Autor: Panna Dominika / 4 sty 2014 / 28 Comments / bornprettystore , color club , manicure , rimmel
Druga walka z żelem UV
Dziś, w ramach zabicia czasu post o drugich paznokciach, które zrobiłam już na żelu. Całość maluję lakierami, więc jak mi się znudzi to po prostu zmywam bez potrzeby nakładania żelu/akrylu od nowa. Za jakiś czas zamierzam oczywiście uzupełnić odrost i poprawić kształt całości, ale nie zrobię tego dopóki nie będzie to konieczne.
W tym mani kolorem podstawowym miał być fiolet, "ale taki jak śliwka" :) całość paznokci pokryłam zatem fioletowym lakierem i dołożyłam ozdoby. Początkowo miały być tylko na kciukach i palcach serdecznych, ale tak mi się spodobały że zaszalałam :P
Ozdoby dość mocno odstawały, więc pokryłam je kilkoma warstwami topu i całość wytrzymała 2 dni. Zahaczyłam gdzieś paznokciem i coś mi się zatarło, więc po prostu zmyłam wszystko i postawiłam na coś naturalniejszego. Ale o tym wkrótce! :)
Wykorzystane lakiery:
Rimmel 193 Black Cherries
Ćwieki, bulion, cyrkonie i masa innych ozdób: BPS, ebay
Color Club topcoat
28 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
swietny pomysl bardzo mi sie podoba !
OdpowiedzUsuńWpadnę do Ciebie na paznokcie. :D
OdpowiedzUsuńZapraszam! :P
UsuńTeż bardzo często tak robie, aczkolwiek wolę kolorowe żele :) i mam spokój na 2-3 tygodnie
OdpowiedzUsuńNiestety, dopóki nie kupię drugiego helmera nie mam co myśleć o kolorowych żelach :P
UsuńSą wręcz cudne! Bardzo dobrze Ci to wychodzi,przyciąga oko! :)
OdpowiedzUsuńPaznokcie są nie samowite<3 przecudne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
Kosti
http://swiatkosti.blogspot.com/
piękne pazurki <3
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
Usuńświetne zdobienie, tyle się dzieje, ale wszystko jest w 100% przemyślane ;)
OdpowiedzUsuńBardzo karnawałowo. Gratuluję cierpliwości. ;-)
OdpowiedzUsuńoj, cierpliwość to faktycznie była potrzebna :D szczególnie jak mi ozdoby uciekały z biurka :D dziękuję! :)
UsuńWygląda to bardzo atrakcyjnie - ale to są paznokcie typu na pokaz, bo tak na dłużej ich niestety nie da sie ponosić, przez te własnie odstające elementy o których piszesz. ;| A szkoda, bo prezentują się wyśmienicie.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, że mi nie przeszkadzały w ogóle, kwestia przyzwyczajenia :)
Usuńjak dla mnie za bogato, ale mimo to pieknie :D
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba takie mani :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
UsuńPaznokietki rzucają się w oczy ale jak najbardziej pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńInspiracje na pewno wykorzystam bo jest bardzo efektowna.
Życzę więcej tak dobrych pomysłów i zapraszam do siebie.
maczka-maczka.blogspot.com
na jakąś imprezę świetne:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWow, śliczne ;d
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, bardzo mi się podobają, jednak u mnie za długo by takie nie wytrzymały ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńkolorowo! trochę folkowo :) ogólnie bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńDziękuję! :)
OdpowiedzUsuńTo zdobienie jest genialne!!!!:-)
OdpowiedzUsuń