Autor: Panna Dominika / 3 gru 2012 / 6 Comments / bentley organic , ciało , higiena i pielegnacja , mydło , shinybox
Bentley Organic - kolejne fajne mydełko
Dziś będzie krótko, bo nie potrafię się rozpisywać na temat mydeł :P Mimo to te z Was, które miały ten egzemplarz w dłoni pewnie się zgodzą z moją opinią. Jeśli nie - trudno :) 
Opis ze strony producenta / Producent says:
Bardzo delikatne, przyjazne dla skóry mydełko zawierające ekstrakty z 
aloesu, jojoby i lawendy zabierzesz ze sobą wszędzie.  Mydełko zapewni 
ukojenie Twojej skórze i zmysłom. 
* Certyfikowane Składniki z Upraw Organicznych
** Wyodrębnione ze Składników z Upraw Organicznych
Niestety okazuje się, że jest to mydło jak mydło i nie robi szału pod kątem jakichś specjalnych właściwości. Cena tragiczna nie jest, więc nie miałabym oporów przed kupieniem go, bo zapach wiele tutaj wynagradza, szczególnie połączony z żelem pod prysznic i mleczkiem. Zestaw idealny.
Opis ze strony producenta / Producent says:
                                                                      Cena / Price:                                                                           
9                    zł /                40g                    
                                                                   Skład/ Ingredients:                                                                    
Sodium Palmate**, Sodium Cocoate**, Aqua, Glycerin**, Sodium Citrate, 
Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) 
Seed Oil*, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Linalool** Certyfikowane Składniki z Upraw Organicznych
** Wyodrębnione ze Składników z Upraw Organicznych
                                                            Moja opinia / My opinion:                                                               
Zapach jest obłędny - intensywny, ale taki naturalny. Wydajność również nie zostawia wiele do życzenia. Kosteczka pieni się dobrze i oczyszcza skórę porządnie, nie podrażnia i nie przesusza. Niestety okazuje się, że jest to mydło jak mydło i nie robi szału pod kątem jakichś specjalnych właściwości. Cena tragiczna nie jest, więc nie miałabym oporów przed kupieniem go, bo zapach wiele tutaj wynagradza, szczególnie połączony z żelem pod prysznic i mleczkiem. Zestaw idealny.
6 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
                            (
                            Atom
                            )
                          
Ale taniocha, myślałam, że droższe będzie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach lawendy :) Na mydełko się jednak nie skuszę, mam spory zapas greckich mydeł oliwkowych o różnych zapachach ;)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńWydaje się ciekawe! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńMydlo jak mydlo :P :P
OdpowiedzUsuń:P
Usuń