Barbie eyes - G&G shinny green

 Przyszły wiosenne porządki, pozbyłam się masy śmieci, w tym starych pojemników na soczewki i tak podczas tego sprzątania pomyślałam sobie, że może bym sobie znowu jakieś soczewki zamówiła.

Tym razem padło na zieleń. Wybrałam G&G Shinny Green (teoretycznie Puffy 3 tone, praktycznie miałam z tej serii szare i są nieco inne).  Mają średnicę 14,5mm ale totalnie nie przeszkadza to w noszeniu, dopóki nie włoży się ich na lewo :D Szły niecałe 2 tygodnie i o dziwo nie z Azji, a z Niemiec, więc do Polski miałyby jeszcze bliżej.

 Wybrałam wzór, który zawsze ładnie wygląda i jedyne czego nie przemyślałam, to to że rozmiar jednak ma znaczenie. O ile przy wygodzie nie mogę narzekać, o tyle przez pierwsze kilka dni czułam się dziwnie, bo jednak oko wygląda całkiem inaczej. Na szczęście z ciemnym makijażem wszystko się broni i nie wygląda źle :)

Zauważyłam, że duża średnica ma jedną zaletę - poza powiększaniem oka jest zdecydowanie wygodniejsza do wyjęcia z oka. O ile przy mniejszych soczewkach muszę dłubać, tak tu nie minęły 2 sekundy i soczewka była z powrotem na moim palcu. Wspomniałam wcześniej o wkładaniu soczewki na lewo. Soczewka jest miękka i elastyczna, czasami wywija się na drugą stronę. Trzeba na to zwracać uwagę i dbać o poprawne wkładanie, w przeciwnym roku ból jest nieco nieprzyjemny :)

Inne soczewki, o których pisałam:

• Venus Eye Bright Red
• Geo Tri Color Grey
• Pinky Princess Eclipse Brown
• Pinky Princess Eclipse Green
• Geo Princess Mimi Chocolate Brown
• Geo Ultra CK105
• G&G A21 Grey