Autor: Panna Dominika / 30 sie 2012 / 37 Comments / jak to jest zrobione , manicure , naklejki wodne , paznokcie
Naklejki wodne - z czym to sie je i czego unikac?
Lakieromaniaczki pewnie wiedzą, kosmetykoholiczki zapewne słyszały. O czym? O naklejkach wodnych. Skuszona zdjeciami i kuszeniami w końcu dostałam swoje. Skusiłam sie na zestaw 10 kartoników za ok10zł. Wzory były losowe, wiec wybrałam ten, gdzie motywem przewodnim były pandy. Jak widac aż 5 kartoników jest właśnie z tymi puchatymi, urokliwymi zwierzakami!
Jeszcze zoom na wzorki (zdjecie można powiekszac)Z naklejkami wodnymi jest tak, że chociaż sie człowiek naczyta, to i tak musi zrobic źle. Nie ja pierwsza, i nie ja ostatnia. Otóż podstawowy błąd z jakim spotykałam sie wielokrotnie to przyklejanie naklejek złą stroną. Ja w pierwszym odruchu zastosowałam metode tatuażu - przykładałam naklejke wzorem do paznokcia i moczyłam gąbką. Oto efekt:
Okazało sie, że to jednak drugą stroną trzeba =='' No ale jak? Jak tą naklejke zdjąc z kartonika? Bardzo sie ciesze, że trafił mi sie zestaw Kung Fu Pandy, bo spisałam go na straty i mogłam porobic zdjecia pt "tego nie rób, to rób".
Naklejki początkowo (tzn jak już sie nauczyłam, że nie wzorkiem do paznokcia) wkładałam do wody, zdejmowałam paluchami i dziwiłam sie, że naklejka sie rwie, przykleja do skóry i nic sie z nią nie da zrobic!
Potem zsuwałam je lekko, przyczepiałam do paznokcia i sciągałam delikatnie reszte papierka. Naklejka sie ruszała, urywała, gniotła.
Ostatecznie siegnełam po pesete. Niby każdy to wie, i każdy o tym trąbi, ale kto tam wie, że tylko tak sie da? Na pewno paluchami też można! W efekcie mamy ładnie przyklejoną naklejke, którą wystarczy ładnie docisnąc i zabezpieczyc topem! :)
I na koniec dwa mani, które nosiłam. Essie Bangle Jangle (Olu :*) + Koty
I mieszańce rózowe z Pandami. Dodatkowo Pandzie na kciukach dostały cyrkoniowe kokardki :)
Teraz czaje sie na motywy japońskich kwiatów i gejsz, oraz motywy afrykańskie :)
37 komentarzy :
Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Efekty są świetne, jak tylko się ma w tym wprawę i się wie co robić ;)
OdpowiedzUsuńPandy :*
OdpowiedzUsuńJa nie mam cierpliwości do takich rzeczy:/ Fajnie Ci to wychodzi:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie wierzysz ludziom na słowo i sama musisz wszystko sprawdzić XD
OdpowiedzUsuńTeż mam te czarne kotki i pandy, które plackiem na sobie leżą ;>
Narobiłaś mi smaka na naklejki wodne, idę sobie w pudełeczku pogrzebać ;p
bo jak ja to dostałam, to nie czytałam jak to sie robi ^^ instrukcji zapisanej krzaczkami też nie ogarnełam, tylko na chłopski rozum chciałam ^^
UsuńJa w ogóle czytałam, że naklejki wodne można tylko na czystą płytkę paznokcia przyklejać, bo na lakierze się nie będą trzymać. Ale ostatnio spróbowałam. Ciężko było, ale jakoś poszło ;) Zależy, na jakie naklejki się trafi, ja ostatnio miałam takie, że akurat jak się przyłożyło do paznokcia normalnie drugą stroną papierka, to w dobrą stronę się przyklejały. Ale niektóre, tak jak u Ciebie widzę, nie są takie proste w obsłudze, niestety. Reasumując - fajny i szybki sposób na ozdobienie pazurka, ale nieraz trzeba się nagimnastykować :P
OdpowiedzUsuńfajne pandy :D
OdpowiedzUsuńJakie urocze, ten różowy, ostatni taki słodki! :D
OdpowiedzUsuńten różowy z pandami to mi sie taki japoński wydaje :D
OdpowiedzUsuńsłodkie są te pandy!
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam takich naklejek. Kotki są urocze:)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńTe pandy są przeurocze!
OdpowiedzUsuńO! I zdradź mi proszę, gdzie zakupiłaś te piękności, bo narobiłaś mi na nie straszliwego apetytu.
OdpowiedzUsuńebay :) zamawiane z Hong Kongu :)
Usuńbardzo fajne;) gdzie mozna je dostac?
OdpowiedzUsuńebay :)
UsuńAle fajnie to wygląda ^^ :)
OdpowiedzUsuńboskie naklejki! te z kotami oczywiscie dla mnie, jako kotomaniaczki najlepsze :D
OdpowiedzUsuńświetne to z kotem ;)
OdpowiedzUsuńa teraz przynajmniej jest "łopatologicznie" przedstawione co i jak :D fajne te wodne naklejki :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie :D Ostatnie pazurki mi się najbardziej podobają :) Dobrze też że napisałaś co i jak :D Też zapewne próbowałabym metodą tatuażu :D
OdpowiedzUsuńWitaj. Super te naklejki :) fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką tego typu ozdób ale trzeba przyznać, że wyglądają słodziutko:)
OdpowiedzUsuńMartyna
PS: Trochę się u nas zmieniło. Od teraz można odwiedzić dwa blogi:
lifestylowo-modowy:
ladiesteaparty.blogspot.com
oraz kulturalny:
ladiescoffeeparty.blogspot.com
Zapraszamy:)
W takim razie ja zakupiłam jakieś gówniane, za przeproszeniem. Po wycięciu i odmoczeniu odchodzi naklejka w takim kształcie, w jakim wycięłam (czyli jak wycięłam kwadrat, a w kwadracie załóżmy miś, to jak miś odchodzi to ta folia ma kształt kwadratowy - mam nadzieję, że wiesz o co chodzi). Na dodatek moje naklejki w ogóle się nie kleiły. Zamalowałam je topem i było widać, że "naklejkę" wycięłam w kwadrat.
OdpowiedzUsuńAle słodkie pandy!
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądają na paznokciach. : )
OdpowiedzUsuńJeśli za tyle naklejek zapłaciłaś tylko dyszkę to taniocha :) a efekt całkiem ładny, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńswietne te naklejki chyba sie skusze gdzie mozna takie kupic?
OdpowiedzUsuńTerapanda oh oh oh uwielbiam ta mange :) musze zapolowac na te cudenka :D mam nadzieje ze uda mi sie znalesc ta aukcje na ebay
OdpowiedzUsuńoo jaaaa! też chcę takie takie Pandy! :D
OdpowiedzUsuńW sumie sama bym nie wpadła na to, żeby zdejmować pesetą xD
Kung-fu Panda wymiata !!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają muszę takie kupić. :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńDopiero dzisiaj odkryłam ten wpis =D i od razu zakochałam się w tych naklejkach.
OdpowiedzUsuńSzukałam takiego zestawu na ebay'u ale nie mogę niczego znaleźć ;(
Pomogłabyś mi? Strasznie byłoby mi miło gdybyś znalazła dla mnie tą stronę i wysłała linka =)
Z góry dziękuję :*
szukałam na szybko w pracy i też nie widziałam, ale generalnie wystarczy wpisać "water decals" i w zależności od tego co chcesz "panda" albo cokolwiek innego :)
UsuńDzięki =) Co prawda nie znalazłam tego co ty masz, ale już zaopatrzyłam się w inne (też z Hong Kongu =D)
Usuń