak to? Przecież były na wieszaku z przeceną. Ktoś się pomylił? Serio? To nie pierwsza taka akcja w Primarku więc polecam Wam zerkać na rachunki :)</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://3.bp.blogspot.com/-oD5v7u1Spdw/UsBOlxQjFII/AAAAAAAAUX0/F1dfd5MqHqo/s1600/IMG_0125.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="http://3.bp.blogspot.com/-oD5v7u1Spdw/UsBOlxQjFII/AAAAAAAAUX0/F1dfd5MqHqo/s640/IMG_0125.JPG" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /> Obkupiłyście się na wyprzedażach w tym roku?</div>

Boxing Day w UK

 26 grudnia to dzień, który w UK określany jest mianem Boxing Day. Sklepy zalewa wtedy fala wyprzedaży tego, co nie sprzedało się w czasie ...