Urlopowy post 3

*Post został zaplanowany, na komentarze i maile odpowiem w dłuższej wolnej chwili z dostępem do internetu*

Przewidywania na środę nie będzie, bo mogę leżeć pijana albo mogę się opalać nad jeziorem. Mogę też oglądać filmy i paplać z C. To ten moment mojego urlopu którego nie udało mi się z wyprzedzeniem zaplanować, więc zostawiam go losowi.

Mani na dziś jest kwiatowe, kolorowe i zdecydowanie lekko jesienne. Z nieznanego mi powodu aparat nie chciał łapać ostrości, a wiedziałam że po pracy paznokcie do obfocenia się nie będą nadawać, więc zostałam z tym:

W roli głównej piękna czerwień Desire od Marca Jacobsa. Jedyne, co mi w tych lakierach nie pasuje to ich pędzelki, choćbym nie wiem co robiła i tak sobie skórki upierdzielę. A potem doczyścić nie mogę, bo mi się zawsze pod nie lakier wlewa :( Kwiatki malowałam cienkimi pędzelkami z aliexpress, które swoją drogą muszę w końcu wyczyścić. Nawet sobie płyn zamówiłam, ciekawe czy zadziała lepiej niż aceton :)

Wykorzystane lakiery:

Marc Jacobs Desire
Dor 39/2
Dor 7/1
Dor 61/6
Joko Coriander Green
Golden Rose Carnival 06
Sinful Colors Snow Me White
Venita top szybkoschnący