Slim nails #2

Ja wiem, że takie mani już było. Ja wiem, że zmieniam tylko środek. I ja wiem, że się zanudzicie, bo pojawi się jeszcze nie raz. Ale wiem też, że cholernie lubię swoje paznokcie w takim wydaniu, więc z ogromną przyjemnością tworzę kolejne naklejki i testuję różne zestawienia kolorystyczne. Dziś znowu inspiracją jest bielizna, tym razem moja, upatrzona w Primarku. Nie jest co prawda w róże, ale na różowym tle ma czarną koronkę, więc zgrało mi się to całkiem nieźle. Jeśli przegapiłyście post z instrukcją to nic straconego, bo napisałam ją drugi raz, w wersji skróconej :)

 

Klasycznie - najpierw robimy naklejkę. Ja sobie róże stemplowałam, wytrwali mogą malować ręcznie. Jak już naklejka wyschnie to ją sobie tniemy na paski o odpowiedniej szerokości i docinamy tak, żeby z świeżo pomalowanymi paznokciami nie łapać za nożyczki :)

Następnie malujemy paznokcie bazą, czarnym lakierem i naklejamy to, co wycięłyśmy...

Opiłowujemy końcówki...

Nakładamy na naklejki odrobinę bezbarwnego lakieru, na który naklejamy połyskujące kawałki brokatu...

I pokrywamy całość topem, opcjonalnie doczyszczamy skórki. Koniec!

Nie wiem jak Wy, ale ja przepadłam, bo czuję się z takimi paznokciami bardzo elegancko. Dziś już paplać nie będę, uciekam załatwiać ważne sprawy. Dajcie znać jak Wam się takie mani podoba :)

Wykorzystane lakiery:

Nail Tek Foundation II

Dor Vinyl Nail 502

Nails Inc Uptown Glamour

Essence 43 Where is the party?

MUA No2

Inglot S-Bond

Ozdoby od Chińczyka