Autor: / 31 gru 2015 / 4 Comments / ,

Nowy Rok, Nowa Ja ;)

Tytuł notki potraktujcie z przymrużeniem oka. Nawet obu. Nie będzie nowej mnie, bo zmiany wprowadzam wtedy, kiedy tego potrzebuję a nie 1 stycznia. Powiem Wam za to, co w 2015 zmieniłam i czego będę się trzymać :) Zdjęcie z notki nie pokazuje większości zmian, ale za to po wejściu na mojego Instagrama będzie je bardziej widać :)

ROZWÓJ: Systematycznie wprowadzałam elementy nauki języków obcych. W tym momencie sprawa ma się tak, że podciągam Czeski, Niemiecki i Angielski do poziomu C2. W kolejce czekają książki do nauki Francuskiego i Hiszpańskiego. Mieszkając w Anglii stykam się codziennie w ludźmi z wielu krajów i niejednokrotnie znajomość innego języka bardzo mi pomogła. Poza tym zebrałam się w końcu i zaaplikowałam na wymarzone studia. Ciągle się doszkalam, ciągle kończę jakieś kursy, tym razem uznałam, że stęskniłam się za życiem studenckim i wracam :)


ZDROWIE: zaczęłam od regularnej siłowni. Wzrosła moja pewność siebie, świadomość moich możliwości czy po prostu wiedza o tym, jak moje ciało zareaguje na różne bodźce. Nie wprowadzałam drakońskich diet, bo nie utrata wagi była moim celem, ale stopniowo wywalałam z nawyków żywieniowych śmieciowe jedzenie. Wróciłam do pływania i jazdy na rolkach, jeszcze tylko bieganie u mnie kuleje :P


PRZYJAŹNIE: tu miałam problem. Znacie to na pewno, ktoś przychodzi do Was po pomoc po czym nagle znika z Waszego życia w momencie, kiedy to Wy potrzebujecie pomocy. Sumiennie wywalałam takie osoby ze swojego życia. Bolało nie raz, ale wszystko da się przełknąć :) Zacieśniałam relacje z ludźmi na których mi zależy, dbałam o to, by wiedzieli że zawsze mogą na mnie liczyć.


PIENIĄDZE: Miałam plan oszczędzać. Plan zaczęłam realizować dopiero w okolicy czerwca i do teraz uzbierałam niezłą sumę. Praca w tygodniu doskonale zapewnia mi przypływ gotówki, praca w weekendy to właśnie moje oszczędności. Co więcej, zawsze jeden dzień przed wypłatą przesyłam pozostałe na koncie pieniądze na konto oszczędnościowe :) Takim sposobem widzę ile w danym miesiącu rozwaliłam i staram się to zmieniać w miesiącu następnym. Kupuję bardziej świadomie i często czekam na fajne promocje :)

A w życiu? Jestem szczęśliwym człowiekiem i tego będę się trzymać :) Przy okazji życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku! Niech będzie dla Was dobry! Rozwijajcie swoje pasje, dbajcie o siebie i pamiętajcie, że jak już nie może być gorzej, to znaczy że będzie tylko lepiej :)
Share This Post :
Tags : ,

4 komentarze :

  1. wow, brzmi to wszystko imponująco! gratuluję samodyscypliny :) u mnie niestety ten rok był odwrotnością Twojego - czuję się trochę jakbym się cofała. może 2016 będzie lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również życzę zdrowia i szczęścia na ten nowy rok!!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum