Autor: / 19 lis 2012 / 13 Comments / , , ,

Pudrowy faworyt od Elfa

Dziś wstępu nie będzie, wyczerpałam zapasy weny, fajności i osomowości :D Nie wyczerpałam za to zapasu wersji roboczych, więc dziś Puder wyrównujący koloryt w odcieniu Cool od Elfa. Wykończyłam Max Factora, wykończyłam KOBOsia, teraz pora na Elfa. Potem zamierzam kupić puder Sleek, bo szukam czegoś naprawdę sporego, żeby kupić raz i mieć spokój na długi, długi czas.

                                               Opis ze strony producenta / Producent says:                                                
Spraw, aby Twoja cera wyglądała jednolicie, zdrowo i promiennie! Ten wyjątkowy puder o lekkiej, matującej formule wyrównuje koloryt skóry, a przy tym wygładza ją i delikatnie rozjaśnia, ukrywając niewielkie niedoskonałości. Cztery kolory pudru mogą być używane razem lub osobno. Niebieski neutralizuje odcienie pomarańczowe, zielony neutralizuje odcienie czerwone, różowy neutralizuje szary, a żółty - czerwony.

                                                                      Cena / Price:                                                                          
ok 20zł

                                                                Pojemność / Capacity:                                                                 
13,5g

                                                              Dostępność / Availability:                                                             
np TUTAJ

                                                                  Opakowanie / Pack:                                                                   
Mocne, wyposażone w lusterko. Wierzchnia obudowa ma bardzo prosty dizajn, wygląda elegancko i dość profesjonalnie.

                                                                      Kolor / Colour:                                                                      
Zestaw czterech pudrów - zielony, żółty, różowy i niebieski. Całość daje bardzo naturalny efekt.

                                                                   Skład/ Ingredients:                                                                   
Mica, Talc, Magnesium Myristate, Polymethyl Methacrylate, Nylon-12, Titanium Dioxide, Octyldodecanol, Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Silica, Sodium Dehydroacetate, Boron Nitride.

                                                            Moja opinia / My opinion:                                                              
Od pudrów wymagam tylko zmatowienia, więc ta cała bajka o kolorach do mnie nie trafiała i nie trafia. Nie bawię się w pojedyncze kolory, mieszam je i tym sposobem uzyskuję jednolity kolor cery, trochę płaski, ale zdecydowanie długotrwały mat i jedno z lepszych wykończeń makijażu, jakie kiedykolwiek udało mi się uzyskać. Na początku jest trochę jasny, ale po kilku minutach koloryt skóry się wyrównuje i wygląda bardzo naturalnie.
Nie zapycha mnie i nie robi krzywdy i tak wymęczonej już skórze. Wymaga poprawek po 4-5h. Do nakładania pudru najlepiej użyć jakiegoś miękkiego pędzla, bo twardym łatwo o pylenie i szybkie zużywanie produktu. Ja używam pędzla no name z Primarka, który jest bardzo miękki. Dzięki temu trudniej o białą twarz, łatwo nałożyć mgiełkę z pudru zamiast grubej tapety i nic nie pyli. Maluję się zazwyczaj obok parapetu, gdzie mam najlepsze światło i.... klatkę ze świniakami. To oznacza, że automatycznie staram się eliminować kosmetyki mocno pylące bądź zmieniać sposoby aplikacji, stąd właśnie sporo eksperymentów z pędzlami, żeby wybrać odpowiedni.
Osoby z większymi zaczerwienieniami czy przebarwieniami cudów spodziewać się nie powinny - wszak to tylko puder. Od plam są podkłady, korektory itp, puder natomiast ma makijaż wykończyć i ten robi to doskonale.
Share This Post :
Tags : , , ,

13 komentarzy :

  1. zaciekawiłaś mnie tym produktem, po zużyciu moich zapasów na pewno go kupię :)
    pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglada pieknie! chyba sie na niego skusze, albo poprosze Mikolaja :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nic nie miałam tej marki. Ładnie wygląda taki kolorowy puder:). Aktualnie używam do wykończenia makijażu coś innego, ale może w przyszłości się skuszę na niego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro dobrze matuje, to może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. No do mnie generalnie w ogóle ten temat nie przemawia. Chyba bardziej stawiam na zwykłe pudry, bez kombinowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak czy siak potrzebowałam czegoś w kamieniu, bo z sypkiego nie wszędzie skorzystasz :P

      Usuń
  6. Talk w składzie, nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ten puder, jest naprawdę dobry i mnie również matuje na dosyć długo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Posiadam i podobnie jak ty jestem zadowolona z efektu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna dobra recenzja tego produktu:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum