Birds of a feather

Miałam plan. Plan był piękny i zakładał, że zrobię sobie łapacze snów na paznokciach. Potem jednak zaczęłam tworzyć i zrobiłam wszystko, tylko nie łapacze. Do tego większość znajomych, którym pokazywałam to mani zwróciło uwagę na... krzyż. I nic nie dało tłumaczenie, że to przecież tylko symbol i nie ma nic wspólnego z moją wiarą bądź niewiarą. Niemniej mani mi się nosiło przyjemnie, więc się chwalę.

 Wykorzystałam tutaj piękną czerwień od Semilac i masę ozdób, bo jak wiecie lubię przepych i zazwyczaj przeginam. Wszystko chciałam utrzymać w czerwieni i złocie, zdecydowałam się jednak na kilka cyrkonii opalizujących na różowo oraz na jedną różową. Z ciekawości sprawdziłam też jak sprawdza się taśma do zdobień zatopiona w hybrydzie. Pod lakierem puszczała mi kolor i się odklejała, tutaj na szczęście wszystko się pięknie trzymało i nic nie odpadało. Zaskoczyło mnie również, że pod topem Semilac ozdoby nie zmieniają koloru (złote elementy lubią się utleniać i zmieniają się w różowe złoto).

Wykorzystane lakiery:

Semilac Base

Semilac 027 Intense Red

Taśma 1mm Ebay

Złote krzyże Aliexpress

Bulion BPS

Cyrkonie Neo Nail

Różowe cyrkonie w oprawie Lady Queen

Złote piórka Aliexpress

Czerwone cyrkonie Ebay

Semilac Top

Poza hybrydami użyłam całą masę ozdób. Część z nich kupiłam na Ali, część mam odkąd pamiętam. Sięgnęłam tu jednak też po coś, co mam dzięki współpracy - złote kółka z różowymi cyrkoniami (#NA0762) z działu nail art. Opakowanie zawiera 10 sztuk, ja zużyłam aż jedną i to w dodatku tak, że po zmianie manicure udało mi się ją wyczyścić i w zasadzie nadaje się do ponownego użycia. Ozdoby same w sobie są ciężkie, ale zamocowane na hybrydzie nie przeszkadzały mi w najmniejszym nawet stopniu. Kolor nie wyblakł, kamień nie odpadł. W zasadzie nie mam się do czego doczepić, poza małym wyborem kolorów :D

Gdybyście chciały złożyć zamówienie w LadyQueen to przypominam o możliwości skorzystania z 15% rabatu :) wystarczy użyć kodu BTST15