Autor: / 1 sie 2013 / 18 Comments / , , , ,

Dermedic serum na rozszerzone pory

Pozbywając się recenzjowych zaległości muszę się mocno zastanawiać, czego jeszcze na blogu nie było. Jestem tak zamotana i zalatana że miesza mi się trochę rzeczywistość i fikcja. Na szczęście regularnie uzupełniam folder ze zdjęciami zaległości, więc jest mi łatwiej :) Dziś produkt budzący początkowo moje wątpliwości: Dermedic Normacne Preventi Serum na rozszerzone pory.
 

Opis ze strony producenta
Widocznie zmniejsza rozszerzone pory - nawet do 62% (przy regularnym stosowaniu przez 4 tygodnie).
Zmniejsza wydzielanie sebum. Działa rozjaśniająco, usuwa martwe komórki naskórka, spłyca drobne nierówności, nadając skórze jednolity wygląd.
Zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia skóry, wygładza, poprawia elastyczność i reguluje procesy prawidłowej odnowy naskórka. Ma właściwości antyseptyczne (zapobiegające zakażeniom).
Przyspiesza regenerację skóry, koi podrażnienia. Niekomedogenny.
 

Cena i pojemność 
35zł / 30g 

Dostępność 
apteki stacjonarne i internetowe 

Opakowanie
Szklana buteleczka z pipetką. Wygodne, higieniczne. Nie polecam go jednak upuszczać, a już na pewno nie na płytki w łazience ;)
 

Konsystencja i zapach
Zapach ciężki do określenia, raczej przyjemny choć zaliczyłabym go do grupy zapachów nijakich, na które się po prostu nie zwraca uwagi. Konsystencja klasyczna, jak każde serum to także jest śliskie.
 

Skład
polecam powiększyć zdjęcie :)
 

Moja opinia 
Ciężko było mi zabrać się za testowanie tego produktu, bo najzwyczajniej brakowało mi czasu rano. Przed snem udawało mi się korzystać z niego regularnie. Nie mam większych problemów z nadmiarem sebum, ale z zaczerwienieniami i rozszerzonymi porami już owszem, i na te dwa aspekty zwróciłam największą uwagę podczas testów. Zmniejszone pory zauważyłam dopiero po ponad dwóch tygodniach (co 3-4 dni robiłam sobie zdjęcie dla porównania), i choć na  efekt trzeba czekać to myślę że należy się plus. Już po pierwszych trzech dniach dało się jednak dostrzec, że skóra jest rozjaśniona, jej koloryt wyrównany i wygląda promienniej. Kosmetyk po nałożeniu zostawia lepki film(?), który w ciągu dnia zapewne doprowadziłby mnie do szału. Odczuwałam delikatne ściągnięcie skóry, więc wole takie wrażenia zostawić na noc :)
Warto też zauważyć, że produkt nie zapycha i nie przesusza skóry, aczkolwiek warto sięgnąć po dobrze nawilżający krem tak na wszelki wypadek.  Ostatni plus za higieniczne opakowanie i wydajność, co w połączeniu z ceną daje kosmetyk warty wypróbowania.

Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , , , ,

18 komentarzy :

  1. Hmmm te zmniejszone pory brzmią interesująco. Z tego co wiem, to im bardziej rozszerzone pory tym więcej nawilżenia brakuje naszej skórze. Gdy zaczęłam ją intensywnie nawilżać pory rzeczywiście się zmniejszyły. Nawet w składzie tego serum mamy już na drugim miejscu gliceryne, która ma właściwości nawilżające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam się dowadniać też od wewnątrz, staram się nadrabiać picie wody w ciągu dnia i też zauważam różnice nie tylko na twarzy :)

      Usuń
  2. myślę, że to serum mogłoby u mnie zastąpić ślimaczą ampułkę mizona, która u mnie niestety się nie sprawdziła :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam jeszcze, chociaż gdzieś wzmiankę o ampułkach czytałam.

      Usuń
  3. Ten film mnie troszkę martwi, bo nie lubie takiego efektu. Aczkolwiek to serum tak mnie ciekawi, że pewnie za jakiś czas kupię i będę stosować głównie na noc :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię kosmetyki Dermedic. Musze go kiedyś wypróbować na moje rozszerzone pory.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już myślałam, ze to będzie coś dla mnie, ale ja nie lubię się lepić...

    OdpowiedzUsuń
  6. brzmi super :) teraz latem mam mocno rozszerzone pory, jeśli to serum działa, to pewnie przy okazji spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojoj, lepki film go dyskwalifikuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawy produkt, warty uwagi :D

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam krem z tej serii na noc i mocno się zawiodłam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie sprawdzałam i póki co nie zamierzam, bo mam spore zapasy kremów do wykorzystania :P

      Usuń
  10. Ja mam problem z porami, więc chyba spróbuję :)

    nakolorowane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum