Miesięcznik - Kwiecień 2014

<div style="text-align: center;">  Kwiecień, kwiecień, kij Ci w oko. Szczególnie za pogodę, która pokrzyżowała mi plany wielokrotnie. No ale poza pogodą narzekać nie mogę. Mam obok siebie wspaniałych ludzi, i nawet jeśli nie mam możliwości się z nimi spotkać to wiem, że gdzieś tam podświadomie wysyłają mi pozytywną energię :) Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą już tylko lepsze, bo plany na nie mam już zrobione. Wiem co chcę osiągnąć i powolutku dążę sobie do celu. Rozważam też kilka poważniejszych zmian, w tym jakieś fajne wakacje ale to już zweryfikuje czas. A no i jeszcze wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Agu! Wiem, że w końcu to przeczytasz :D </div> <div style="text-align: center;"> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQZ3ZR5kLEI_OhWu9BNoWGZ7ZRrZ3coYy-tMCohfjpMiZE7SB9c86e0kzgE_hxoQxmUOQyQW1goIBdUF-uv3P3Y77nLuRylMRCHbIk4FZ1b8M3GsUZbnFdiDCfzjitkKD_LY8vp9Nvw-2d/s1600/kwie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQZ3ZR5kLEI_OhWu9BNoWGZ7ZRrZ3coYy-tMCohfjpMiZE7SB9c86e0kzgE_hxoQxmUOQyQW1goIBdUF-uv3P3Y77nLuRylMRCHbIk4FZ1b8M3GsUZbnFdiDCfzjitkKD_LY8vp9Nvw-2d/s1600/kwie.jpg" width="400" /></a></div> <br /></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6ktTOyuBjXUShnhOhFm3W3HvvIOJuE_huGLEZBNEov92hsx-Fs8Vxl0bDuxukLMTjdb6KEOl3SORPWMgJIj03sXcrnC7sCYQKTs5A3icD87ZHPP5xL1qq9fxsNqE72M4ENPBFUT7oJTQg/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6ktTOyuBjXUShnhOhFm3W3HvvIOJuE_huGLEZBNEov92hsx-Fs8Vxl0bDuxukLMTjdb6KEOl3SORPWMgJIj03sXcrnC7sCYQKTs5A3icD87ZHPP5xL1qq9fxsNqE72M4ENPBFUT7oJTQg/s1600/page.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">1. Najważniejszy zakup w tym miesiącu. W końcu mogę mieć <a href="http://instagram.com/pannadominika">Instagrama</a>, gry i snapchata. Raj.</span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">2. No przez chwilę myślałam że mam zawał. Potem dotarło do mnie, że lakierem trzeba wstrząsnąć.</span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">3. Prawie nie kupiłam lakierów. Tzn kilka tak, ale zmieściłam się w budżecie i nadmiar poszedł na buty. Za dwie wywalone pary kupiłam jedną i z przyjemnością zasadę stosuję w kwestii kosmetyków i innych ubrań. </span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">4. Pękł i umar. Ale alkohol zawsze spoko, więc już żyje. </span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">5.  Kółka się nie sprawdziły, więc przenoszę lakiery na patyczki. Czuję się jak Syzyf.</span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">6. Nauka pełną parą. Uniwersytecie - strzeż się! </span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">7. MO zawojowało serca blogerek promocją, u mnie kurier był 4 razy. Szkoda że na 66 lakierów tylko 8 było dla mnie :D</span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: x-small;">8. Tak się ładnie błyszczało, to musiałam paznokcia złamać. #odzawszeciamajda </span></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-size: x-small;">9. Wszyscy mi mówili, żebym nie kupowała kwiatka, bo uschnie. Po roku stwierdzam, że mam lepszą rękę do kwiatków niż do gotowania. </span></span></div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Miesięcznik - Kwiecień 2014

 14 comment / Posted by Panna Dominika

 Kwiecień, kwiecień, kij Ci w oko. Szczególnie za pogodę, która pokrzyżowała mi plany wielokrotnie. No ale poza pogodą narzekać nie mogę. Mam obok siebie wspaniałych ludzi, i nawet jeśli nie mam możl...

Przypominajka :)

<div style="text-align: center;"> W końcu mam chwilę wolnego czasu więc zabieram się za napisanie notki na wieczór :)</div> <div style="text-align: center;"> a przy okazji przypominam o rozdaniu :)<br /> <a href="http://mirrorowisko.blogspot.co.uk/2014/04/giveaway.html">KLIKKLIKKLIK</a><br /> </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxpf9yt8glOXPpC_IeFVPc_KSoLM7DjBfmFyKBTRakuISEkzZOR3oZlT26e2839KxxQ8KX0qarry-XY8fW5p1AiMUiZsOLqKkTyXhZKDIANTwAbg3QyNQ8RYtXzI1hjzifRUC4C0XQ5Ebg/s1600/IMG_2019+-+Copy+%283%29.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxpf9yt8glOXPpC_IeFVPc_KSoLM7DjBfmFyKBTRakuISEkzZOR3oZlT26e2839KxxQ8KX0qarry-XY8fW5p1AiMUiZsOLqKkTyXhZKDIANTwAbg3QyNQ8RYtXzI1hjzifRUC4C0XQ5Ebg/s1600/IMG_2019+-+Copy+%283%29.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Przypominajka :)

 0 comment / Posted by Panna Dominika

W końcu mam chwilę wolnego czasu więc zabieram się za napisanie notki na wieczór :) a przy okazji przypominam o rozdaniu :) KLIKKLIKKLIK ...

Velvet Goth

<div style="text-align: center;">  Models Own wypuściło jakiś czas temu serię lakierów w wdzięcznej nazwie Velvet Goth. Cały myk polegał na tym, że lakiery po wyschnięciu stawały się matowe, ale w przeciwieństwie do zwykłych kremów były wypakowane drobinkami brokatu. Seria składała się z pięciu kolorów, co niezmiernie mnie rozczarowało, bo nie pogardziłabym innymi. Z całego zestawu skusiłam się jednak tylko na cztery, czarny mnie nie powalił na kolana. W zasadzie powalić mnie ciężko, tylko jeden egzemplarz to zrobił. A reszta jest po prostu ładna :D </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsxEDG44wb68Ksx2PDGd2saWN0vPmQH7cpPy5ox6Lc2Rvbr8-U6-Cjk5LbcySR00VlHI3Cu_FiQXsyGPo3lor9gvw5h38ch0CfYIwX_MDrK4_6WXWKPjMDl_SJo5EJJLtFxgPQqEWvg3AJ/s1600/IMG_2082.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsxEDG44wb68Ksx2PDGd2saWN0vPmQH7cpPy5ox6Lc2Rvbr8-U6-Cjk5LbcySR00VlHI3Cu_FiQXsyGPo3lor9gvw5h38ch0CfYIwX_MDrK4_6WXWKPjMDl_SJo5EJJLtFxgPQqEWvg3AJ/s1600/IMG_2082.JPG" width="640" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwSBazjZdgc08ELtUFzXKm3GPAjnSi9eExt0Ah8znUJDAJ08UKIJ8Tjw3RJUGyA9_qmXYdyUNyA4zZLbGhmZYjp0p2KRkTqTp05Ma9xEXdGKNfBZEoZTSXKvlaf5pd4IBaTq06PdL7xvE8/s1600/IMG_2104.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwSBazjZdgc08ELtUFzXKm3GPAjnSi9eExt0Ah8znUJDAJ08UKIJ8Tjw3RJUGyA9_qmXYdyUNyA4zZLbGhmZYjp0p2KRkTqTp05Ma9xEXdGKNfBZEoZTSXKvlaf5pd4IBaTq06PdL7xvE8/s1600/IMG_2104.JPG" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <b>Absinthe</b>, czyli pierwszy jegomość którego kupiłam to zieleń. Brokatu ogrom, szeroki pędzelek, konsystencja gęsta. Ale malować się dało, dość przyjemnie nawet. Krycie po drugiej warstwie ma, ale można tu trochę pobajerować i nałożyć go na inny kolor bazowy. Sprawdzałam na czerni i zieleni, w obu przypadkach jest ładnie. Ale, że ja go raczej nie noszę bez topu...</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8L9GdMjslGSL6s_pgLPpkcmrGLpJSuGNriVhMvFctUSTvoRbCguTpxKQolHUemI96fKxLMoqAwv-J35wzjbh1fw2Jqimslcjb1e38kOkh0xAt_gOsFyxQVuSSonrKOFm0HdjGyOkrB-9U/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8L9GdMjslGSL6s_pgLPpkcmrGLpJSuGNriVhMvFctUSTvoRbCguTpxKQolHUemI96fKxLMoqAwv-J35wzjbh1fw2Jqimslcjb1e38kOkh0xAt_gOsFyxQVuSSonrKOFm0HdjGyOkrB-9U/s1600/1.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> ...to przygotowałam też zdjęcia po tuningu. I żeby nie było, do reszty kolorów też się przyłożyłam, chociaż moje dalsze przygody niekoniecznie były takie miłe jak ta z Absynthem (tak swoją drogą to popiłabym!). Zmywanie raczej spoko, ale ja się już nie bawię w folie tylko sięgam po aceton :D  </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqs5xdohfv66fxghte-rSt2UsyNeRh_3viE4JerLYvSKpsgb3Zsm2iw1yQFQv4YalSQ2HWyJ4LKJe2fUqzSmFlvmjaPVzzNyf4onEf1hnKzeC0PYAp2K6DhYfk-vqlV21kWvXmwlf1wzWX/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqs5xdohfv66fxghte-rSt2UsyNeRh_3viE4JerLYvSKpsgb3Zsm2iw1yQFQv4YalSQ2HWyJ4LKJe2fUqzSmFlvmjaPVzzNyf4onEf1hnKzeC0PYAp2K6DhYfk-vqlV21kWvXmwlf1wzWX/s1600/2.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  Jegomość numer dwa to przepiękna czerwień o nazwie <b>Sardonyx.</b> Mój ideał, wręcz nie mogłam oczu oderwać (przy czym mam na myśli wersję z topem). Również potrzebuje dwóch warstw, nie sprawdzałam jednak jak wygląda na innej bazie. Sam w sobie mnie po prostu urzeka. Naprawdę go chciałam, więc cieszę się że się skusiłam, bo ilekroć byłam w sklepie to go nie było.  </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOcJ-jhVO3CaRCRzSilpIjg-feBgn4jO1tSxm9ZBSOuxdkotKJHdbmelnGHQTraOfG0AZukzljDhyphenhyphenTuUNK9C2SHPGZAHVyk40tZtZSY5oZqtoiDf0KURuC5UnrRWcFphIocqK9rMQV6TeF/s1600/76.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOcJ-jhVO3CaRCRzSilpIjg-feBgn4jO1tSxm9ZBSOuxdkotKJHdbmelnGHQTraOfG0AZukzljDhyphenhyphenTuUNK9C2SHPGZAHVyk40tZtZSY5oZqtoiDf0KURuC5UnrRWcFphIocqK9rMQV6TeF/s1600/76.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Na paznokciach nosiłam go 6 dni, co drugi dzień dogąbkowywałam końcówki bo w pracy mi się ścierają. Lenistwo mnie dopadło, a że lakier ładny to nie miałam potrzeby się go jeszcze pozbywać. Zmywanie acetonem łatwe, zmywacz też dał radę bez większego problemu. Wad brak, bo konsystencja idealna mi się trafiła.  </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihSXHQpL3YgRgQFwCaTqd8z5FDYYq4FBiHX89nO2i-i5yYBW_o79CAnvEHJwAcz31N43zI0BS4citomDaT6_12bgc8dHPDuQ8csFCwPm0BUaGhX7waykZ1-9WWGwUC3sajaiMLcmxop25S/s1600/44.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihSXHQpL3YgRgQFwCaTqd8z5FDYYq4FBiHX89nO2i-i5yYBW_o79CAnvEHJwAcz31N43zI0BS4citomDaT6_12bgc8dHPDuQ8csFCwPm0BUaGhX7waykZ1-9WWGwUC3sajaiMLcmxop25S/s1600/44.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;">  Pierwszy z dwójki bubli:  <b>Amethyst<i>. </i></b>Kolor piękny, drobinki takie ładne, a jak przychodzi do malowania to mamy kłopot, bo lakier jest gęsty. Z dwójki jest to jednak ten mniejszy bubel. Pięknie wygląda na czerni, więc lada dzień pokażę go w mroczniejszej odsłonie.  </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT6db8vhP5QA7fnaIUdovMooa0fDtXRHNoaTyNfTtk_osBZoEOneo4aNIrr-9mCrHY9y6pSU-LZf0dPwFYRMc1bmpkkPuLdmeATKMfqTChkA8-hlCVsopy4zZ846M5NaPDBlK5mWX0PBmE/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT6db8vhP5QA7fnaIUdovMooa0fDtXRHNoaTyNfTtk_osBZoEOneo4aNIrr-9mCrHY9y6pSU-LZf0dPwFYRMc1bmpkkPuLdmeATKMfqTChkA8-hlCVsopy4zZ846M5NaPDBlK5mWX0PBmE/s1600/3.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Z topem prezentuje się prześlicznie, drobinki stają się dobrze widoczne i po prostu widać, że lakier nie jest <i>zwykły.</i> Zmywałam zmywaczem, nie było super lekko ale też bez tragedii. Lubimy się, pomimo problemu z malowaniem. Myślę, że jak go troszkę ubędzie to sięgnę po rozcieńczalnik i powalczę z nim ponownie :) </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhONCLC-CW_W5jTeDRfL2EM4hPhiAp-fCMRdtHYFOSgsSUEaSMqGgmeQpywjiMRpQfJAwKlD2of2wA9bccZqLeYgYK235Z8ReW2T53j3ESIDcBsIM_dhWgD8sE3IQ6SY5UwTa9ZjfESrIML/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhONCLC-CW_W5jTeDRfL2EM4hPhiAp-fCMRdtHYFOSgsSUEaSMqGgmeQpywjiMRpQfJAwKlD2of2wA9bccZqLeYgYK235Z8ReW2T53j3ESIDcBsIM_dhWgD8sE3IQ6SY5UwTa9ZjfESrIML/s1600/4.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Ostatni, ładny chociaż najbardziej kłopotliwy: <b>Valerian.<i> </i></b>W butelce piękny, ciemny. Na paznokciach bywa różnie, dużo zależy od światła. Na czerni wygląda bardzo dobrze, więc też będzie miał drugą szansę. Solo niestety odpada, bo nakłada się nierównomiernie, tworzą się ciemniejsze plamy. </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixpQwQonmQ3g5Le-SNi9qUGksdfi-QHfGGrPkMHh17_S0reqcTYAvIuOIdx6AzW60y3bVtLu_giGxsgM1de-P4N3ePR4jK0tLO28WThlmnUXr_EDPpAA6XIv5J3fNzm7Hj6OyqSZZP9FcD/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixpQwQonmQ3g5Le-SNi9qUGksdfi-QHfGGrPkMHh17_S0reqcTYAvIuOIdx6AzW60y3bVtLu_giGxsgM1de-P4N3ePR4jK0tLO28WThlmnUXr_EDPpAA6XIv5J3fNzm7Hj6OyqSZZP9FcD/s1600/5.jpg" width="640" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Top dodaje lakierowi głębi, pięknie uwydatnia drobiny brokatu. Niestety widać też bardziej wszelkie prześwity, co oczywiście doprowadzało mnie do szału. Zmywanie jest piekłem, bo lakier odbarwia paznokcie, skórki, skórę a nawet żel/akryl. Jak się wżarł tak go doszorować nie mogłam.  </div> <div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQlpWkQc_HqMfBt_ZDOsYek42V3Kf59CORcxp_FdeyRSCe4TrFzbACWeSH-y8WKktIh8rji5bEKY4fOw4fDgvDT2eAvHq7Wg3yCGIQe2-MkLwhV5HD_QVm4WLZ_j15Jc9EZC6e6tmASyl2/s1600/567.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQlpWkQc_HqMfBt_ZDOsYek42V3Kf59CORcxp_FdeyRSCe4TrFzbACWeSH-y8WKktIh8rji5bEKY4fOw4fDgvDT2eAvHq7Wg3yCGIQe2-MkLwhV5HD_QVm4WLZ_j15Jc9EZC6e6tmASyl2/s1600/567.jpg" width="640" /></a></div> <br /><div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQlpWkQc_HqMfBt_ZDOsYek42V3Kf59CORcxp_FdeyRSCe4TrFzbACWeSH-y8WKktIh8rji5bEKY4fOw4fDgvDT2eAvHq7Wg3yCGIQe2-MkLwhV5HD_QVm4WLZ_j15Jc9EZC6e6tmASyl2/s1600/567.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a> </div> <div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQlpWkQc_HqMfBt_ZDOsYek42V3Kf59CORcxp_FdeyRSCe4TrFzbACWeSH-y8WKktIh8rji5bEKY4fOw4fDgvDT2eAvHq7Wg3yCGIQe2-MkLwhV5HD_QVm4WLZ_j15Jc9EZC6e6tmASyl2/s1600/567.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a> </div> <div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQlpWkQc_HqMfBt_ZDOsYek42V3Kf59CORcxp_FdeyRSCe4TrFzbACWeSH-y8WKktIh8rji5bEKY4fOw4fDgvDT2eAvHq7Wg3yCGIQe2-MkLwhV5HD_QVm4WLZ_j15Jc9EZC6e6tmASyl2/s1600/567.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a> </div> <div style="text-align: center;"> Jedna sztuka w cenie regularnej to wydatek 5f. W promocji 3za2 wychodzi taniej, więc polecam polować. A jeśli ktoś je bardzo chce, to w czerwcu lecę do Polski więc mogę tu kupić. Wystarczy dać mi znać do połowy maja (im wcześniej tym lepiej, zawsze to więcej czasu na czekanie na promocję). </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihSXHQpL3YgRgQFwCaTqd8z5FDYYq4FBiHX89nO2i-i5yYBW_o79CAnvEHJwAcz31N43zI0BS4citomDaT6_12bgc8dHPDuQ8csFCwPm0BUaGhX7waykZ1-9WWGwUC3sajaiMLcmxop25S/s1600/44.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Velvet Goth

 38 comment / Posted by Panna Dominika

 Models Own wypuściło jakiś czas temu serię lakierów w wdzięcznej nazwie Velvet Goth. Cały myk polegał na tym, że lakiery po wyschnięciu stawały się matowe, ale w przeciwieństwie do zwykłych kremów b...

Push the button

<div style="text-align: center;"> Jakiś czas temu kupiłam sobie spodnie i pech chciał (no mówię Wam, pech najprawdziwszy!) że mam lakier do paznokci w takim kolorze. No i jak już te spodnie ubrałam to pomalowałam paznokcie. Okej, najpierw pomalowałam, potem <i>ubierałam</i> spodnie. No i zanim je ubrałam tak jak się to normalnie robi, zdążyłam sobie mani zepsuć. Dobrze że ubierając majtki pamiętałam, żeby zdjęcia najpierw cyknąć.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzurMTvno3nXW6Tm3INzj6ig6wTfifkY_o0MDWNapp1OxNSmz2q3Aqr42g8euaSDsRgjjrlB080MQsypC0bk8TIY_CVvHEwRTOS8Nq1ziogWXhLKbQJTfSntjVT-JKxUx3MVFo9DV8c9dC/s1600/IMG_0867.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzurMTvno3nXW6Tm3INzj6ig6wTfifkY_o0MDWNapp1OxNSmz2q3Aqr42g8euaSDsRgjjrlB080MQsypC0bk8TIY_CVvHEwRTOS8Nq1ziogWXhLKbQJTfSntjVT-JKxUx3MVFo9DV8c9dC/s1600/IMG_0867.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgokqfw9-XU1MzpFHnLd50HAe0Pk9XiGTrD8rkj2LoWGT7vqHqlZBc-X3xigTipkbw6bkw_FNIQpqWIu2oTlDDPjE9M8XanCQT02eYrezfUxObMioFl7ayz0cjOoWJrgEtBYopzz39VoJ8i/s1600/IMG_0868.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgokqfw9-XU1MzpFHnLd50HAe0Pk9XiGTrD8rkj2LoWGT7vqHqlZBc-X3xigTipkbw6bkw_FNIQpqWIu2oTlDDPjE9M8XanCQT02eYrezfUxObMioFl7ayz0cjOoWJrgEtBYopzz39VoJ8i/s1600/IMG_0868.JPG" width="400" /></a></div> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Jak widać zero większej filozofii, kolor, ćwieki i top. Koniec. Przetrwało toto krótko, więc nie nacieszyłam się za bardzo. Ale to dobrze, bo w przypływie weny zmalowałam sobie kwiatki i byłam bardziej zadowolona :] A że zdjęcia nieostre, to wina tego że mi zimno było i się trzęsłam*</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMel1lkwZ4ggPHYFwpKyXOOpZerypIj9yEzC2QWZ-RIVB9TBhTqoJ30uqUJjOCG1WlaaCBywHw3BoB97_oAntnskh_d5L126hW02p1C2iqporuZANLfKfTPxX6Lnr88cwjElEMw_DAP7Ro/s1600/IMG_0870.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMel1lkwZ4ggPHYFwpKyXOOpZerypIj9yEzC2QWZ-RIVB9TBhTqoJ30uqUJjOCG1WlaaCBywHw3BoB97_oAntnskh_d5L126hW02p1C2iqporuZANLfKfTPxX6Lnr88cwjElEMw_DAP7Ro/s1600/IMG_0870.JPG" width="400" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7V9jHBv3jaSApkMsJBAPs3PmrrBcJxGlbCmS0kXXca2AH7gCV8riuMGV5D0MJD97UYgLykmmnfwcQRIzG2Fntr-lu3mdYqtbi-XD4f0rtuSPpwuhcl_4Lp1gSrUGyuwNNKxaMws4mr3mR/s1600/IMG_0871.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7V9jHBv3jaSApkMsJBAPs3PmrrBcJxGlbCmS0kXXca2AH7gCV8riuMGV5D0MJD97UYgLykmmnfwcQRIzG2Fntr-lu3mdYqtbi-XD4f0rtuSPpwuhcl_4Lp1gSrUGyuwNNKxaMws4mr3mR/s1600/IMG_0871.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <span style="font-size: xx-small;">*No heloł, środek zimy wtedy był a ja miałam na sobie aż dwie części garderoby. I Kapcie, więc w sumie można rzec, że cztery.</span></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Wykorzystane lakiery: </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjWCIDoMxvGbAJmbEdy7ubvLsBdpXJKcy_AIq7m8q06fXdnlltsdorueJ1SOMAY5-mWcJ_4ffymuC-plFwX_NKpRQKEXSbWeImJ1E-HEqhaTyVD8TaB0cKqdIpw3y1FWOO57dq_dkQmc4X/s1600/IMG_0876.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjWCIDoMxvGbAJmbEdy7ubvLsBdpXJKcy_AIq7m8q06fXdnlltsdorueJ1SOMAY5-mWcJ_4ffymuC-plFwX_NKpRQKEXSbWeImJ1E-HEqhaTyVD8TaB0cKqdIpw3y1FWOO57dq_dkQmc4X/s1600/IMG_0876.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> Orly Country Club Khaki</div> <div style="text-align: center;"> Barry M Black Multi Glitter</div> <div style="text-align: center;"> Karuzela ozdób Primark</div> <div style="text-align: center;"> Venita top szybkoschnący</div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Push the button

 20 comment / Posted by Panna Dominika

Jakiś czas temu kupiłam sobie spodnie i pech chciał (no mówię Wam, pech najprawdziwszy!) że mam lakier do paznokci w takim kolorze. No i jak już te spodnie ubrałam to pomalowałam paznokcie. Okej, naj...

Princess of China

<div style="text-align: center;"> Pamiętam, jak w sieci pojawiły się zdobienia paznokci z naklejkami wodnymi przedstawiającymi szczegółowe popiersia kobiet rodem z azjatyckich filmów. Ładne, misterne, delikatne. No napatrzeć się nie mogłam, chciałam i wzdychałam do nich codziennie. Aż znalazłam je w kkcenterhk. Zamówiłam, odebrałam przesyłkę i... przeleżały kilka miesięcy w szufladzie. Ostatnio musiałam jednak przemalować paznokcie na kolor jasny, najlepiej w kolorze skóry więc była okazja żeby je przetestować. Tak na wszelki wypadek zamówiłam sobie 3 arkusiki, więc jeszcze na blogu będą. Bo fajne.  Żeby nie było zbyt nudno dodałam malutkie srebrne ćwieki.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXDop2KVo4K0XwySFMp3qzZyZfTyzwwxaFhOveUUkNJbc_fo-bubOFXGtuCW414mdS_VZ3Re7wj5K8b3lqGmlnbNrEs5m8L4r6DVdn007EVvFshC_8SrlKkghQWzzDPfcDsMBfkSWgLhxw/s1600/IMG_1692.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXDop2KVo4K0XwySFMp3qzZyZfTyzwwxaFhOveUUkNJbc_fo-bubOFXGtuCW414mdS_VZ3Re7wj5K8b3lqGmlnbNrEs5m8L4r6DVdn007EVvFshC_8SrlKkghQWzzDPfcDsMBfkSWgLhxw/s1600/IMG_1692.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFY2H-QqL8-ZpRYyHOSB0JGDwpGCZxew3jUlB5Na5wQgDgECAsfPbQfBKR7zQnKKLXIF7l8zyLsVokfN_gJ823g8YebHH7sZj7wBv0ZwJfgfJDDv5bclUl8jHS7WKuFkhyphenhyphenFhTVX5Il6CW_/s1600/IMG_1703.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFY2H-QqL8-ZpRYyHOSB0JGDwpGCZxew3jUlB5Na5wQgDgECAsfPbQfBKR7zQnKKLXIF7l8zyLsVokfN_gJ823g8YebHH7sZj7wBv0ZwJfgfJDDv5bclUl8jHS7WKuFkhyphenhyphenFhTVX5Il6CW_/s1600/IMG_1703.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjn-cpUMrf8nqpmojGw3E5hEU9bNJRuRz0jfAmejkdf1QEl5EA8vPpMzrXHWmYw0A0MzLXEBEyY67UPPq4hacDL3TZizaZdo7P_SFpP0qHwcTOhxNGqavRykzMUDBey2QFHHEzNRHmEZ8I/s1600/IMG_1695.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjn-cpUMrf8nqpmojGw3E5hEU9bNJRuRz0jfAmejkdf1QEl5EA8vPpMzrXHWmYw0A0MzLXEBEyY67UPPq4hacDL3TZizaZdo7P_SFpP0qHwcTOhxNGqavRykzMUDBey2QFHHEzNRHmEZ8I/s1600/IMG_1695.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> Moje skórki mimo jeszcze lepszej pielęgnacji wyglądają coraz gorzej. Ze względu na to, że jest to wina pracy a nie mojego zaniedbania postanowiłam nie ściemniać i nie retuszować ich jakoś mega mocno. Inna sprawa, że nie umiem. Cieszę się, że mi jeszcze paznokcie nie poodpadały i mam nadzieję, że lada moment pracę zmienię. Albo chociaż nauczę się pracować wolniej, bo największą krzywdę robię sobie przypadkiem, w pośpiechu.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0LQAlqchMsOAlbuDg1S7rcn4abJm3BhHiOL1sF0QGlEkXLGHlUmRACcF4BT5nOTIkOxYAeRAxDPKhZ_eSa6BAPY1ntpjTDvUXrezl0f2HLs1mUq-hTeF_z80Ht0lE5CLiypvZ3b5pIoJn/s1600/IMG_1696.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0LQAlqchMsOAlbuDg1S7rcn4abJm3BhHiOL1sF0QGlEkXLGHlUmRACcF4BT5nOTIkOxYAeRAxDPKhZ_eSa6BAPY1ntpjTDvUXrezl0f2HLs1mUq-hTeF_z80Ht0lE5CLiypvZ3b5pIoJn/s1600/IMG_1696.JPG" width="400" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7fIu52Tpe2fDkvOBaktZHKdeYBo53-Z5-PSNEryduMde_odmUyZoBKDHFLQ8sS6eFSLtGztLXUDV8AFLibP_ULU0m8Z3-Tq6cteyOAZe7XZ5EeFRQkF-BQVx_-hFkUAhf-YB-VfX2NHER/s1600/IMG_1699.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7fIu52Tpe2fDkvOBaktZHKdeYBo53-Z5-PSNEryduMde_odmUyZoBKDHFLQ8sS6eFSLtGztLXUDV8AFLibP_ULU0m8Z3-Tq6cteyOAZe7XZ5EeFRQkF-BQVx_-hFkUAhf-YB-VfX2NHER/s1600/IMG_1699.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Wykorzystane lakiery:</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2sWq_GWzgsfV5gllbN-krPJ6JiwQB4_qyAEi7QbcH1s1gTK9XPtD_mDbSun4eK7ZOvjxeKmkmUVRAh27bLg1FAK0lf19nOfzJAj34x-XsXVAy-v79mX88awlO5ZEUsKMm57cE_Gvma8mb/s1600/IMG_1702.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2sWq_GWzgsfV5gllbN-krPJ6JiwQB4_qyAEi7QbcH1s1gTK9XPtD_mDbSun4eK7ZOvjxeKmkmUVRAh27bLg1FAK0lf19nOfzJAj34x-XsXVAy-v79mX88awlO5ZEUsKMm57cE_Gvma8mb/s1600/IMG_1702.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> Virtual Mini</div> <div style="text-align: center;"> Ćwieki <a href="http://bornprettystore.com/">BornPrettyStore</a></div> <div style="text-align: center;"> Naklejki wodne <a href="http://bornprettystore.com/">BornPrettyStore</a><a href="http://www.kkcenterhk.com/index.php?ref=359&affiliate_banner_id=11"></a></div> <div style="text-align: center;"> Color Club top coat</div> <div style="text-align: center;"> <br /> Gdybyście chciały złożyć zamówienie w BPS to przypominam o możliwości skorzystania z 10% rabatu :) wystarczy użyć kodu <span style="color: red;"><b>PDG10</b></span></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Princess of China

 25 comment / Posted by Panna Dominika

Pamiętam, jak w sieci pojawiły się zdobienia paznokci z naklejkami wodnymi przedstawiającymi szczegółowe popiersia kobiet rodem z azjatyckich filmów. Ładne, misterne, delikatne. No napatrzeć się nie ...

Zakochane sowy

<div style="text-align: center;"> Malowałam na paznokciach żaby, koty, króliki, bociany, flamingi i masę innych zwierząt. Nigdy nie miałam odwagi żeby namalować sowę. Błędnie, bo to zaskakująco proste. Trzeba się minimalnie skupić przy robieniu <i>księżyca</i> i polecam w tym celu cienki pędzelek. Nie wiem jak to wyjdzie zwykłym, natomiast te grube Sally Hansen za cholerę nie zadziałają. Oczy to zabawa sondą, klasycznie już moje sowy mają zeza. Reszta to baza plus top, na kciuku dodatkowo małe serduszko. O dziwo całkiem symetryczne :D<br /> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJlSgWiftEiuY3cCTJ0p6bLHJg9u_1iSYoOypPxdY6tSZjxTH_ukzYzxzOb0_soek4Bx3bvY8GZ2MYaP2eooNuAZN8bIfz3dEIL4zswPx4rbEDRj6c90ku6d1WbAvUaAMY15whyphenhyphenBr8iPKM/s1600/IMG_1257.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJlSgWiftEiuY3cCTJ0p6bLHJg9u_1iSYoOypPxdY6tSZjxTH_ukzYzxzOb0_soek4Bx3bvY8GZ2MYaP2eooNuAZN8bIfz3dEIL4zswPx4rbEDRj6c90ku6d1WbAvUaAMY15whyphenhyphenBr8iPKM/s1600/IMG_1257.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqPWFxyvQ2rhHs-CdYOc2vYDrZW5T8vUEpwUxA1rUfUtxR38domX77ztLhtkV48ADYnJxfG1x3P36aoJ065m3S6KdoNoWtHYvGV4i4YxikZSyZDY7CQ1SIH3Fk4qYOPdffva4D9Fa7GE1g/s1600/IMG_1253.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqPWFxyvQ2rhHs-CdYOc2vYDrZW5T8vUEpwUxA1rUfUtxR38domX77ztLhtkV48ADYnJxfG1x3P36aoJ065m3S6KdoNoWtHYvGV4i4YxikZSyZDY7CQ1SIH3Fk4qYOPdffva4D9Fa7GE1g/s1600/IMG_1253.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhaO3hay3G3PJx97ddNPzPUnpwxxdEvjFaU0P2C6bEdvwaWzgKh17OiO0vJffxKjCqdWjE06VnS5mu6RAHeK-FbcGC9P6N_9foo2reJIgPHWZKzsrfme_uElPTTh6qldq-6YhytwsrvKdq/s1600/IMG_1258.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhaO3hay3G3PJx97ddNPzPUnpwxxdEvjFaU0P2C6bEdvwaWzgKh17OiO0vJffxKjCqdWjE06VnS5mu6RAHeK-FbcGC9P6N_9foo2reJIgPHWZKzsrfme_uElPTTh6qldq-6YhytwsrvKdq/s1600/IMG_1258.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Przy okazji nie popełnijcie tego błędu co ja - sowa w kolorze jasnym jest spoko tylko do momentu, w którym nie okaże się, że jasny lakier zlewa się z paznokciem. U mnie się zlało, więc krawędź delikatnie zaznaczyłam rozbielonym fioletem. Z resztą sowa na wskazującym ogólnie wyszła jak ptak mocno upośledzony więc udajcie, że jej tam nie ma. Albo, że jest piękna. Bo jest.</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQiOovkATAjusy05cCMnwiaGg6NUaJ02F0JCubE67YyIS6wVys0K9K7rkcpr6d2K9ScnkVZhHU6Ze8oUhYfq37cZsM8jJMn3P_ZSFiyCsX92wQEnc7ONkppPN8YYyAf3ErTWbomrzVmxMP/s1600/IMG_1262.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQiOovkATAjusy05cCMnwiaGg6NUaJ02F0JCubE67YyIS6wVys0K9K7rkcpr6d2K9ScnkVZhHU6Ze8oUhYfq37cZsM8jJMn3P_ZSFiyCsX92wQEnc7ONkppPN8YYyAf3ErTWbomrzVmxMP/s1600/IMG_1262.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtaGcjruOqYpRBhG0DpaeMAUCeMkEVJyOSPWtQJxQF51tMkJWszbIDgP09hbmkXQKFeByM79XSI-XwrCeXhivuD0IvRGwrej_eZN8jH7-JhmmKQVhiJUBdOjb6dwMHGSKIY1eTSE1tVxYH/s1600/IMG_1264.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtaGcjruOqYpRBhG0DpaeMAUCeMkEVJyOSPWtQJxQF51tMkJWszbIDgP09hbmkXQKFeByM79XSI-XwrCeXhivuD0IvRGwrej_eZN8jH7-JhmmKQVhiJUBdOjb6dwMHGSKIY1eTSE1tVxYH/s1600/IMG_1264.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Wykorzystane lakiery:</div> <div style="text-align: center;"> <div class="separator" style="clear: both;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNjdePl-j2lFyQUrNuSCN3lctGvMz70f3HxN2uYcxDB5ufHvSMFk2RcnXGS1JWlGh2D1Mi4CiIJqV-W5PqHav4YK6vJ8mLF9JYtV0mFEv886ZVtL4HW-eGsjG5UKC3Fnzo6eWyy5bpl9_4/s1600/IMG_1292.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNjdePl-j2lFyQUrNuSCN3lctGvMz70f3HxN2uYcxDB5ufHvSMFk2RcnXGS1JWlGh2D1Mi4CiIJqV-W5PqHav4YK6vJ8mLF9JYtV0mFEv886ZVtL4HW-eGsjG5UKC3Fnzo6eWyy5bpl9_4/s1600/IMG_1292.JPG" width="400" /></a></div>  Sally Hansen 640 Plum Luck</div> <div style="text-align: center;"> Wibo 267</div> <div style="text-align: center;"> Dor F12</div> <div style="text-align: center;"> MUA no2</div> <div style="text-align: center;"> Dor 39/2</div> <div style="text-align: center;"> Life 46</div> <div style="text-align: center;"> Color Club top coat</div> <div style="text-align: center;"> <br /></div>

link

image

Zakochane sowy

 15 comment / Posted by Panna Dominika

Malowałam na paznokciach żaby, koty, króliki, bociany, flamingi i masę innych zwierząt. Nigdy nie miałam odwagi żeby namalować sowę. Błędnie, bo to zaskakująco proste. Trzeba się minimalnie skupić pr...

Porządki: rozwarstwione lakiery, zalepione szyjki

<div style="text-align: center;"> Wraz z wiosną postanowiłam przejrzeć wszystkie swoje lakiery. Poczyścić szyjki, rozcieńczyć gluty, wywalić to co się do użytku nie nadaje i sfotografować egzemplarze, które chętnie oddam/sprzedam. Proces ten trwał ponad dwa tygodnie, samo czyszczenie szyjek doprowadziło mnie do szału i odrętwiałego kciuka, a od wąchania acetonu robiło mi się niedobrze. Jak coś mogę podać namiary na dilera, spoko towar koleś ma. <br /> <br /> Wracając do porządków - ogarnęłam najlepszą dla siebie technikę. Z rozmów z kilkoma dziewczynami wywnioskowałam, że zabranie się za to jest cięższe niż 5 ton ołowiu, więc mam nadzieję, że trochę ułatwię Wam zadanie.<br /> Przede wszystkim polecam rozdzielić zasoby lakierowe na kilka dni - oczywiście wszystko w zależności od ilości buteleczek. 100 na dzień to dobra liczba, 1000 nie, chyba że macie robota albo zestaw przenośnych niewolników, co jest i tak nielegalne więc nie polecam się przyznawać. Osobiście rozdzieliłam sobie dni na kolory (kolory na dni?) i to była najlepsza opcja, bowiem w Helmerach lakiery poukładane są kolorami właśnie.<br /> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgddyeQ3Kz_WtBlggtVsZOQzCzGIPb6w7aqMciIRuMIC9pAMHfom9zaC5-b20PGqnUiU8wrqBwtBEdqueNzpi9AssjtrDdhtYfoY0Cs34QhW889g85rr0ErWFTgqttyLydg-BYAW4To1Uqx/s1600/IMG_1988.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgddyeQ3Kz_WtBlggtVsZOQzCzGIPb6w7aqMciIRuMIC9pAMHfom9zaC5-b20PGqnUiU8wrqBwtBEdqueNzpi9AssjtrDdhtYfoY0Cs34QhW889g85rr0ErWFTgqttyLydg-BYAW4To1Uqx/s1600/IMG_1988.JPG" width="640" /></a><br /> <br /> Jak już przyjęłyście wygodną pozycję (nie polecam podłogi bo tyłek boli, i nie polecam podejścia "po co mi gazeta rozłożona na dywanie, przecież nic nie rozleję". Rozlałam!) i macie koło siebie ogromną tubkę kremu do rąk (ja wybrałam balsam), tonę lakierów, 10 litrów acetonu (szybszy niż zmywacz i zapewne tańszy) oraz przyczepę płatków kosmetycznych (wata jest ZŁA!) to zabieracie się do pracy. Kroki są trzy, do powtórzenia przy każdym lakierze. Kolejność dowolna, coby się zabawa za szybko nie znudziła.<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6znFnQzVi1jyQhMvka8IS1Yz5yyoFUFMttlSFZQW4asWw1MsHIluODwpSSZ56_a8pTd4ZQm3AHMDT66T_fJbl-xyUJtAlHYwBo07ej80v9Tn25RdK16zcg1wbJDyPt5-yTOl0hRJhmsjS/s1600/IMG_1984.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6znFnQzVi1jyQhMvka8IS1Yz5yyoFUFMttlSFZQW4asWw1MsHIluODwpSSZ56_a8pTd4ZQm3AHMDT66T_fJbl-xyUJtAlHYwBo07ej80v9Tn25RdK16zcg1wbJDyPt5-yTOl0hRJhmsjS/s1600/IMG_1984.JPG" width="640" /></a></div> <br /> 1) Wstrząsamy lakierem. Szczególnie tymi, które stały długo nieruszane i widać że się warstwy wydzieliły. Taki lakier nie musi lecieć do kosza, gdyby tak było to połowa z Nas miałaby max 10 buteleczek. Swoją drogą pisząc posta zastanawiałam się, czy istnieją maszynki do wstrząsania butelkami. <a href="https://www.youtube.com/watch?v=c70sb13sBjM">Istnieją.</a><br /> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiim0G45Q_sr9UABGNNrrQfQB3v8b_r5XrEuNqxMYox-MQsrWlKAw4S10p4B6upovBS931_lEotHkrsg4oqU8DchyphenhyphenFIkoTFKlrVp4Wt8Bj90WUoOuRd5JMyyiy1PIB-hWuQjKI9HPXY2Ntv/s1600/page.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiim0G45Q_sr9UABGNNrrQfQB3v8b_r5XrEuNqxMYox-MQsrWlKAw4S10p4B6upovBS931_lEotHkrsg4oqU8DchyphenhyphenFIkoTFKlrVp4Wt8Bj90WUoOuRd5JMyyiy1PIB-hWuQjKI9HPXY2Ntv/s1600/page.jpg" width="640" /></a><br /> <br /> 2) Jak już wstrząsnęłyśmy to sprawdzamy konsystencję. Większość glutów da się rozcieńczyć (Inglot ma rozcieńczalnik, chociaż wyczaiłam, że Delia (albo Celia?) też ma, i to tańszy). Osobiście korzystam z Inglota, wlewam go do lakierów ze strzykawki. Łatwiej tak obliczać krople i uniknąć niepotrzebnego rozlania płynu wszędzie tam, gdzie nie trzeba. Jeśli zamierzacie skorzystać z tego pomysły to polecam jednak delikatnie stępić igłę, bo o skaleczenia nietrudno.<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicP4pr54TffXStSt62mGbNHZADczd4GJpejyO9XmFltJcq1dhVY84KVGr2DlIwNB7kiBbGn2ZP5-mF3oriIWRfEe-o1asOb5IEkNmlyo0NnSXnVHrIoW3V2KSucKnj251MUUw2d7Qv1gMD/s1600/IMG_1995.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicP4pr54TffXStSt62mGbNHZADczd4GJpejyO9XmFltJcq1dhVY84KVGr2DlIwNB7kiBbGn2ZP5-mF3oriIWRfEe-o1asOb5IEkNmlyo0NnSXnVHrIoW3V2KSucKnj251MUUw2d7Qv1gMD/s1600/IMG_1995.JPG" width="640" /></a> </div> <br /> 3) Zanim zakręcimy buteleczkę łapiemy za wacik i aceton, robimy zamaszysty wdech i wylewamy rzeczony płyn na wspomniany płatek kosmetyczny. Nie ma co żałować, ale ostrzegam że topić całych rąk w płynie nie warto. Szkoda skóry i paznokci. Tutaj co kilka butelek polecam też wysmarować ręce kremem. Łatwiej będzie Wam przetrzeć butelkę suchą chusteczką niż naprawić szkody które, wyrządzi aceton. Mokrym płatkiem przecieracie szyjkę butelki ruchem najwygodniejszym dla Was. No, i wydech! Pamiętajcie o wydechu!<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt2vuftYJGnkVimGKUZ3LmfKPbL7zrB-udWAEObXAGuweHL7Ew3HunhovRwF2HGGSgYS12MtF0ccSZ1L1gytJjWqDxEnVsUvqKmJDek_59tBIVd09s-HHULDO2MUZeawt5P67h6xLQIFxM/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt2vuftYJGnkVimGKUZ3LmfKPbL7zrB-udWAEObXAGuweHL7Ew3HunhovRwF2HGGSgYS12MtF0ccSZ1L1gytJjWqDxEnVsUvqKmJDek_59tBIVd09s-HHULDO2MUZeawt5P67h6xLQIFxM/s1600/page.jpg" width="640" /></a></div> <br /> Teraz zakręcamy (no to taki jakby krok czwarty) i ewentualnie wstrząsamy draniem jeszcze raz, żeby mu wykrzyczeć <i>"Pacz co dla Ciebie zrobiłam, a Ty niewdzięczny odpryskujesz po dwóch dniach!"</i><br /> <b><br /></b> <b>Statystyki:</b><br /> Lakierów łącznie przed czystkami: 976<br /> Lakierów do oddania/sprzedania: 141<br /> Lakierów do wyrzucenia: 2<br /> Lakierów łącznie po czystkach: 833 (bez odżywek, baz i topów oczywiście).<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipPFCb7Eiv4G67BhPkBDZEQGxeY0jwr2hlN5p4kfuOZQDMtybOArUPOkuZz727AQj_hh1fTpGQt9SWoiP4YLpaiYC2awLCbo8IemFGr-seeDkzX6_j5746IZUldqz0rZEv2nIXcydvqsau/s1600/IMG_1989.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipPFCb7Eiv4G67BhPkBDZEQGxeY0jwr2hlN5p4kfuOZQDMtybOArUPOkuZz727AQj_hh1fTpGQt9SWoiP4YLpaiYC2awLCbo8IemFGr-seeDkzX6_j5746IZUldqz0rZEv2nIXcydvqsau/s1600/IMG_1989.JPG" width="640" /></a></div> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Któraś z Was się odważy? </div> <div style="text-align: center;"> </div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Porządki: rozwarstwione lakiery, zalepione szyjki

 105 comment / Posted by Panna Dominika

Wraz z wiosną postanowiłam przejrzeć wszystkie swoje lakiery. Poczyścić szyjki, rozcieńczyć gluty, wywalić to co się do użytku nie nadaje i sfotografować egzemplarze, które chętnie oddam/sprzedam. Pr...

Superdrug's Birthday

<div style="text-align: center;"> Mignęło mi jakiś czas temu, że Superdrug ma nowe cukierki w sprzedaży. Z okazji 50tych urodzin Revlon, Gosh i Barry M (nie wiem czy jeszcze ktoś, nie sprawdzałam) wypuściły limitowane edycje lakierów. Ja skusiłam się na Barrego, bo: <br /> a) fajnie mi się buteleczki w Helmerze układają, <br /> b) takiego koloru nie miałam.<br /> Niestety, dalej zbyt wiele różu nie przełknę, więc zmiksowałam to z czernią i gwiazdkami, co okazało się pomysłem całkiem fajnym. Za 10ml zapłaciłam 2,99f co jest ceną przyjemną. Nie podoba mi się tylko konsystencja lakieru, ale odrobina rozcieńczalnika z Inglota problem rozwiązała. </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLy5t6OeHTnzvmvEFXmDgkGYDWghVlMEBavjyXVk2V0Y5cgfxQtAJVIx9yb9ONk2rrvv4R2TOQPS2lidIJHEIOAAxpEoKThQmR_JyTdCDK2t_LHezHbmQ6QMeQlIGzxgeZdkdKdfUi72-_/s1600/IMG_1798.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLy5t6OeHTnzvmvEFXmDgkGYDWghVlMEBavjyXVk2V0Y5cgfxQtAJVIx9yb9ONk2rrvv4R2TOQPS2lidIJHEIOAAxpEoKThQmR_JyTdCDK2t_LHezHbmQ6QMeQlIGzxgeZdkdKdfUi72-_/s1600/IMG_1798.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXKFsGkMb8n97ml84O8sGULrnSImcG3AponhI66kpTqbk2FWh4Vgv-V8AS5HnhKhhEe3BFYBoWBOBCeLWPnUbTuZv4j8PxMWX00TcrdGYZKbqhAhmR6TRte-RUddVhWi0omVMQLgu3Bmjh/s1600/IMG_1800.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXKFsGkMb8n97ml84O8sGULrnSImcG3AponhI66kpTqbk2FWh4Vgv-V8AS5HnhKhhEe3BFYBoWBOBCeLWPnUbTuZv4j8PxMWX00TcrdGYZKbqhAhmR6TRte-RUddVhWi0omVMQLgu3Bmjh/s1600/IMG_1800.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Rozważałam nałożenie tylko jednej warstwy na jakiś kryjący róż, ale urok drobinek przebijających spod żelkowej bazy jest zbyt duży bym mogła go sobie odpuścić. Sam Barry ma krycie dwuwarstwowe. Trzecia by się też przydała, ale nie jest konieczna. Cukierek smakował, więc szczere <i>stooo lat, stooo lat niech żyje nam Superdrug! </i>I więcej fajnych promocji w pakiecie!<br /> Gwiazdki są z BPS :) Gdybyście chciały te, lub jakiekolwiek inne ozdoby z BPS przypominam o możliwości skorzystania z 10% rabatu :) wystarczy użyć kodu <span style="color: red;"><b>PDG10</b></span> </div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXfbeSyqsCdUK0StssW42xyGiCCFH2lQOGAHpQ2ze1Y1eme_ifFv8XPdUCYvqI35eNZlxlkGgAPLpILMaVapHPW-hm4gJemvgVy6pAHTM6HUFp-GYj1GZsu9F1Am76fHNLoqNSx0gWE2B5/s1600/IMG_1801.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXfbeSyqsCdUK0StssW42xyGiCCFH2lQOGAHpQ2ze1Y1eme_ifFv8XPdUCYvqI35eNZlxlkGgAPLpILMaVapHPW-hm4gJemvgVy6pAHTM6HUFp-GYj1GZsu9F1Am76fHNLoqNSx0gWE2B5/s1600/IMG_1801.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNXTqT3Tyysdn1tf6pz4gJAcCYyk7ihOnmn3txWYNZA2q-e_tvivWHvD_a0splJCdrmmz5u2N5jct6uemnD9oFKx3FGmo-WjRyAXx7cusb-E4ZPdprdB7ph2qCbEBeo0XH0rS-5EDDAx8Z/s1600/IMG_1802.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNXTqT3Tyysdn1tf6pz4gJAcCYyk7ihOnmn3txWYNZA2q-e_tvivWHvD_a0splJCdrmmz5u2N5jct6uemnD9oFKx3FGmo-WjRyAXx7cusb-E4ZPdprdB7ph2qCbEBeo0XH0rS-5EDDAx8Z/s1600/IMG_1802.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> Wykorzystane lakiery:</div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCEdTVg2PuqrXJWhWm4Mx-ZXFUqZFiwWBAII5sDJmlSdh_3iF0ZXlGfqywtgFc0YR_O4bixmag4BMLaeNNCWiSVh08O97njHqdXsX5xu2HHJE_MCwWKmpTHBBW1_5h3HIhec-UOVGSmA77/s1600/IMG_1933.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCEdTVg2PuqrXJWhWm4Mx-ZXFUqZFiwWBAII5sDJmlSdh_3iF0ZXlGfqywtgFc0YR_O4bixmag4BMLaeNNCWiSVh08O97njHqdXsX5xu2HHJE_MCwWKmpTHBBW1_5h3HIhec-UOVGSmA77/s1600/IMG_1933.JPG" width="400" /></a></div> <div style="text-align: center;"> MUA no2<br /> Barry M Superdrug's Birthday Limited Edition<br /> <a href="http://bornprettystore.com/">Ćwieki BPS</a><br /> Color Club top coat</div> <div style="text-align: center;"> <br /></div> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Superdrug's Birthday

 12 comment / Posted by Panna Dominika

Mignęło mi jakiś czas temu, że Superdrug ma nowe cukierki w sprzedaży. Z okazji 50tych urodzin Revlon, Gosh i Barry M (nie wiem czy jeszcze ktoś, nie sprawdzałam) wypuściły limitowane edycje lakierów...

Snow Dust po raz pierwszy

<div style="text-align: center;"> Po raz pierwszy co prawda na paznokciach, bo na blogu już był. Chronologia leży i kwiczy, joł.<br />   <br /> Dziś historia z serii: nie potrzebuję, ale kupię. Bo jednak potrzebuję. Jakiegoś brudnego różu szukałam dość długo, kilkakrotnie mijając szafę Essence zatrzymywałam się przy lakierze w kolorze ciężkim do opisania - niby róż, niby fiolet. W styczniu go kupiłam i nie pożałowałam ani przez minutę. Podobna historia była ze Snow Dustami od Lovely. Nie chciałam, ale gdzieś w jakimś kącie głowy tłukło mi się, że srebrny mógłby być niezły. No i też w końcu uległam, a dzięki uprzejmości <a href="http://diunay.blogspot.co.uk/">Diunay </a>mogłam go kupić. Tym samym dziś mani złożone tylko z lakierów, których nie chciałam, ale jednak chciałam. Bo baby tak mają.</div> <div style="text-align: center;"> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwUS-Hp0TASiFKRyBf7GMdIBQBQkRstXRGUMdhJ8GceXpAJMmzAzhFFhjGy_llovMfA6gT9TsMWA-J0g0cYhYjOEHX_mzPp9cT3geMjX6YiVnM4ceTvbabdm4u9WXDSSgwi3O7Abdsw6dG/s1600/IMG_1045.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwUS-Hp0TASiFKRyBf7GMdIBQBQkRstXRGUMdhJ8GceXpAJMmzAzhFFhjGy_llovMfA6gT9TsMWA-J0g0cYhYjOEHX_mzPp9cT3geMjX6YiVnM4ceTvbabdm4u9WXDSSgwi3O7Abdsw6dG/s1600/IMG_1045.JPG" width="400" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwUS-Hp0TASiFKRyBf7GMdIBQBQkRstXRGUMdhJ8GceXpAJMmzAzhFFhjGy_llovMfA6gT9TsMWA-J0g0cYhYjOEHX_mzPp9cT3geMjX6YiVnM4ceTvbabdm4u9WXDSSgwi3O7Abdsw6dG/s1600/IMG_1045.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div> <br /> Szalenie podoba mi się faktura Lovelaska, i choć na zdjęciu nie widać jej dobrze, to w rzeczywistości mam wrażenie, że jest nawet lepsza niż ta, którą można uzyskać np. przy pomocy piasków Barry M. Jak na lakier za mniej niż dychę jest idealnie i tylko posiadanie złotego piaska od Barrego powstrzymało mnie przed chęcią kupienia tego z Lovely. Ciągle nie wiem czy biały był topem czy piaskiem, więc w tej kwestii nie czuję jakiegoś żalu, że go nie mam. Marzy mi się jeszcze coś zielonego, ale takiego ładnego, szmaragdowego. <br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr1cRAHj6yTPYJRab5VQSGx80cXzQwMj29o9lPCveV0fCcrsNKLDIdmZAmo22nsNrN2eov2-TnVXCfOuROsQElXTPauvoh9-rbGFQacOlxrlx-V_q1iKa2_YJB7pPR3flH26UQkt5G3HsV/s1600/IMG_1050.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr1cRAHj6yTPYJRab5VQSGx80cXzQwMj29o9lPCveV0fCcrsNKLDIdmZAmo22nsNrN2eov2-TnVXCfOuROsQElXTPauvoh9-rbGFQacOlxrlx-V_q1iKa2_YJB7pPR3flH26UQkt5G3HsV/s1600/IMG_1050.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV0wPklteRXvXu541Y1Ng-2bpCxr7z7T29LAb6GYEio-xTHDtTEZ1SIFjAhybHvfmgy3FGzGCRxk2dl32Co1H1cnsvjhvNdiULRzOG00NDXJ9748liHzi8vVN2cemj3UThyphenhyphenHxDbZLrLxb7/s1600/IMG_1053.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV0wPklteRXvXu541Y1Ng-2bpCxr7z7T29LAb6GYEio-xTHDtTEZ1SIFjAhybHvfmgy3FGzGCRxk2dl32Co1H1cnsvjhvNdiULRzOG00NDXJ9748liHzi8vVN2cemj3UThyphenhyphenHxDbZLrLxb7/s1600/IMG_1053.JPG" width="400" /></a></div> <br /> Muszę trochę lepiej przypatrzeć się szafom w Polsce, szczególnie Essence bo ichnie pędzelki są dla mnie niesamowicie wygodne. Nie wiem dlaczego najbardziej kusi mnie do ich lakierów jak jestem w Anglii. <br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMcN_Eqs-FLgytINW9ghO5cDsQCJR17xqCTGNMClwvNtDeYopYenzlKJULiTai2cOLorqff2-imXvQKGFrRJSGuVcv2WAdywLzz8VWx9NuQvFYwsmupjl1Esg6kbvwtSeOxbIef2eI5NTE/s1600/IMG_1055.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMcN_Eqs-FLgytINW9ghO5cDsQCJR17xqCTGNMClwvNtDeYopYenzlKJULiTai2cOLorqff2-imXvQKGFrRJSGuVcv2WAdywLzz8VWx9NuQvFYwsmupjl1Esg6kbvwtSeOxbIef2eI5NTE/s1600/IMG_1055.JPG" width="400" /></a></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5ObHCbCpVylPhtF0TAIi9l9xygvpryqcXOqlD6tNpBbLY8cyt_BTmDj8420QSnGXylFF8Gr8MnYk2QnFtQmOR6lzgLqj4nZjnmtrzAA1gS7kl09qxb0Q2ZSIy8yQg1Yfy-CcjB8DXPdk7/s1600/IMG_1057.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5ObHCbCpVylPhtF0TAIi9l9xygvpryqcXOqlD6tNpBbLY8cyt_BTmDj8420QSnGXylFF8Gr8MnYk2QnFtQmOR6lzgLqj4nZjnmtrzAA1gS7kl09qxb0Q2ZSIy8yQg1Yfy-CcjB8DXPdk7/s1600/IMG_1057.JPG" width="400" /></a></div> <br /> Wykorzystane lakiery:<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrEHCLg7hGbX_zX8T7DxXdzEIUwHDnZqOB4qRMfMqHNHaAb0EQXlQrOWyaY2fc7BdKbltFq8143-s1CKnS8cqmASfHrtlyJKQoid6M53cQln8_bZAuwA5-G2nN5Qdc0KqOfezi_bmSsrgv/s1600/IMG_1127.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrEHCLg7hGbX_zX8T7DxXdzEIUwHDnZqOB4qRMfMqHNHaAb0EQXlQrOWyaY2fc7BdKbltFq8143-s1CKnS8cqmASfHrtlyJKQoid6M53cQln8_bZAuwA5-G2nN5Qdc0KqOfezi_bmSsrgv/s1600/IMG_1127.JPG" width="400" /></a></div> <span style="background-color: white;">Essence 130 What's my name?</span><br /> <span style="background-color: white;">Lovely Snow Dust 3</span></div> <br /> <div style="text-align: center;"> <a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

link

image

Snow Dust po raz pierwszy

 28 comment / Posted by Panna Dominika

Po raz pierwszy co prawda na paznokciach, bo na blogu już był. Chronologia leży i kwiczy, joł.   Dziś historia z serii: nie potrzebuję, ale kupię. Bo jednak potrzebuję. Jakiegoś brudnego różu szukał...