Autor: / 3 lis 2013 / 20 Comments / , ,

[Lakierowy listopad] Różowa miłość od pierwszego pomalowania

Przy okazji pokazywania wam szminki od MNY wspomniałam, że dostałam jeszcze lakier. Również w odcieniu różowym i o mały włos nie popełniłabym błędu pod tytułem "mamo, chcesz?". Kolor w buteleczce mnie odstraszył i to na tyle skutecznie, że długo nie mogłam go użyć. Koszmarkiem z dziesiejszego postu jest Maybelline Colorama o numerku 183. Za 7ml zapłacimy w polskich drogeriach około 10zł. 

Na paznokciach mam dwie warstwy, z czego druga nie jest super cienka bo łatwo o prześwitujące końcówki. W zasadzie idealne byłyby 3 cienkie warstwy, na które mi niestety nie pozwolił czas. Lakier w cieniu wygląda sympatycznie, ale prawdziwe piękno pokazuje w słońcu, kiedy pokazują się niebieskie iskierki. Daje to wielowymiarowość i nigdy nie wiadomo, czy paznokcie nie będą bardziej fioletowe albo bardziej różowe w danym oświetleniu. Wysychanie w normie, chociaż ja sięgam po jakiś top szybkoschnący. Trwałość to u mnie dwa dni, więc tragedii nie ma.

Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , ,

20 komentarzy :

  1. Nie cierpię takich wykończeń, kojarzą mi się ze "starymi babami"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi z reguły też, ale coś mnie tutaj jednak urzekło :)

      Usuń
  2. Mam taki kolor tylko bez drobinek :) I tez uwielbiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie kolory, ładny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny:) Mam taki sam kolorek tylko z innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor bardzo ładny i elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam podobny kolor z Hean. Pięknie sie prezentuje na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze, chciałabym mieć w UK dostęp do Hean, mają ostatnio coraz piękniejsze kolory w ofercie :)

      Usuń
  7. Mam ten sam kolor i też jestem go uwielbiam:) Ładne masz paznokcie, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten błysk mi się nie podoba ;D wolę matowe tj bez drobinek lakiery ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Troszkę przypomina mi wibowski lakier Amethyst :]

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładny, mam podobny kolor z Eveline.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny ten kolorek,podoba mi się :)
    ja właśnie szukam jakiegoś ciekawego, delikatnego różu..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. delikatne jasne róże ma na pewno Rimmel i Bell, Miss Sporty też ale nigdy nie miałam w rękach więc nie wiem czy warto.

      Usuń
  12. Ja go pokochałam ale dopiero jak potraktowałam go matowym topem :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum