Autor: Panna Dominika / 24 cze 2012 / 29 Comments / make up
Golden Rose od KOBO
Bloggerze, nienawidze Cie za bezsensowne błedy, które wypluwasz!
Enyłej... Tyle sie naczytałam o nieosiągalnym już cieniu Golden Rose od Kobo, że zaświtało mi "ja nie dam rady?!". Cień na zdjeciach mi sie spodobał, wiec uzbrojona w liste 4 Natur i ogrooomną cierpliwośc wyruszyłam na Wrocław. Cień znalazłam w pierwszej. I było ich tam całkiem sporo. Polubiłam sie z nim, jest bardzo ładny. Preferuje nakładanie go palcem, ale to też nie kłopot. Do makijażu użyłam tegoż właśnie cienia. Oprócz tego cień MUA, podkład mineralny Annabelle minerals, żelowy eyeliner chit chat i tusz Rimmela. Nie pamietam co na polikach, ale to mało ważne. Zdjecia polecam powiekszac.
Przy okazji zrobiłam mały eksperyment. Nałożyłam podkład AM na mokro. Tzn mokrą gąbką. Plusy: intensywniejsze krycie, łatwiejsze rozprowadzanie. Dla porównania skóra z podkładem (bez korektora!)
i bez podkładu.
Enyłej... Tyle sie naczytałam o nieosiągalnym już cieniu Golden Rose od Kobo, że zaświtało mi "ja nie dam rady?!". Cień na zdjeciach mi sie spodobał, wiec uzbrojona w liste 4 Natur i ogrooomną cierpliwośc wyruszyłam na Wrocław. Cień znalazłam w pierwszej. I było ich tam całkiem sporo. Polubiłam sie z nim, jest bardzo ładny. Preferuje nakładanie go palcem, ale to też nie kłopot. Do makijażu użyłam tegoż właśnie cienia. Oprócz tego cień MUA, podkład mineralny Annabelle minerals, żelowy eyeliner chit chat i tusz Rimmela. Nie pamietam co na polikach, ale to mało ważne. Zdjecia polecam powiekszac.
Przy okazji zrobiłam mały eksperyment. Nałożyłam podkład AM na mokro. Tzn mokrą gąbką. Plusy: intensywniejsze krycie, łatwiejsze rozprowadzanie. Dla porównania skóra z podkładem (bez korektora!)
i bez podkładu.
Podkład i cień są moimi ulubieńcami, wiec możecie zgadywac jak ostatnio sie najcześciej maluje :P
29 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
fajny ten cień, bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńdik! :)
Usuńo uwielbiam ten cień :) w zeszłym roku jak był na niego blogowy boom szukałam go chyba 3 miesiące :C
OdpowiedzUsuńja znalazłam od razu :P i żaluje że nie kupiłam dwóch ;/
Usuńten fiolet ładnie podkreśla tęczówkę :)
OdpowiedzUsuńw ogóle zauważyłam że fiolet to strasznie ciekawy cień dla brązowych oczu.
Usuńfajne krycie ma ten podkład. chciałam go zamówić w postaci próbki, ale mój odcień (tj najjaśniejszy :D) został wykupiony.
OdpowiedzUsuńto widze zaszalały kobiety z zakupami ;P
Usuńkolory cieni na prawdę ładne, tylko fiolecik bym bardziej roztarła :)
OdpowiedzUsuńczsami nie wiem co bardziej doświadczone malowajki chcą jeszcze rozcierac. Serio :P
Usuńhaha znam to skądś :D też nieraz czytam u siebie: tu bym bardziej roztarła, tam może wyżej pociągnęła itp :P
Usuńuwielbiam ten cień :) też nakładam go paluchem :) fajniej się mieni :) btw bardzo fajny mejkapik :)
OdpowiedzUsuńdziekuuje :)
UsuńPasuje Ci to połączenie ;>
OdpowiedzUsuńSliczna jestes! Cienie z MUA sa super, poznalam je dzieki Tobie :* Kotek nie odpisalas mi na maila a mialam wieczorem dostac odp :P
OdpowiedzUsuńodpisałam! :P
Usuńej, ładny ten cień!!! a kombinacja z mua naprawdę fajnie wygląda ;p
OdpowiedzUsuńteż lubie :P jeszcze z zielenią go chce zmieszac. Zobaczymy co wyjdzie
Usuńfajny jest ten cień, ale mam paletę Sleeka OSS i tam jest dosyć podobny, a nie lubię jak mi się coś dubluje/jest bardzo podobne ;)
OdpowiedzUsuńteż mam OOS a mimo to wole ten od KOBO. sleekowy mu nie dorasta do piet :)
Usuńale Ci fiolet pasuje do oczu! :)
OdpowiedzUsuńale ładny makijaż ;) cień ma świetny kolor ;)
OdpowiedzUsuńWygladasz zdrowo z tym podkladem, ladnie kryje. I wazne, co masz na polikach, bo slicznie to wyglada ;)
OdpowiedzUsuńpodejrzewam że jakiegoś rimmela zmieszanego ze sleekiem :P Nie wnikaj :P
UsuńBardzo fajne połączenie z tym fioletem :] Ja mam ten cień od jakiś 2 miesięcy i malowałam się nim chyba tylko raz, jakoś było mi z nim ciągle nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuńcień pasuje do Twoich tęczówek :)
OdpowiedzUsuńCo za niesamowity fiolet ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne polaczenie;) Tak wogole to pieknie wygladasz:)
OdpowiedzUsuńmam 12 lat a i tak wchodzę na tego bloga bo bardzo mnie interesuje
OdpowiedzUsuńładny cień do powiek :)