Autor: Panna Dominika / 21 sie 2012 / 22 Comments / 17 , golden rose , lakierówka , max factor , miyo , nails inc , swatch
Słocze zakurzonych lakierów
Lubie przypominac sobie o jakichs lakierach po czasie i widziec, ze sie nie popsuły. Że można nimi dalej malowac i maja ładne kolory. Gdy zwozilam lakiery z Polski myślałam ło mamo, ale bede miała malowania!. In fact, malowałam kilkoma kolorami, reszta leżała zapomniana. Aż je odkurzyłam i postanowiłam poużywac. Wszystko dzieki temu, że luby kupił mi szafeczke. Do tej pory skarby chowałam w pudłach, ale układanie jedno na drugie było niepraktyczne. Przenosząc lakiery do szuflady odłożyłam te, które na blogu nie zaistniały. Dziś przedstawie kilka z nich, bo mam ich za dużo na jeden raz ;)
Namber łan to ładna pomarańczka od Nails Inc. Beauty Collection 191 Copacabana
Lakier ładnie pokrył paznokcie po drugiej warstwie, trzymał sie ładnie dwa dni, potem zginął przejechany płatkiem ze zmywaczem.Namber tu to 17 Fast Finish Knockout Red. Lubie lubie, bo ładnie kryje, ale mam już czerwony od Barry M, którą na dodatek dostałam od lubego, wiec dylemat mam czy go zostawiac, czy nie.
Dwie warstwy w zupełności wystarczają, 3 dają efekt idealny. Trwałośc też niezła.
Kolejny staruszek to Max Factor Max Effect 01 Ivory. Lakier traktowałam jako top, tym razem nałożyłam po prostu dwie warstwy i efekt niczego sobie. Mam go już ponad rok, a uwielbiam tak samo jak pierwszego dnia!
Trzymało sie mnie to cholerstwo 3 dni, ładnie w słonku połyskiwało i troche topornie sie zmywało, ale tragedii nie było.
Ten lakier to w zasadzie nowośc, bo dostałam go w paczce wymiankowej od Eli. Jest to MIYO Mini Drops Raspberry 30 zapachowy. Pachnie, i owszem, całkiem przyjemnie, aczkolwiek zapach cieżko opisac. Lakier w buteleczce ma złote drobinki, które na zdjeciach (i paznokciach) są ledwo widoczne.
Po powiekszeniu zdjecia można je zobaczyc. Lakier kryje przy dwóch warstwach, szybko wysycha. Końcówki starły mi sie po trzech dniach.
I ostatni koszmarek - Golden Rose Classics Charming 60. Też od Eli. Lakier ładnie kryje (dwie warstwy), ale opornie schnie. Nie wiem czy przez baze, czy sam w sobie jest uparty. Kolor uwielbiam, dobrze sie w takich czuje, a że od jakiegoś czasu mam wysuszacz, to idzie łatwiej.
W opakowaniu ma inny kolor, na paznokciach inny. Cieżko go wyczuc.
Kolejna partia za jakiś czas :) Przy okazji niebawem znowu uzupełnie zakładke z wymiankami, także stay tuned :)
Gratisowo zdjecie mojej ukochanej szafki i mniej wiecej zawartośc :)
Czwarta szuflada póki co czeka na znalezienie godnego towaru do upchania, rozglądam sie też za jakimiś pojemniczkami, w których bede wszystko trzymac :)
22 komentarze :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wooow troche tego masz
OdpowiedzUsuńA najbardziej podoba mi sie ten lakier z Miyo
Pierwsze dwa najbardziej wpadły mi w oko :)
OdpowiedzUsuńJa się powoli nie mieszczę z lakierami:/ szuflada mi niedługo wypadnie... :)
OdpowiedzUsuńSUper kolorki :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba Copacabana i MIYO. MIYO chętnie sama bym sobie kupiła, ale niestety już ich chyba nie ma:(
OdpowiedzUsuńSuper ta szafeczka! Też taką chcę!
OdpowiedzUsuńrozowy jest bardzo ladny;)
OdpowiedzUsuńwszystkie piękniaste, ale pierwszy podoba mi się najbardziej i jak błyszczy:)
OdpowiedzUsuńMnie przypadł do gustu pomarańczka od Nails Inc.
OdpowiedzUsuńOraz różowy od MIYO
Ojej ile masz tych rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy kolor cudowny!
OdpowiedzUsuńCopacabana najładniejszy jak dla mnie. Fajna ta szafka, ja poszukuję jakiś koszyków ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie ładne, ale złoty najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMiyo jest naj ;)!!!!
OdpowiedzUsuńDwa ostatnie najpiękniejsze. :)
OdpowiedzUsuńAch ten luby kochany jest, dba o Twoje lakieromaniactwo. :D
Ja powoli zbieram paczuszkę dla Ciebie, w wolnym tempie co prawda ją kolekcjonuję, ale chcę, żeby była fajna, dopracowana i podobała się Tobie. :D
on dba o organizacje miejsca w pokoju ;P Ja też powoli zbieram paczke dla Ciebie ;)
UsuńDwa pierwsze mi się najbardziej podobają
OdpowiedzUsuńPomarańcz najbardziej mi do serca przypadł :)
OdpowiedzUsuńKurcze wszystkie mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńmi zapach tego dropsika kojarzy się z poziomkami. :P
OdpowiedzUsuńo kurcze ! ile ty tego wszystkiego masz :DD
OdpowiedzUsuńa lakiery śliczne po prostu *.*
Czerwony i szaraczek cudo! i gratuluję niezłej kolekcji.. :)
OdpowiedzUsuń