Autor: / 24 maj 2013 / 13 Comments / , ,

Przegląd biżu

Robiłam zestawienie sukienek, więc dziś pogadamy o biżuterii. Nie lubię kupować drogich rzeczy, bo biżuteria szybko mi się nudzi. Często zaopatruję się w chińskie, bo jest tanie, nierzadko dobre i nie jest mi szkoda oddać komuś tego, co nagromadzę i jest mi już nieprzydatne. W celu wyszukania propozycji z dziś skorzystałam z ebaya, a ten skierował mnie na tę stronę. Jest to taki typowy sklep z serii china wholesale. Ceny są śmiesznie niskie, więc zostaje mi nadzieja, że paczka z zakupami do mnie dotrze szybko :)

Ostatnimi czasy bardzo lubię ozdabiać nadgarstki. Noszę siostrzane sznureczki, rzemyki, czasami jakaś gumka do włosów się przyplącze. Przejrzałam swoje zbiory i poszukałam czegoś, czego nie mam i co jest różne od tego co posiadam (mam na myśli styl, żeby nie było że to masło maślane). Lubię rzeczy masywne, szczególnie przy unikaniu biżuterii na szyi czy w uszach. Faworytka to nr2, aczkolwiek wolałabym to coś w kolorze srebrnym. Ciężko mi się przekonać do złota, chociaż się staram :)

Item1, Item2,
Item3, Item4

 W kwestii kolczyków uwielbiam wszystko co wiszące, niespecjalnie jednak przepadam za piórkami. Lubię czuć, że mam kolczyki w uszach, aczkolwiek w granicach rozsądku. Para numer 1 w kolorze czarnym strasznie mi się podoba i znalazła się na mojej liście zakupowej.
Item1, Item2,
Item3, Item4
Na szyi nie lubię przepychu, ale lubię pewne motywy. Zawsze przychylnie patrzę na kolce, pióra i motywy zwierzęce. Najchętniej z tej czwórki nosiłabym kolce właśnie, ale nie wiem czy kolorystycznie by mi pasowały. Chyba znowu wolałabym srebrny kolor, albo coś wpadającego w czerń.
Item1, Item2,
Item3, Item4
 Pierścionki to od zawsze ciężki temat, bo nie lubię gdy ktoś patrzy mi na dłonie. Jeśli już jednak po coś sięgam, to motywy zwierzęce wiodą prym. Pandy i sowy od zawsze, natomiast krokodylek urzekł mnie swoją słodkością. Smok trafił tu przez swoją oryginalność i mam ogromną nadzieję, że nie okaże się za duży.
Item1, Item2,
Item3, Item4

W sklepie można kupić też suknie ślubne (!) (buy wedding dresses online) i, co okazało się dla mnie niespodzianką - sukienki oscarowe (cheap oscar dresses). 

Pytanie do Was: jaką biżuterię lubicie? Sięgacie po chińskie, czy wolicie iść do jubilera i kupić złote/srebrne na lata? Podobają Wam się moje propozycje?
Share This Post :
Tags : , ,

13 komentarzy :

  1. Mam tą ćwiekową bransoletkę ale dałam za nią ok 15 zł z darmową wysyłką do pl. ebay wymiata ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uwielbiam na ebayu szperać, szczególnie że ogrom sprzedawców ma darmową wysyłkę :)

      Usuń
  2. Ja noszę trochę chińszczyzny, trochę od jubilera. Taką bardziej klasyczna biżuterię i skromniejszą kupuję ze srebra, ale już bardziej "bogatą" kupuję chińska, w sumie ze względu na cenę. Bo niestety np podoba mi się też ta druga bransoletka, ale na taką ze jakiegoś szlachetniejszego metalu nie byłoby mnie po prostu stać. Muszę też przyznać, że coraz częściej trafiam na chińską a bardzo dobrą jakościowo, niektóre rzeczy mam od kilku lat a nawet nie zmieniają koloru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też jakieś np. wkrętki czy łańcuszki cieniutkie mam srebrne, bo jak je noszą to niejednokrotnie po kilka dni pod rząd i nie chciałabym żeby mi to odbarwiło skórę czy zmieniło kolor. Mimo to tak jak mówisz, masywna biżuteria kosztuje dużo i również ciężko mi sobie na to pozwolić.

      Usuń
  3. mi się Twoje propozycje podobają,:) a co do moich preferencji związanych z biżuterią to mam sporo chińskich kolczyków, bransoletek, aczkolwiek mam też sporo srebrnej biżuterii, złota mam mało, standard złoty wisiorek z bozią i 2 pary kolczyków;p aczkolwiek mam kilka złotych pierścionków i właśnie złoto w pierścionkach lubię najbardziej, wystawne złote bransoletki, zawieszki, kolczyki to nie mój styl. Lubię elegancką biżuterie ale srebrną :) Kolczyki wolę takie mniejsze, nie koniecznie wkręty ale nie takie wiszące do ramion:) ale t jest problem bo mój chłopak lubi mnie w takich dużych kolczykach:)Co do zwierzęcego motywu to raczej w uszach niż na palcu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam srebrne pierścionki, złotych nie znoszę! :D Kolczyki złote czy jakiś naszyjnik jeszcze spoko, ale pierścionek u mnie nie przejdzie :P

      Usuń
  4. Świetne te :błyskotki", a na podanej przez Cienie stronie jest duży wybór, no i najważniejsze- rzeczywiście jest tam tanio :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze preferowałam chodzenie bez ozdóbek, ale miałam trochę jubilerskich i sztucznych dobrej jakości. Odkąd zajęłam się robieniem sutaszu, wolę nosić biżuterię ręcznie robioną. Jest ona niepowtarzalna, zwykle z dobrych komponentów, czego nie można powiedzieć o produktach z sieciówek, które mnie uczulają. Wyszukuję ciekawych rękodzielników, którzy mają wspaniałe dzieła i w przystępnej cenie. Sztuczna biżuteria daje więcej możliwości za dużo mniejsze pieniądze, jest bardziej kolorowa, łączy różne materiały i też jest na lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam kiedyś biżuterię, miałam okres kiedy nosiłam tylko taką hand made. Niestety zabrakło czasu i jakoś na łatwiznę poszłam:)

      Usuń
  6. Ja często sięgałam po chińskie produkty, ale jestem coraz bliższa przerzucenia się na prawdziwe srebro :)
    Bransoletki, które pokazałaś, są całkiem, całkiem :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum