Autor: / 17 lip 2012 / 29 Comments / , , , , , , , ,

Soap and glory po raz kolejny

Dziś przychodze z recenją S&G. W zasadzie to nawet z trzema recenzjami. Masło do ciała, scrub oraz krem do rąk. Produkty te kupiłam w wersji mini, ze wzgledu na to, że leciałam do polski, a nie chciałam taszczyc pełnowymiarowych opakowań. Zaczne od masła, które posiadam w wersji pełnowymiarowej, ale leży nieruszone.
krem do rąk,
scrub, masło
Zarówno scrub jak i masełko są w małych porecznych pojemniczkach. Były dostepne też w tubkach. Jak wiadomo, ze słoiczków łatwiej jest je do końca wydobyc, poza tym ja zachowuje pojemniczki tego typu na inne kosmetyki jeśli gdzieś wyjeżdżam
Na temat masła moge powiedziec tyle, że świetnie pachnie, cudownie nawilża, nie klei sie i szybko sie wchłania. 9/10, gdyż cena nie zachwyca. Jeśli jednak popatrzymy na cene i jakośc, to jak najbardziej jestem za. W dodatku produkty kupiłam w promocji 3za2, wiec to jest okazja! :)
Scrub ma bardzo słodki zapach, jest całkiem mocny, aczkolwiek nie podrażnia skóry. Stosowałam go zarówno na ciało jak i nogi i nie zauważyłam żadnego problemu. Cieżko powiedziec cokolwiek złego na jego temat. Cena jak wyżej, przy czym masła używałam codziennie, natomiast scrub idzie w ruch max 2 razy w tygodniu, wiec wydajnośc jest wieksza. 10/10
Produkt numer 3 stał sie moim numerem jeden i wiem, że już nie zamierzam szukac innego. Jest to krem do rąk. Tubka ma 50ml, malutki otworek, klapke i fajy wygląd. Sam krem jest biały, gesty i ma ładny słodkawy zapach. Z całej trójki jest najdelikatnieszy w kwestii zapachu. 

Skład znajduje sie na odwrociu tubki i cieżko go zetrzec (wytarmosiłam tubke w torebce, plecaku i wszedzie tam, gdzie ją zabierałam).
Krem jest strasznie wydajny, gdyż wystarczy odrobina na całe dłonie. Wchłania sie bardzo szybko, zostawia skóre miekką, nawilżoną i co najważniejsze - NIE KLEJĄCĄ. Ot, zadbane dłonie bez tego lepkiego efektu po zwykłych kremach. Zdecydowanie z całej serii S&G ten produkt podbił moje serce najbardziej i gdybym miała taką skale, to dostałby 11/10. Zadbał o dłonie, skórki i paznokcie, a w chwilach kryzysu poradził sobie również z suchymi łydkami. 
Zamierzam sie niebawem przejśc po sklepach i poszukac czegoś fajnego od nich. Ciekawe na co teraz trafie :)

I jeszcze spodenki, którymi chwaliłam sie na FB. Ostatni rozmiar, dlatego niesamowicie sie ciesze, że w nie weszłam!

Macie coś tej firmy? A może coś chcecie, ale fundusze nie pozwalają? 
Share This Post :
Tags : , , , , , , , ,

29 komentarzy :

  1. marzy mi się taki kremik do rąk, chętnie bym wypróbowała. jeszcze nie spotkałam się z takim, który by się nie lepił i do końca wchłonął.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo bym chciała przetestować te produkty jednak nawet na allegro ich nie ma buuu :(:(:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieżko je w ogóle w PL dorwac, jak juz to jakies sklepy internetowe, ale pewnie i tak pustkami świecą

      Usuń
  3. Oj przydalby sie taki scrub bo luszcze sie jak cholera i trzeba czyms to zdzierac ;p
    Fajne spodenki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nigdy sie nie spotkalam w drogeriach z tymi kosmetykami, albo po prostu nie zwrocilam na nie uwagi, nastepnym razem przyjze sie dokladniej moze akurat cos trafi w moje rece;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spodenki są świetne :D A tutaj moja praca na Pinkie Pie: http://angietrucco.blogspot.com/2012/07/projekt-makijazowy-my-little-pony_17.html
    :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie próbowałam nigdy, ale powiem, że mnie zachęciłaś. Bardzo fajna recenzja- łatwa w odbiorze i na temat. Może brzmi banalnie, ale większość "recenzji" jest nie do odszyfrowania. Pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
  7. ładne spodenki :) kosmetyków z tej firmy niestety nie mam, ale może się skuszę? :D Kto wie :)
    Pozdrawiam i zostawiam linka do Pinkie Pie :)

    http://jethra7.blogspot.com/2012/07/tydzien-iii-pinkie-pie.html

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne małe cuda :D, spodenki bardzo fajne

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne mają konsystencje te kosmetyki :) z tej firmy nic nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ładne opakowania mają te kosmetyki - takie słodziutkie. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz słyszę o tej firmie, ale Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca :) I te urocze mini-pojemniczki.. :) Zaobserwowałam! :)

    A ja dzisiaj zaczęłam swoją przygodę z kosmetycznym blogowaniem, więc także zapraszam :)

    http://riki-tiki-kosmetyki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Krem do rąk chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No nie mamy Celii, ale przeslanie np. dwoch lakierow czy nieco wiecej to ok. 15 zl listem priorytetowym :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi się podobają te spodenki ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. krem do rąk kusi i to bardzo, zwłaszcza po takiej ocenie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudne te spodenki, skąd?
    Kocham Bootsowe (i superdrugowe) 3for2:)
    nigdy nic nie mialam od soap&glory, ale kremik brzmi interesujaco :P moze sprobuje ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dawna się czaję na produkty s&g ale cena jednak nie zachęca

    OdpowiedzUsuń
  18. miałam krem do rąk i też go uwielbiam ;p

    dodałam kolejnego konia
    http://youzyczka.blogspot.co.uk/2012/07/my-little-pony-friendship-is-magic_18.html

    OdpowiedzUsuń
  19. za dużo takich recenzji, a za mało pieniędzy ;D a spodenkami też się jaram ;D
    pozdrawiam ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że takie fajne produkty zawsze ciężko znaleźć u nas :(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum