Autor: Panna Dominika / 8 gru 2013 / 18 Comments / dor , flormar , inglot , jak to jest zrobione , manicure , seche vite , wibo
Zimowe sopelki - krok po kroku
Duma mnie rozpiera, bo wyrabiam się całkiem nieźle z obiecanymi tutorialami. Większość dotyczy prostych zdobień, więc każda z Was powinna sobie poradzić. Lada dzień pojawi się też propozycja zdobienia eleganckiego, wszak nie samymi reniferami i choinkami człowiek żyje. Na dziś przygotowałam szybko i bardzo prosty mani z sopelkami. Wyszedł by lepiej, gdybym miała dobry pędzelek, ale paczka nie zdążyła do mnie dolecieć na czas więc improwizowałam. Wersja końcowa wygląda tak:
Do jej wykonania potrzebujemy niewielu kolorów, przedostatni krok jest opcjonalny :) Ja ze swoich zasobów wybrałam następujące lakiery:
Inglot S-Bond
Flormar U33
Dor F12
Wibo Express Growth 452
Seche Vite
Zabawę zaczynamy oczywiście od położenia bezbarwnej bazy i po jej wyschnięciu dokładamy ciemny niebieski bądź granatowy lakier. Czarny pewnie też się nada, ale nie próbowałam. Jeśli przebijają Wam końcówki, ale całość jest pokryta bez smug to nie musicie dokładać drugiej warstwy, bo prześwity zakryjecie zaraz innym lakierem.
Ten inny lakier to jakakolwiek biel. Zwykła, piaskowa, kremowa, z brokatem. Do wyboru, do koloru, wszystko zależne od efektu jaki chcecie uzyskać. Ja sięgnęłam po zwykły biały lakier do frencha marki Dor i udało mi się namalować to co chciałam bez większych problemów. Sople najłatwiej zrobić malując 4-5 (w zależności od szerokości płytki) kresek, które następnie należy połączyć na końcówce paznokcia. Można zrobić im lekko ścięty kształt, u mnie wspomniany pędzelek nie dał rady.
Gotowe sople zostawiamy na chwilę aż wyschną, ewentualnie jest teraz możliwość poprawienia tego, co nie wyszło. Ja na tym etapie dałam cienką warstwę SV, żeby nie czekać i przeszłam do kolejnego kroku.
A kolejny krok to nic innego, jak oszronienie tych naszych sopli. Tutaj idealnie się spisał opisywany niedawno Wibo EG 452, przy czym nałożony lateksową gąbką, żeby efekt był subtelniejszy.
Na koniec czyścimy palce po śladach od gąbki, nakładamy na paznokcie jakikolwiek top i gotowe.
:)
Etykiety:
dor
,
flormar
,
inglot
,
jak to jest zrobione
,
manicure
,
seche vite
,
wibo
18 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Proste,ciekawe i przyciąga uwagę z pewnością :) pięknie :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję, dziękuję :D
Usuńfajne i proste w zrobieniu :D
OdpowiedzUsuńFajny efekt, akurat na ten śnieg sypiący :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) !
UsuńWygląda bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńSopelki wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńojeeej!
OdpowiedzUsuńBajecznie wyszło!
Bardzo fajna instrukcja :)
całkiem fajne:)
OdpowiedzUsuńBaardzo ładnie to wygląda i ciekawy pomysł :))
OdpowiedzUsuńProste w wykonaniu, a takie urocze :)
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś granatowe klimaty b ędą :) a takie coś muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńTen Orly u Ciebie! *___* chcę go, chcę!
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny motyw! Sopelki są akurat "na czasie " :D
OdpowiedzUsuńniestety nie w UK :P tu śniegu nie ma :<
UsuńBardzo ładne :) Niesamowicie kojarzą mi się właśnie z zimą
OdpowiedzUsuń