O AUTORCE

Imię: Dominika

Wiek: 22 lata

Czasami kobieta w szpilkach, czasami chłopczyca w trampkach. Fanka Sheldona, czerwonej szminki i gier komputerowych. W wolnych chwilach sprząta, tańczy i śpiewa, jak trzeba to i obiad ugotuje. 

Bardziej poważnie - oprócz bycia blogerką jestem też normalną kobietą. Mam słabość do lakierów do paznokci, małych dzieci i wysokich mężczyzn. 

Uwielbiam spędzać wieczory z książką i ciepłym kocem, jakimś dobrym filmem albo składanką muzyczną dopasowaną do nastroju. Wtedy przychodzi mi do głowy najwięcej pomysłów, których nigdy nie spisuję.

 Od jakiegoś czasu coraz sukcesywniej mobilizuję się do ćwiczeń, aczkolwiek mam też słomiany (albo, jeśli ktoś zna historię mojego domowego przezwiska - oślany) zapał. Mimo niechęci do biegania lubię sobie obejrzeć jakiś mecz albo galę boksu wydając przy tym odgłosy jakby to mnie bili. 

Jestem człowiekiem upartym i pamiętliwym, a Ci którzy potrafili zaakceptować moją indywidualność w wielu kwestiach wiedzą też, że lojalna ze mnie bestia. 

Nie wiem jeszcze kim zostanę w przyszłości i myślę, że wpajanie nam w podstawówce że to najlepszy czas na decydowanie o tym to największe, zaraz po matematyce i fizyce, zło.

Bardzo cenię sobie internetowe znajomości, aczkolwiek początkowo do każdego podchodzę z dużym dystansem. Mam w swoim życiu kilka osób, które niezmiennie od kilku lat pokazują mi gdzie mam iść jeśli się zagubię i podnoszą mnie po najmniejszej nawet porażce. 

Do wielu spraw podchodzę zbyt emocjonalnie i kończy się to potokiem łez i irytacją mojego brata, który jako ten najstarszy za cel honoru obrał sobie zadbanie o mnie.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj :)