Autor: / 8 kwi 2014 / 12 Comments / , , , , , ,

Fields od Gold

Cześć i czołem, kluski z rosołem, mam dobry humor. I mani sprzed prawie trzech tygodni. A no i krótkie story o człowieku, który sprawił że nie uwierzę już w żadne wymówki w stylu "faceci nie zwracają uwagi na kolor paznokci".

Pracuję na poczcie, gdzie niestety ogrom pracowników to ludzie ciemnoskórzy. Słyną oni z upartości, nachalności i zachowania godnego małpy podczas okresu godowego. Nie wszyscy, ale spora ich część. No i oni w tej pracy lubią sobie zajść kobietę tak, żeby próba ucieczki skończyła się dla niej wpadnięciem w sidła innemu ciemnemu. Wiecie, co w rodzinie to nie zginie. Proszą o nr telefonu, zapraszają na randki a jak kobieta w ostateczności postanawia poderżnąć sobie gardło rękawiczkami to do akcji wkraczają biali i ratują niewiastę z opresji. Ostatni taki ratunek przypłaciłam tym, że całą przerwę przegadałam z Brytyjczykiem i tym razem - o ironio - ja zapytałam o nr telefonu. Dostałam go od razu i biorąc karteczkę zdjęłam rękawiczki. Moje zdziwienie nie miało granic kiedy dwa dni później dostałam smsa z tekstem "ładnie miałaś pomalowane paznokcie". Niech mi ktoś teraz powie, że tylko dla kobiet to ma znaczenie. Faceci, wstydźcie się! Mój brat też powinien!

No, kazanie było, to teraz technicznie - bazy po dwie warstwy, róże standardowo malowane cienkim pędzelkiem. Top, 15 min oglądania serialu i mogłam iść spać. Wady? Basic odbarwia skórki przy zmywaniu i wyglądam jakbym siedziała z rękami w burakach. Mani na koniec zmatowiłam, ale wyglądało to źle, więc tym razem zdjęć nie będzie. Róż też będzie mniej, bo nawet mnie się już od nich niedobrze robi :D 


Wykorzystane lakiery:
Basic 23
Nails Inc. Uptown Glamour
Ashanti 404
Bell Pastel Palette 5
Barry M Peach Melba
Color Club top coat

Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , , , , , ,

12 komentarzy :

  1. Świetnie wyszły Ci te róże, całość bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to ładną masz pracę kochana,lepiej tam uważaj! :)
    A co do numeru telefonu,no no no :D Nie wypowiem się :P Ale fakt,panowie mogliby częściej zwracać uwagę na takie szczegóły,mój m. już po 5 latach nie widzi takich rzeczy,musiałabym mu chyba wsadzić paluchy do oczu :D
    O w mordę,to się rozpisałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No uważam, uważam :D
      ten zawsze zauważa, w sumie jak pracujemy razem to nie ma dnia żeby nie zapytał jaki kolor mam tym razem.

      Usuń
  3. Mam znajomego, który zwraca uwagę na paznokcie ;-) Mój Tż także ;-) Piękny mani :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejuniu, na jakiej poczcie Ty pracujesz :D A fececi... fakt, niby wzrokowcy, ale szczegółów nie wyłapują :D Mani super wygląda, podoba mi się tam.. ten ukryty pod różami złoty kolorek od nails inc. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zagramanicznej :D tu tak się dzieje. Dziękuję! :)

      Usuń
  5. nie dziw się, że z takimi zdolnościami do mani Twoje paznokcie przykuwają uwagę! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. na taką czerwień to mało kto by nie zwrócił uwagi :D słyszałam też, że faceci tolerują pazurki czerwone, albo w ogóle niepomalowane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam znajomego, który zawsze wymyśla najdziwniejsze kolory i najdziwniejsze wzory :D

      Usuń
  7. no nie dziwię się, że nawet faceci zauważyli Twój mani :D Jest cudowny ;) a co do potwierdzenia faktu, to mój chłopak za każdym razem zauważy zmiany na pazurkach :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum