Pastelove love

Nie jestem fanką pasteli, rzadko mnie na nie nachodzi, raczej wolę kolory wyraźne z naciskiem na ciemne. Na paznokciach jasne kolory zazwyczaj ograniczam do nudziakow, ale żeby nie było że większość moich lakierów leży nieużywana, to sięgam po pastelowe "wyrzutki". Dopiero jak pomaluję nimi paznokcie to okazuje się, że czuję się dobrze w takiej kolorystyce. Uczucie mija wraz z ulatnianiem się zapachu zmywacza :D Tym razem pastele połączyłam z motywem panterki, który zaraz po wszelkiego rodzaju kwiatkach jest moim ulubionym. Do tego gwiazdka, którą udało mi się upieprzyć matowym topem i nie zauważyłam tego na żywo, a na zdjęciach po prostu się nie zauważyć nie da.

Przy okazji tego mani dotarło do mnie, że choćbym żel nałożyła tak cienko tak tylko się da, to 5 warstw lakieru i tak sprawi, że paznokcie będą wyglądać jak fasolki. Na szczęście to również było widoczne głównie na zdjęciach, na żywo końcówki szybko się powycierały i nie rzucało się to tak bardzo w oczy. Trzecią i ostatnią wadą jest tu rozmazana panterka na wskazującym, to akurat zauważyłam przed robieniem zdjęć, ale nie miałam już czasu na poprawki, bo dor wymagał trzech warstw. Oby to była ostatnia taka wpadka :D

Wykorzystane lakiery:

Miss Sporty 480

Miss Sporty 453

Dor Vinyl Nail 501

MUA no2

Ćwieki - ebay

Kinetics top matujący