Autor: / 15 gru 2012 / 27 Comments / , ,

Wielbłąd proszony jest do pokoju zwierzeń

Jeśli ktoś mi powie, że wielbłądy są niefajne, to będzie mi smutno. Bo są fajne. Garby mają, kopytka mają, czasami nawet są cenione jak człowiek (w sensie kup pan żonę za wielbłąda). Aktualnie mam kontakt z jednym takim [wielbłądem - przyp.red.]. Nazywa się Pierre Rene Top Flex 245 Soft Camel.

                                               Opis ze strony producenta / Producent says:                                                
Formuła tego lakieru została opatentowana z myślą o delikatnych paznokciach. Odżywia płytkę paznokcia oraz zapobiega łamaniu się i rozdwajaniu. Lakier utrzymuję się na paznokciach do 5 dni, a buteleczka wzbogacona o Click System zapobiega przedwczesnemu wysychaniu lakieru. Hypoalergiczny. Dostępny w 44 kolorach.

                                                                      Cena / Price:                                                                          
ok 9zł

                                                                Pojemność / Capacity:                                                                 
11ml

                                                              Dostępność / Availability:                                                             
drogerie natura, oraz wiele innych drogryjek :)

                                                                      Kolor / Colour:                                                                     
Ni to żółtek, ni musztarda :]

                                                            Moja opinia / My opinion:                                                              
Tu powinnam odesłać do TEGO postu. Camel ma ważną zaletę - bardzo szybko schnie. Bardzo. Jest prześliczny i trwały, po 7 dniach ostatnio go zmyłam, bo mi się znudził. Końcówki ścierają się u mnie po 4 dniach, ale na Camela nakładałam zawsze jakikolwiek lakier bezbarwny, więc to też ma wpływ na trwałość. Krycie dwuwarstwowe. Wad nie dostrzegam.
Share This Post :
Tags : , ,

27 komentarzy :

  1. Mam go ale jeszcze nie używałam. Taki dziwny kolor :P

    OdpowiedzUsuń
  2. też go miałam ale kolor nie koniecznie przypadł mi do gusta. też mam jego recenzję na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się, chyba przejdę się do Natury ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Racja, taki nieokreślony kolor :P
    ale wygląda całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wielbłądy bardzo lubię, ale kolor lakieru jakoś mi do gustu nie przypadł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielbłądy są fajne przecież :D kolorek nawet okey chociaż ja takiego nie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny jest ten wpis :) tekst po prostu mega :D
    bardzo mi się podoba ten wielbłąd- kolor naprawdę pustynny :) piaskowy wręcz!
    chętnie widziałabym taki u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie podoba mi się. :( bardzo nie mój, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdza i Ci się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super że jest taki trwały ;] Ale zdecydowanie nie mój kolor.

    OdpowiedzUsuń
  10. ale ładny kolor, taki niespotykany :)

    OdpowiedzUsuń
  11. na moich paznokciach mi się nie podobał, ale u Ciebie wygląda zdecydowanie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Żadnego lakieru nie miałam tej firmy, ale skoro są aż tak wytrzymałe i schną w takim tempie to muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  13. W tym wypadku to kobiety są cenione jak zwierzęta :P
    Co do koloru, leżąc na półce na pewno nie krzyczałby do mnie 'weź mnie', ale ostatnio jakaś wybredna się robię.

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo fajny kolor, faktycznie wielbladzi :P

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum