Różany Wibo [*]

Mój pierwszy i jedyny lakier Wibo z serii różanej trafił do mnie przez przypadek. Przypadek zwany shimmerem. Kamila go nie polubiła, to ja przytuliłam. W sumie zależało mi na jakimkolwiek lakierze z tej serii, głównie ze wzgledu na flakonik, który mi sie podoba. 

                                               Opis ze strony producenta / Producent says:                                                

Produkt z serii limitowej Beautiful as Rose dla marki Rossmann. Lakiery do paznokci w odcieniach róży i pomarańczy, które po pomalowaniu paznokci pachną różami. Szklana buteleczka również jest w kształcie kwiatu róży.

                                                                      Cena / Price:                                                                          

Cena regularna to ok. 5zł, ostatnia promocja okroiła ją do 1,29 :)

                                                                Pojemność / Capacity:                                                                 

12 ml.

                                                              Dostępność / Availability:                                                             

Swego czasu drogerie typu Rossmann, aktualnie chyba już ich nie ma, ale głowy nie dam uciąć.

                                                                  Opakowanie / Pack:                                                                   

Jak na obrazku. Flakonik w kształcie róży. Zakrętka na czubku również coś imitującego różę ma.

                                        Konsystencja i zapach / Consistency and fragrance:                                          

Konsystencja iście lakierowa, niezbyt gęsta, Zapach po wyschnięciu faktycznie cośtam różanego przypomina.

                                                                      Kolor / Colour:                                                                      

Delikatny róż z shimmerem.

                                                            Moja opinia / My opinion:                                                              

Ta buteleczka, to było coś, co mnie tak kręciło, że jak lakier się skończy to jej nie wyrzucę. Nie, żeby była jakaś super, ale już mam wizję co z nią zrobię, jak pojawi się u mnie moja wymarzona toaletka.
Kolor przy jednej warstwie jest bardzo delikatny. Tu mam nałożone dwie. Troszke to barbiowy róż, ale na tyle nienachalny, że idealnie pasuje na codzień. Lakier pachnie pączkami z nadzieniem różanym, trzyma sie ok 3-4 dni (utrwalony Eveline 8w1).

Schnie szybko, nie smuży i byłby idealny, gdyby nie fakt, że mimo wszystko nie czuje sie komfortowo z różowymi paznokciami. Troszke go zmieniam nakładając na niego warstwe złotego/srebrnego lakieru pekającego. Nie spodziewałam sie cudów za 1,29zł. Ale cuda poniekąd są :)