Autor: / 9 kwi 2014 / 14 Comments / , , , ,

Lovely Snow Dust po raz drugi. A może trzeci?

Czyli sama nie wiem który, bo mani są na blogu niechronologicznie. 

Odrywam się co chwilę od czytania książki, więc dzisiejszy post będzie nieskładny i krótki. Niestety, jak już mnie coś wciągnie to ciężko mi się powstrzymać, a że zdjęcia się obrobiły to szkoda je zostawić żeby się kurzyły gdzieś w wersjach roboczych. Mani inspirowane obrazkiem z sieci, którego klasycznie nie mogę znaleźć. Mam tylko jakieś rysunki w zeszycie, ale to za mało więc nie będę zdradzać tajemnicy jak planuję mani na całe tygodnie :D


Zależało mi na pokazaniu Inglota, który jest tak ładny że nie mogłam się powstrzymać. W końcu w ruch poszedł też GR 20, i choć jest w dużym stopniu przykryty kwiatkami to cośtam widać. Środkowe paznokcie potraktowałam Snow Dustem, aktualnie wyprzedza moje ulubione Barrysie.

Mani jest raczej mało skomplikowane, kwiatki na serdecznych malowałam sondami, a to jest generalnie zabawa prosta i przyjemna. Na koniec top i czekanie aż wyschnie. Inglota też przykryłam warstwą nawierzchniową, żeby ładnie błyszczał i nie ścierał się zbyt szybko. Teraz nic, tylko czekać na wiosnę.

Wykorzystane lakiery:
Inglot 356
Golden Rose Rich Color 20
Lovely Snow Dust 3
Dor F12
Inglot S-Bond Treatment

Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , , , ,

14 komentarzy :

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum