Autor: Panna Dominika / 7 sie 2014 / 18 Comments / bell , cc cream , kolorówka , podkład
CC od Bell - vol. 2
Nie wiem czy pamiętacie, ale dawno temu dostałam od Bell małą przesyłkę. Jednym z kosmetyków, które znalazłam w paczce był CC Cream w odcieniu 021 Natural. Pisząc jego recenzję zapowiedziałam, że kupię ponowni i tak też uczyniłam. Ba! Już teraz Wam powiem, że kupię i trzeci raz! Tym razem skusiłam się na odcień 020 Nude i to on okazał się moim ideałem, szczególnie na jesień i zimę, kiedy moja twarz nie jest skażona słońcem. W lecie odcień 021 sprawuje się lepiej, także obstawiam, że będę je kupować na zmianę tak długo, aż producent ich nie wycofa albo nie zmieni formuły. Ta mi służy i tak ma pozostać :D
Opakowanie, zapach, trwałość i cała specyfikacja znajduje się w poście, który podlinkowałam więc tam odsyłam. Tu skupię się tylko na kolorze i opiszę nowe wrażenia. Niestety nie wrzucę porównania kolorów, bo 021 zdążył mi się skończyć zanim kupiłam 020 i przez kilka długich tygodni malowałam się Max Factorem, który na szczęście już zdenkowałam i nie zamierzam wracać.
Wracając do koloru - 020 jest jasny i od razu widać, że mój, o czym przekonałam się już przy pierwszym makijażu. Nie sprawdzałam odcienia w sklepie, bo śpieszyłam się na pociąg więc po prostu wzięłam go z półki i zapłaciłam. Tu niespodzianka - CC kosztuje teraz 19zł z hakiem. Niby niewielka różnica między poprzednią ceną, ale i tak mi się to nie podoba, bo zawsze kojarzyłam Bell z marką dobrą ale tanią, teraz natomiast tylko kilka zł dzieli ją od takiego MaxFactora na przykład. No ale rozumiem - jest masa klientów więc większość z nich te 2zł więcej rzuci. I ja rzuciłam, bo produkt dobry.
Jeszcze szybka pokazówka na twarzy. Przed (lewo) i po (prawo):
Ja różnicę widzę, a ku mojej uciesze znajomi nie widzą że mam.. makijaż. I niech tak pozostanie :)
18 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Bardzo delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi :)
UsuńGdzieś uż o nich czytałam tylko, że podobno one strasznie ciemnieją ;/
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam tego u siebie :)
UsuńMam go i również go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMyśmy chyba nawet razem na nie patrzyły jak z Madzią w galerii byłyśmy, nie? :D
UsuńBell zaczyna robić coraz lepsze kosmetyki, więc można im wybaczyć tą nieznaczną podwyżkę ;)
OdpowiedzUsuńNo niby nieznaczna, ale jak za kilka miesięcy znowu skoczy to się uzbiera całkiem niezła sumka :)
UsuńMiałam ochotę na ten krem ale nie udało mi się dobrać koloru ;) W końcu wylądowałam z BB Bell, też był dobry ;) Ten sprawiła sobie moja mama i jest zachwycona.
OdpowiedzUsuńBB nie miałam, zdecydowanie moja cera potrzebuje CC :)
Usuńo one są za 11 złotych w biedronce ! :) przynajmniej w mojej : ) jak polecasz to gdy tylko zapasy się zmniejszą to go chcę : )
OdpowiedzUsuńAż poproszę mamę, żeby zerknęła do biedronki :)
UsuńNigdy im się nie przyglądałam ale kolor wygląda na dość jasny więc jak będę miała okazję to sprawdzę tester :)
OdpowiedzUsuńTylko wyjdź ze sklepu z odrobiną CC na dłoni, bo światło w sklepie go baaaardzo rozjaśnia i zażółca :)
Usuńooo warto wiedzieć, że jest dobry :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny kosmetyk, ale raczej dla ładnych cer bez niedoskonałości.
OdpowiedzUsuńno niestety, duzych niedoskonałości nie zakryje
Usuń