Autor: Panna Dominika / 27 lip 2012 / 22 Comments / balsam do ciała , bielenda , diesel , dove , higiena i pielegnacja , johnsons , ricco , soap and glory , the body shop , tso moriri
Mocne postanowienie zdenkowania resztek
Przygotowując posta o moim kufrze przejrzałam też reszte kosmetyków. Przegrzebałam pudło z zapasami, toaletke i łazienke. I ku mojemu zdziwieniu okazało sie, że całkiem sporo mam maziaji do ciała. Trafiają przypadkiem w moje rece i tak leżą. Nie wiem jak Wy, ale ja mam słomiany zapał jeśli chodzi o balsamowanie sie.
Tym samym uzbierało mi sie 9 sztuk balsamów, maseł itp. Mam jeszcze oliwke z brokatem od Tso Moriri, ale na zdjecie sie nie załapała. A gdyby była, to wyszło by, że mam 10 sztuk. Plus dwa testeru musów od Tso Moriri. 12! Plus paczka która do mnie leci a w niej dwie sztuki maziajstw. 14! Jeden balsam Ricco i balsam Diesla są już na wykończeniu, wiec łatwo pójdzie. Potem zabiore sie za Bielende i Soap&Glory. Oliwke J&J zostawie sobie na zime. Masełko Tso Moriri używam czesto do rąk, wiec nie bedzie cieżko. Balsam Dove i TBS chyba poczekają do nastepnych ciepłych miesiecy, bo w tym roku już na ładną pogode nie licze za bardzo. Trzymajcie kciuki, żeby mój słomiany zapał zmienił sie w Ośli i żebym chociaż jeden balsam zdenkowała w tym miesiącu :P
22 komentarze :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
smaruj smaruj, ja chętnie dowiem się cos o tej bielendzie :)!
OdpowiedzUsuńU mnie to samo z tym zapalem do smarowania, posmaruje sie kilka razy pozniej albo zapominam albo mi sie nie chce maziac ;p
OdpowiedzUsuńA to ja myślałam, że kolekcjonuję smarowidła do ciała ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia. Ja też w tej chwili męczę swoje ;)
OdpowiedzUsuńHahahaa skąd ja to znam. :D Ja też sobie nakupię tych dupereli, na początku namiętnie się smaruję, ale szybko mi przechodzi ten zapał.
OdpowiedzUsuńTo powodzenia życzę, bo ładna artyleria się szykuje do rozbrojenia. :D
ja też się biorę za denkowanie, bo za miesiąc przeprowadzka ;)
OdpowiedzUsuńja tam lubię się pobalsamować :d
OdpowiedzUsuńMam to samo, jestem niesystematyczna. No chyba, że trafi do mnie coś nowego, otwieram, maziam się kilkanaście dni, a potem leży i się kurzy. Chyba też muszę wszystko pokończyć bo jak spojrzę na samą półkę to widzę 9 tego typu produktów :(
OdpowiedzUsuńTeż mam słomiany zapał do balsamowania. Przypomina mi się jak już skórę mam wyschniętą na wiór:(
OdpowiedzUsuńmam to samo! :D choć jakoś przez te wakacje częściej smaruję sie balsamami :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;D
OdpowiedzUsuńsporo tego, POWODZENIA :)
OdpowiedzUsuńbalsamowanie to moja najlepsza strona, uwielbiam wszelkiego rodzaju mazidła, oby tylko ładnie pachniały i dobrze nawilżały, u mnie idą jak woda:) do 2max w miesiącu, ale ja jestem systematyczna,
OdpowiedzUsuńpowodzenia życzę
Ja również tak mam.. ;)
OdpowiedzUsuńA co do pogody to wróciła - jest wręcz upalna więc się przydadzą.
Kto się nie smaruje... i tu skończył mi się pomysł ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba się smarować balsamami, skóra lepiej wygląda.
Ja mam to samo...Trzeba sie ostro zmobilizowac i wyczerpac te zapasy do konca
OdpowiedzUsuńMiałam oliwkę - bardzo fajnie działa jak się ja użyje pod prysznicem na mokre ciało. Potem zazwyczaj spłukiwałam odżywkę z włosów i cały nadmiar oliwki również spływa. Po wytarciu ręcznikiem skora jest super miękka! I zużywa się szybko ;)
OdpowiedzUsuńja mam dwa a i tak mysle, by jeden oddac siostrze :P
OdpowiedzUsuńja mam jakąś manie na punkcie balsamów i maseł do ciała,wiem że jest ich pełno na półce ale w sklepie i tak sie na coś skusze!!
OdpowiedzUsuńale smarować sie to akurat lubie ;)
ja uwielbiam się balsamować po każdej kapieli, życzę powodzenia w denkowaniu;)
OdpowiedzUsuńOjej rzeczywiście dużo tych mazideł, trochę czasu zajmie Ci zużycie ich wszystkich ;)
OdpowiedzUsuńNo no,dużo ich masz! Ja mam na ten moment dwa, jeden nawilżający mocno, a drugi brązujący, i już nie długo z tym nawilżającym będę się musiała pożegnać bo się kończy:(
OdpowiedzUsuń