EOS Sparkle Gold

Aaaaaa mam nowe soczewki :) Głupią minę też mam, ale to wrodzone, inaczej nie umiem :D mam też swój egzemplarz matowej pomadki w płynie od Golden Rose, więc poza zdjęciami oka wyjątkowo pojawi się też cała twarz. Bo się jaram, i bo mogę :D I od razu mówię - mam w oczach soczewki! Cały trik z tym, że ich nie widzicie wyjaśnię gdzieś niżej :) Soczewki standardowo brałam z LensFlavors, w innych sklepach ich nie było :)

Wybór soczewek to dla mnie zawsze kilka-kilkanaście minut szukania i dobre pół godziny decydowania, które chcę. Normalnie brałam kolory odważne (np G&G Shinny Turquoise (known as Puffy 3 tone), widoczne i raczej rzucające się w oczy.Tym razem poszłam w totalnie inną stronę i stanęło na bardzo delikatnych soczewkach w kolorze.. złotym :) Tak, złotym. Soczewki noszą nazwę EOS Sparkle Gold i chciałam je mieć odkąd pamiętam, ale albo były wyprzedane, albo totalnie znikały ze stron, na których ich szukałam. Jak je w końcu znalazłam to po prostu kliknęłam, bo żal było nie brać, skoro tak bardzo mi na nich zależało :)

Tu na zbliżeniu widać bardzo ładnie ich wzór. Musiałam mocno podciągnąć kontrast, więc tło wygląda dziwnie, ale za to można zauważyć że to złoto się mieni! Co więcej - wychodząc na zewnątrz w słoneczny dzień wiem, że mimo bardzo subtelnej zmiany koloru ludzie zauważają te małe złote iskierki :) (mama zawsze mówiła, że to są kurwiki!). Soczewki mają średnicę 14,5mm i 38% water content. Przychodzą razem z małym pojemniczkiem wyglądającym jak makaroniki i rzepem do trzymania grzywki, który gdzieś posiałam.

Specjalnie stanęłam sobie przed oknem, żeby złapać trochę słońca. Sąsiad się gapił, niech mu na zdrowie wyjdzie. Słabo z daleka widać efekt, ale musicie mi uwierzyć, że normalnie mi się ślipia tak nie błyszczą :) Nawet po wódce. Do tego soczewki mogę spokojnie nosić po 12h i nie czuję żadnego dyskomfortu. Największy plus za to, że nawet jak się przesuną to ani nie sprawiają że mam plamy na wizji (tak mi zawsze brat tłumaczył efekty picia!) ani nie wyglądam jakbym miała zeza :)

Jeszcze bym takie srebrne chciała :)