Autor: Panna Dominika / 2 wrz 2012 / 15 Comments / ciało , higiena i pielegnacja , pudry do kąpieli , tso moriri
Tso Moriri pudry do kąpieli
O mój batoniku, już dawno nie miałam przed sobą kosmetyków, których nie potrafiłam opisac. Dlaczego? Bo nie wiem jak sie za to zabrac. Jest to przedostatnia recenzja produktów, jakie dostałam od Tso Moriri. Pudry do kąpieli. Kąpieli. eli... eli... li..li... Szkoda, że nie mam wanny. Długo leżały, bo nie wiedziałam jak to ogarnąc, aż w końcu wpadł mi do łba pomysł, żeby poszalec i użyc tych pudrów jak soli. Tak pachnące stopy mogłabym miec zawsze ^^
Ze wzgledu na to, że bardzo cieżko mi ocenic właściwości myjące pudrów skupie sie na tym, co czyłu moje stopu, mój nos i ewentualnie moje dłonie. Nie wiem jak pudry zachowują sie w wannie, tu sie musi ktoś inny wypowiedziec. Byc może Ola (Nieprofesjonalna) Wam coś powie, bo dostało jej sie troche :)
Co do stóp - pudry rozpuszczone w wodzie lekko ją barwią. Nawet mała ilośc sprawia, że woda pachnie przepieknie. Konczyny dolne moczyłam zazwyczaj od 15 do nawet 30 minut (taaak, mam czasami lenia i nie chce mi sie wstawac). Nic mi nie odpadło, nie odbarwiło mi stóp ani paznokci, a już tym bardziej miski. Pierwsze koty za płoty jak to mówią.
Działanie jest zacne. Stopy wyjmowałam miekkie, miekkie i jeszcze raz miekkie. I nawilżone lepiej, niż po jakimś balsamie. Raz czy dwa dodałam odrobine oliwki do wody, ale i bez tego pudry dawały rade. Co wiecej, po wymoczeniu w wodzie z pudrami (wspominałam jak cudnie pachną?) pumeksem bez problemu ścierałam to, co zbedne. Na koniec lekki krem, skarpetki i nyny. Uwierzcie, daaawno nie miałam tak zadbanych stóp :) Jeśli pudry działają na całe ciało tak jak na moje stopy, to bez wahania moge je polecic każdej z Was. Chyba że nie macie wanny. Wtedy mozecie isc w moje ślady :)
Bardzo dziekuje za udostepnienie mi produktu do testów. Fakt, że otrzymałam go za darmo nie wpłynął na moją opinie. Jest ona szczera i opiera sie na moich odczuciach podczas i po używaniu produktu.
15 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Nawilżają lepiej niż balsam? Wow. Myślałam, że one tylko bariwą wodę lub pachną, a tu takie efekty ;)
OdpowiedzUsuńNie każdy balsam ;) Ale tak, dają rade w tej kwestii :)
UsuńPrzydałoby się coś takiego dla moich stóp ;).
OdpowiedzUsuńZ tego co piszesz musi to byc na prawde fajny produkt :P I ten pomysl z moczeniem stop, na to bym nie wpadla hehe :D
OdpowiedzUsuńpotrzeba matką wynalazku ;)
UsuńBrzmi kusząco, kolory są świetne ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o czymś takim :P
OdpowiedzUsuńNo,no muszę się temu bliżej przej żyć ;)
Ciekawe są! muszę sobie taki puder sprawić i wypróbować w wannie :)
OdpowiedzUsuńoddawaj wannę! :D
Usuńskoro są takie efekty, to zaraz rozejrzę się za nimi w Internecie. :)
OdpowiedzUsuńdrogie nie są, z tego co pamiętam
UsuńWow świetne są :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszałąm o takim czymś, ale z tego co czytam to się chyba skuszę ! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja również wanny nie mam. :D
OdpowiedzUsuńOch, juz wiem co wrzucalam do kapieli :D :D
OdpowiedzUsuń