Autor: Panna Dominika / 8 maj 2012 / 27 Comments / lakierówka , manicure , nails inc
Mocne postanowienie zdenkowania resztek
Za 20 dni bede w Polsce. Chce sobie kilka rzeczy do Walii przewieźc, wiec powoli zaczynam robic im miejsce. Jak zauważyliście powoli denkuje balsamy, dziś wyszukałam lakiery do paznokci. Postawiłam na te, które niebezpiecznie gestnieją, jest ich stosunkowo mało bądź ich nie lubie i leżą. Doceniłam taką oto grupke:
Zaczełam od wczoraj, i pomalowałam szpony Nails Inc. Był już kiedys na blogu (na samym początku jego istnienia). Numerka nie podałam, i to był błąd, bo na chwile obecną jest nie do odczytania. Widze tu jakieś 451, ale nazwa zostaje dla mnie niewiadomą.
Porównajcie moje paznokcie wtedy i dziś. Jestem zadowolona, bo są lepsze, mocniejsze i dłuższe. Regularnie je jeszcze spiłowuje, bo pozostały mi rysy i braki po tipsach, ale staram sie nie schodzic za bardzo z długości. Ta jest dla mnie bezpieczna - nie za długie i nie za krótkie, mniejsze ryzyko, że mi sie połamią. Jeszcze ~3mm do spiłowania i bede mogła pozwolic im rosnąc, wiec bedą o jakieś 2mm dłuższe.
Przy okazji dziś paznokcie zepsułam kwiatkami, kropkami i topem, który to wszystko rozmazał.
Do Polski nie zabieram żadnego kolorowego maziaja, a jedynie odżywke. W Polsce wolałabym ich nie malowac, ale kto wie co mi do łba strzeli :)
Zaczełam od wczoraj, i pomalowałam szpony Nails Inc. Był już kiedys na blogu (na samym początku jego istnienia). Numerka nie podałam, i to był błąd, bo na chwile obecną jest nie do odczytania. Widze tu jakieś 451, ale nazwa zostaje dla mnie niewiadomą.
Porównajcie moje paznokcie wtedy i dziś. Jestem zadowolona, bo są lepsze, mocniejsze i dłuższe. Regularnie je jeszcze spiłowuje, bo pozostały mi rysy i braki po tipsach, ale staram sie nie schodzic za bardzo z długości. Ta jest dla mnie bezpieczna - nie za długie i nie za krótkie, mniejsze ryzyko, że mi sie połamią. Jeszcze ~3mm do spiłowania i bede mogła pozwolic im rosnąc, wiec bedą o jakieś 2mm dłuższe.
Przy okazji dziś paznokcie zepsułam kwiatkami, kropkami i topem, który to wszystko rozmazał.
Do Polski nie zabieram żadnego kolorowego maziaja, a jedynie odżywke. W Polsce wolałabym ich nie malowac, ale kto wie co mi do łba strzeli :)
27 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
jakie śliczne paznokcie *.*
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńCo Ty chcesz? Ladnie te paznokcie wygladaja!
OdpowiedzUsuńJa mam cale dwa mce do polski (ponad), wiec moge sobie jeszcze poczekac z denkowaniem. Co jeszcze masz do zuzycia??
Kolor bardzo ładny a i paznokcie także :) Ale masz racje, kropki i kwiatki są takie średnie.
OdpowiedzUsuńxoxo
spooky-fashion.blogspot.com
Cóż, i tak niebawem znikną :)
UsuńJa tez sie czailam na Lusha i ciesze sie, ze kupilam tylko 2-3 rzeczy, a reszta to probki, bo az tak bardzo mi ich produkty nie podchodza. Jak masz Lusha u siebie to idz i pros o samples :)
OdpowiedzUsuńJesli chcesz to napisz, co bys chciala, dorwe samples i moge wyslac ;)
OdpowiedzUsuńHahahahha, kobieto z Walii XD
OdpowiedzUsuńPrzeciez w moim Lushowym poscie szukalam kogos kto przygarnie probke Jackie Oates :D zobacze co da sie zrobic w tym temacie :)
Piękne!
OdpowiedzUsuńZapraszam na KONKURS, do wygrania modna bransoletka! ♥
całkiem ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńTeż go polubiłam, choc jeszcze kilka tygodni temu nie mogłam na niego patrzec :)
UsuńJakie znowu zepsułam? Bardzo fajny mani Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńSkoro tak twierdzisz, to to musi byc prawda! (sasasasa)
UsuńPiękne!!:p
OdpowiedzUsuńAle piękne pazurki:) Ciekawie i słodko wyglądają z tym wzorkiem:)
OdpowiedzUsuńM.
Hihi ;)) no to niepotrzebnie nosisz jednodniowe bo mi się płyn zmarnuje..:p
OdpowiedzUsuńmoje ostatnio nie znoszą lakierów, tylko odżywki ;/
OdpowiedzUsuńświetny kolor !
Ja moim robie detoks od 28 maja, bo akurat bede w PL :) Wiec bede miec ważniejsze sprawy na głowie :)
UsuńŚliczne mani :)
OdpowiedzUsuńDobra, jutro bede walczyc o probki dla Ciebie :D
OdpowiedzUsuńDont worry, be happy. Tez jestem blada... :P wybralam dla siebie te same Lushowe kolory, co Ty chcesz :p
OdpowiedzUsuńswiat trupiobladych XD
Loreal infallible ma bardzo jasne odcienie- ich porcelana byla dla mnie za jasna (co sie rzadko zdarza).
OdpowiedzUsuńw maxfactorze z zielonym X na pudelki mialam chyba drugi kolor, raw silk, bo pierwszy za jasny...
we wszystkim innych uzywam pierwszego odcieniu...
a probowalas mineralnie Lily Lolo(dostepne glownie online), oni maja mega jasne :)
no to loreal Ci zostal ;)
OdpowiedzUsuńWedług mnie nie zepsułaś,paznokcie i bez wzorku i z wzorkiem bardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńskończyć lakier to nie lada wyzwanie :D bardzo ładne masz pazurki no i odcień tego lakieru też mi się widzi :)
OdpowiedzUsuńJa tam bede z nimi dzielnie walczyc, aż padną ;)
Usuńdik! :)
OdpowiedzUsuń