Autor: Panna Dominika / 22 wrz 2012 / 20 Comments / manicure , projekt finish
3 ostatnie punkty odhaczone
Mowa o dwóch trzech ostatnich tygodniach projektu finisz. Tak, napisałam źle. Celowo. Mój finisz miał miejsce wczoraj, więc chwalę się.
Na tydzień metaliczny wybrałam złotko od Barrego. Połączyłam ją z czerwienią (też od B.M) i z lenistwa ominęłam po dwa palce w każdej dłoni. Mani robi się szybko, a wygląda efektownie. Efektownie. Nie wiem.
Crackle mi dużego pola do popisu nie dał, bo ani weny, ani jakichś super kolorów nie mam. Stąd typowo poszłam na łatwiznę. Użyłam dwóch bardzo lubianych przeze mnie lakierów - Ciate purple sherbet oraz srebrnego pękacza Sephora/OPI którego dostałam od Oli. Zamalowałam tylko pół paznokcia, i też jest fajnie.
Na tydzień ostatni wzięłam pod lupę flejksy, które tak bardzo chciałam i które tak bardzo leżą nieużywane. Poniosła mnie fantazja, więc przymykamy oko na to, co mi wyszło :) To teoretycznie miało być coś, co choć minimalnie przypomina skrzydła motyla. Użyłam kilku lakierów: Angelica Hip Hop, Mx Factor Fantasy Fire, no7 Betty Blue, no i nieszczęsne flejksy od Golden Rose.
Teraz tylko poobrabiać zdjęcia i będzie uzupełnienie zaległości u Carmilli, za które zabieram się od kilku tygodni. Leń jak stąd do Honolulu. Ma-sa-kra!
Na tydzień metaliczny wybrałam złotko od Barrego. Połączyłam ją z czerwienią (też od B.M) i z lenistwa ominęłam po dwa palce w każdej dłoni. Mani robi się szybko, a wygląda efektownie. Efektownie. Nie wiem.
Na tydzień ostatni wzięłam pod lupę flejksy, które tak bardzo chciałam i które tak bardzo leżą nieużywane. Poniosła mnie fantazja, więc przymykamy oko na to, co mi wyszło :) To teoretycznie miało być coś, co choć minimalnie przypomina skrzydła motyla. Użyłam kilku lakierów: Angelica Hip Hop, Mx Factor Fantasy Fire, no7 Betty Blue, no i nieszczęsne flejksy od Golden Rose.
Teraz tylko poobrabiać zdjęcia i będzie uzupełnienie zaległości u Carmilli, za które zabieram się od kilku tygodni. Leń jak stąd do Honolulu. Ma-sa-kra!
20 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Świetne propozycje:) Podoba mi się pierwsza z paskami i druga z tym crackiem - świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają te paseczki na czerwonym lakierze ;)
OdpowiedzUsuńWcale takiej tragedii nie ma ;) Całkiem ok Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńohohoh, dzięki :P
UsuńNajpierw te flejksy mi się nie spodobały ale im dłużej na nie patrzę tym bardziej zyskują :D
OdpowiedzUsuńI ja musze nadrobić zaległości u Carmilli...leniuch ze mnie...
Ja dziś się zabrałam za obrobienie zdjęć, więc na dniach będą 3 księżniczki :P
Usuń2 pierwsze zdobienia bardzo mi się podobają, a szczególnie pierwsze :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten Ciate.
OdpowiedzUsuńWszystkie mani mi się podobają ;DD
OdpowiedzUsuńale super propozycje! mam ochotę sobie normalnie paznokcie teraz tak pomalować!
OdpowiedzUsuń____
obserwuję i zapraszam do siebie
Choruję na taką cienką tasiemkę, żeby móc łatwo robić takie paseczki. Wyglądają super.
OdpowiedzUsuńJak kcesz, to mogę Ci oddać :)
UsuńMuszę sobie sprawić takie tasiemki, może się w końcu wezmę za porządne zdobienie paznokci, a nie tylko zmienianie koloru i od czasu do czasu jakiś top.
OdpowiedzUsuńWszystkie propozycje wg. mnie są świetne. Zastanawiam się nad kupnem flejksów, bo już dawno je chciałam, jak najbardziej zachęcasz ;)
OdpowiedzUsuńflejksy zawsze spoko! Myślę, że warto jakieś mieć
Usuńpierwsze pazurki są najlepsze
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najbardziej podoba mi się środkowa propozycja, bardzo ciekawa, mimo iż nie przepadam za pękającymi. W taki połączeniu od połowy jest super!
OdpowiedzUsuńTen pierwszy najbardziej mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuń2 i 3 <3
OdpowiedzUsuńdwójka rządzi:)
OdpowiedzUsuń