Autor: Panna Dominika / 28 lip 2013 / 4 Comments / higiena i pielegnacja , odżywka stylizująca , safira , włosy
Uwaga bubel: Safira Root Lifter
Rzadko piszę o bublach, ale czasami trzeba. W zasadzie kwestia bycia bublem jest sporna, ale wiem, że jest sporo czytelniczek blogów które mają podobne problemy do moich i warto je ostrzec. Root Lifter od Safiry (a w zasadzie serum pogrubiające włosy do włosów suchych) trafił do mnie na spotkaniu blogerek. Długo nie mogłam się zdecydować czy go użyć, czy nie, potem trafił do mnie kolejny. Jeden poleciał w świat, jeden czekał na swój dzień. Umyłam włosy, podsuszyłam, nałożyłam niewielką ilość serum na dłonie, nałożyłam na włosy i zaczęłam je wyciągać na szczotce. Godzinę później łupież sypał mi się na ramiona jak śnieg, myślałam że rozdrapię skórę głowy i czoło! Druga próba skończyła się tak samo, więc już do siebie nie wrócimy. Dodam, że nie mam specjalnie wrażliwej skóry głowy, więc w zasadzie nie wiem dlaczego tak się stało. Dla zainteresowanych wszelkie informacje są niżej.
Opis ze strony producenta
Doskonały produkt rekomendowany do
stosowania w przypadku włosów cienkich i bardzo delikatnych. Pogrubia,
dodaje włosom witalności, unosi je u nasady, dając efekt większej
objętości. Nie obciąża i chroni przed niekorzystnymi czynnikami
zewnętrznymi i wewnętrznymi. W znacznym stopniu ułatwia modelowanie
włosów przy pomocy szczotki, jak również wałków. Dodatkową zaletą
stosowania tego preparatu jest głęboki połysk uzyskiwany dzięki zawartym
w nim perełkowym drobinkom. Należy stosować na włosy wilgotne.
Niewielką ilość żelowego preparatu rozetrzeć na dłoniach a następnie
wmasować tuż przy nasadzie włosów.
Cena i pojemność
180ml / 35zł
Dostępność
Dostępność
Składniki:
Deionized Water (Aqua), PVP/VA Copolymer, Propylene Glycol, PVP,
Carbomer, Panthenol, Dimethicone Copolyol, Benzophenone-4, Tetrasodium
EDTA, Oleath 20, Mica, Titanium Dioxide, Methylparaben, DMDM Hydantoin,
Fragrance (Parfum), CI 42090, CI 19140
4 komentarze :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
O nie, to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA po opisie i nie najgorszym składzie nie spodziewałabym się takiej reakcji... Dziwne...
OdpowiedzUsuńPoradziłaś już sobie z tym złuszczeniem naskórka?
tak, już mi przeszło ale kolejnego podejścia nie zrobię :)
Usuńcena i niezbyt ciekawy skład :(
OdpowiedzUsuń