Autor: / 3 paź 2012 / 4 Comments / , , , , ,

Balneokosmetyki - krok drugi - krem

Moja walka z trądzikiem i wszystkimi syfami jest na etapie bardzo ważnym. Rozważam mianowicie, czy kombinować i szukać kosmetyków do tego przeznaczonych tu, w Walii, czy też lepiej zapłacić więcej za zestaw Balneo i mieć pewność, że zadziała. Dziś przedstawię Wam opis kremu, który baaaardzo lubię, i jeśli nie kupię całego zestawu to na 100% kupię krem.

                                               Opis ze strony producenta / Producent says:                                                
Balneokosmetyk z leczniczą, najsilniejszą na świecie wodą siarczkowej, borowiną, oczarem i ekstraktem z kory wierzby do cery tłustej i mieszanej, ze skłonnością do zmian trądzikowych.
Wyjątkowo skuteczny krem o lekkiej, niezatykającej porów formule, polecany do codziennej pielęgnacji cery tłustej i mieszanej, ze skłonnością do trądziku.
 Specjalnie opracowana receptura na bazie najmocniejszej na świecie siarczkowej wody mineralnej, borowiny, oczaru i ekstraktu z kory wierzby skutecznie usuwa niedoskonałości cery i zapobiega ich ponownemu powstawaniu. Reguluje pracę gruczołów łojowych i normalizuje wydzielanie sebum, zapobiegając błyszczeniu się skóry, oraz zwalcza wykwity trądzikowe i chroni przed powstawaniem nowych zmian trądzikowych. Dodatkowo zwiększa nawilżenie i sprężystość skóry, dzięki czemu zmarszczki stają się mniej widoczne, a skóra wygląda młodziej.
Dzięki regularnemu stosowaniu skóra odzyskuje równowagę i piękny, zdrowy wygląd. Niedoskonałości stają się mniej widoczne, a powierzchnia skóry – gładka i równa.
Substancje aktywne:
najsilniejsza na świecie woda siarczkowa
Bardzo silnie zmineralizowana woda lecznicza o wyjątkowo wysokiej zawartości bioaktywnej siarki oraz innych mikro i makroelementów takich jaki: sód, wapń, magnez, potas, chlor, brom, jod.
ekstrakt z kory wierzby
Zawiera kwas salicylowy, który złuszcza, przyspiesza odnowę naskórka i działa antybakteryjnie.
termoaktywna borowina
Biologicznie czynny rodzaj torfu. Zawarte w niej kwasy organiczne i sole nadają jej właściwości przeciwzapalne, ściągające, rozgrzewające i bakteriobójcze.
oczar wirginijski. Działa ściągająco. Oczyszcza i nawilża skórę, poprawiając jej koloryt.
 Sposób użycia: krem nanieść na dokładnie oczyszczoną skórę i delikatnie wmasować. Stosować na dzień i na noc.
Krem natychmiast wchłania się w skórę, nie pozostawiając tłustej warstwy.
Nie powoduje podrażnień, nie wysusza skóry.
 Skutecznie chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV.
Produkt przyjazny dla skóry, zawiera naturalny olejek grejpfrutowy.
Nie zawiera barwników.
 Testowany na skórze tłustej i mieszanej, ze skłonnością do trądziku.


                                                                      Cena / Price:                                                                          
41zł bez żadnych promocji, w pasku bocznym jest kod rabatowy :)

                                                                Pojemność / Capacity:                                                                 
całe 50ml :)

                                                                Dostępność / Availability:                                                             
KLIK KLIK KLIK :)

                                        Konsystencja i zapach / Consistency and fragrance:                                          
Konsystencja kremu jest bardzo przyjemna, lekka. Zapach tak jak i żel z tej serii pachnie cytrusami :)

                                                                   Skład/ Ingredients:                                                                   

                                                            Moja opinia / My opinion:                                                              
Doznania towarzyszące mi podczas korzystania z kremu są jednymi z lepszych. Konsystencja kremu jest bardzo lekka, idealnie rozprowadza się po twarzy. Na tym etapie cieszy mnie zapach. Rano pobudza, wieczorem przygotowuje mnie do snu. Przywykłam do niego, szczególnie rankami, kiedy często łączę go z piciem szklanki soku. Krem wchłania się niesamowicie szybko i nie zostawia filmu. Już po kilku minutach nie czuć, że krem na twarzy był. Skóra jest miękka, nawilżona, bez tłustej warstwy. Krem używany pod podkład nie robi mu krzywdy i nie przyspiesza efektu świecenia się. Zastanawiało mnie, co zrobię w sytuacji, kiedy nie będę się malować, a będę musiała wyjść. Problem rozwiązał się sam, bo skóra po nałożeniu kremu ma normalny kolor i nie świeci się przesadnie. Po dłuższym stosowaniu kremu moja twarz wygląda o wiele lepiej, bardziej zdrowo. Bardzo ważne jest dla mnie również, że kładąc się spać z kremem na twarzy nie przyklejam się do poduszki. Ani poduszka do mnie. Daje mi to pewność, że poducha nie będzie po tygodniu tłusta i brudna, a na mojej twarzy nie będą się zbierać wszystkie moje włosy czy ćićki (pozdrawiam Cię Kocie :D) Podsumowując - wielkie TAK.

Przypominam, że recenzję żelu możeczie przeczytać TUTAJ, natomiast zdjęcia efektów są TUTAJ.
Share This Post :
Tags : , , , , ,

4 komentarze :

  1. ja mam niestety słomiany zapał jeśli chodzi o używanie kremów.

    OdpowiedzUsuń
  2. brzmi to wszystko bardzo, bardzo kusząco. Zastanawiam się tylko, czy nie zrobiłby krzywdy cerze ze skłonnością do naczynek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. totalnie się na tym nie znam, ale ja bym zaryzykowała, bo moim zdaniem nie powinien krzywdy zrobić

      Usuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum