Autor: / 3 wrz 2014 / 30 Comments / , ,

Moyra Suede 501-506

Niedawno Moyra miała na stronie promocję, podczas której wszystkie lakiery były po 2 funty. Zamówiłam sobie 40 sztuk, plus ponad 50 dla koleżanek. Gdy paczka doszła okazało się że części lakierów brakuje i muszę na nie poczekać, ale dużo dotarło więc dziś pierwsza seria swatchy. Kolekcja suede mi się na zdjęciach nie podobała. Kupiłam bo uznałam że to jednak kolory, których u mnie nie ma a srebrny shimmer jakoś tak kusił. Kolekcja składa się z 6 kolorów o numeracji od 501 do 506. Z całego zestawy tylko 503 mi się nie podoba, głównie przez to że wygląda jak popularne swego czasu lakiery imitujące denim. No nie, nie zniosę. Swoją drogą możecie zgadywać który kolor lubię najbardziej. Rozwiązanie zagadki na końcu postu :)

501 to taka brązowa miedź. Nie wiem jak opisać ten kolor, ale jest bardzo fajny i nie mam w swoich zbiorach nic podobnego. No zero, nie znajdziesz. Krycie przy drugiej warstwie, wysychanie bardzo szybkie. No i trwałość dobra, tylko końcówki się szybko ścierają.

502 to trochę bordo a trochę fiolet. Kolor świetny, bardzo lubię nosić takie odcienie na paznokciach więc polubiłam od razu. Krycie dwuwarstwowe, wysychanie szybkie i trwałość też dobra. Końcówki o dziwo ścierają się słabiej.

503 to wspomniany denim. Krycie dwuwarstwowe, wysychanie szybkie. Nie wiem jak z trwałością, bo lakier zmyłam po godzinie noszenia. No nie mogę, nie da rady!

504 za to jest świetnym turkusem, który potrzebuje dwóch warstw, wysycha bardzo szybko i ściera się po dwóch dniach. Lubię, bardzo. W sumie wadą całej serii jest tylko zmywanie, bo srebrne drobinki całkiem mocno trzymają się paznokci :)

505 to świetny fiolet, który tak jak każdy lakier z tej serii potrzebuje dwóch warstw ale schnie odrobinę dłużej. Mam też wrażenie że minimalnie lepiej się go zmywa, chociaż może to jakiś inny czynnik na to wpłynął.

Ostatni kolor to stalowa szarość. No metal jak nic. 506 jest bardzo ładny i cieszę się że go mam. Na stronie sklepu podobał mi się najmniej, dobrałam go tylko "na wszelki wypadek" i wstępnie miał trafić do zakładki wyprzedażowej. Ponownie - dwie warstwy i szybkie wysychanie :)

Na koniec Moyra Suede z topem, bo jak się okazuje ładniej wtedy błyszczy i końcówki się tak nie ścierają. 502, 504 i 506 wygrywają :)




 A, jeszcze rozwiązanie zagadki! :) Wygrywa...Moyra Suede 502. Kolor piękny, przepiękny!
W macie, bo wersja z topem traci to coś :)


Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , ,

30 komentarzy :

  1. 502 również najbardziej przypadł mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ja ale poszalałaś!!!! A lakiery bardzo ładne są,matowa wersja super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak one pięknie wyglądają z topem ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta seria jest wstanie podbić moje serce ;-) Na próbniku strasznie spodobało mi się 504 - ale na paznokciach już nie wygląda tak zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie są piękne - ale kusisz !!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeju, te lakiery są przecudowne! przygarnęłabym chyba wszystkie i malowała nimi paznokcie na okrągło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. rzeczywiście w macie moya suede 502 wygląda przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. każdy ma coś w sobie :D ale nie wiem czy dałabym radę tak ładnie nimi pomalować ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne w macie, najbardziej podoba mi się turkus

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak myślałam ze 502 : ) mi sie tez on podoba : )

    OdpowiedzUsuń
  11. O rany, dużo kupiłaś! :D Najbardziej mi się podoba 504 :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum