Autor: Panna Dominika / 3 wrz 2013 / 30 Comments / barry m , lakierówka , swatch
Sequin Nails? Nie, dziękuję.
Skusiła mnie promocja 3za2 i fakt, że to pierwsze takie lakiery w mojej kolekcji by były. Chodziłam, patrzyłam i w końcu kupiłam. Zachwycona wróciłam do domu, obfociłam buteleczki (3,99f za sztukę, popieprzyło ich do końca!) i uznalam, że seria Sequin Nails mi się podoba. Dzięki Barry M., urozmaiciłeś moje zbiory, jestem taka szęśliwa....
Potem obfocilam pyndzelki, na które nabiera się strasznie mało lakieru i po raz pierwszy nie wiem czy to wada czy zaleta...
A potem pomalowałam wzorniki. Ten na dole to 2x Sequin Effect, ten wyżej to 1x baza (biel, czerń, róż) i 1xSE. Popatrzyłam, pomarudziłam i postanowiłam poczekać aż pomaluję paznokcie.
Pewnego pięknego dnia uznałam, że pora na róż SNP3 Pink. Wiedziałam jak wyglądały wzorniki, więc zastosowałam metodę z bazą i na to jedna warstwa brokatu. Wytrzymałam z tym dwie godziny, po czym zmyłam bo nie mogłam zdzierżyć. Ktoś chciał przedobrzyć i oprócz brokatu dosypał bardzo drobnego bulionu. Po jakiego wała, ja się pytam?!
Nie zrażona wzięłam do ręki SNP2 Black. Było lepiej, mniej dziwnej faktury, ale dalej trochę kluskowato i karykaturalnie. Znowu rodzi się pytanie kogo popieprzyło i chciał pomieszać wszystkie modne efekty tego lata. No ale nic, ponosiłam pół dnia i odpuściłam. To nie to, co chciałam mieć na paznokciach. Ni to brokat, ni to smoła, w zasadzie nie wiem co autor miał na myśli i wiedzieć nie chcę.
Ostatnie podejście to SNP1 White. Ten jeden lakier uratował honor całej trójki, bo choć nie lubię nosić białych paznokci to jestem w stanie to przełknąć. Bulionu mało, brokat sensowny. Ponosiłam dwa dni i się polubiliśmy, chociaż szału dalej nie ma. Rozważam dodanie rozcieńczalnika do nich, coby zmniejszyć grudkowatość lakierów, ale ciągle jest ich za dużo żeby coś dolać.
Podsumowując: pierwsza kolekcja Barry M która mi tyłka nie urwała za to sprawiła, że żałuję że kupiłam. Mam nadzieję, że będę miała okazje kupić nowe lakiery Delii, bo zapowiadają się o niebo lepiej i są o wiele tańsze.
30 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Miałam kupić i chyba po Twojej recenzji jednaj się nie skuszę jakoś dziwnie wyglądają:/
OdpowiedzUsuńzastanów się poważnie, ewentualnie sprawdź czy mają jakiś tester czy coś, bo ja osobiście mocno żałuję
UsuńBardzo lubię taki kolorowe pazurki :)
OdpowiedzUsuńOczywiście zostaję tutaj na dłużej i będę dalej obserwować:)
Zapraszam także do siebie, będzie mi miło.
:)
UsuńSzczerze mówiąc, to moje oczy chyba nigdy nie widziały gorszego lakieru! Faktycznie ten biały wygląda najbardziej sensownie, ale i tak w ogóle mi się nie podobają :).
OdpowiedzUsuńkomuś się cos pomieszało mocno :<
UsuńOj zdecydowanie albo bulion, albo brokat. Razem wygląda to... paskudnie.
OdpowiedzUsuńprawie jak kolorowa kupa ptaka ;/
Usuńmnie by na pewno ta dziwna faktura zdenerwowała, a w buteleczce zachwycają, ktoś przekombinował ;/
OdpowiedzUsuńDziwi mnie i tak, że na zagranicznych blogach jest ogrom pozytywnych recenzji, no ale jak widać Polki mają lepszy gust :P
Usuńładne są :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfakt faktem są piękne, ale sama bym chyba nie dała rady nosić takich chropowatych paznokci.
OdpowiedzUsuńchropowate nie są, szybko się do faktury można przyzwyczaić :)
UsuńA w buteleczkach tak ładnie się prezentowały...
OdpowiedzUsuńniestety :(
Usuńbiały faktycznie wygląda najlepiej z nich wszystkich :) u mnie chyba szał na brokat powoli mija ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze się trzyma :)
UsuńSzkoda, że taki bubelek z nich. Faktycznie nieciekawie wygląda ten różowy, widać takie 'glutki'. Przepraszam, ale tylko to określenie mi pasowało ;)
OdpowiedzUsuńnie masz za co przepraszać :)
UsuńTe różowe paznokcie wyglądają jak przesłodzony tort 15-latki - nie gniewaj się ale faktycznie rewelacyjnie to nie wygląda ..
OdpowiedzUsuńCzarny chyba najładniejszy z tej trójcy
Nie gniewam się :)
UsuńWyglądają jakby ktoś niechlujnie starym lakierem zrobił mani ;/
OdpowiedzUsuńa tak się starałam! :D
Usuńlakiery wyglądają paskudnie... jakby rozpuściły ci się tipsy. zdjęcia promocyjne były świetne, ale ktoś tu faktycznie przedobrzył.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
promo kusiły, to fakt :)
UsuńW buteleczce niewątpliwie ładne, ale po pomalowaniu to rzeczywiście porażka!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwszystkie mają cudowną kolorystykę i wyglądają obłędnie... gdyby nie te grudki... niestety.
OdpowiedzUsuńjeszcze odkryję jakiś sposób na przesianie tego :P
Usuń