Mirrorowisko: gliss kur

<div style="text-align: center;">
Dziś wstęp szybki, bo się nie wyrobiłam z pisaniem, a zależało mi na opublikowaniu posta jak najszybciej ze względu na sporo nowości z Brukseli, moje perełki od Color Clubu i najcudowniejszą roślinkę jaką mogłam mieć w domu kiedykolwiek :D Dziś o Gliss Kurowej terapii do włosów. 
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-OqJ0o2odeWR7thELhhryllC4j1958VLrCai2A597DySZIj7kC0GmxyOrKlHEya6tA0r5bP0J_srI4u4A15p9I9M9_6YhKCAyWRSUkpIX3EBLkksZmbUG6t-vjm8wsAVV2Yg0GWO-rOE/s1600/IMG_0401.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-OqJ0o2odeWR7thELhhryllC4j1958VLrCai2A597DySZIj7kC0GmxyOrKlHEya6tA0r5bP0J_srI4u4A15p9I9M9_6YhKCAyWRSUkpIX3EBLkksZmbUG6t-vjm8wsAVV2Yg0GWO-rOE/s1600/IMG_0401.JPG" width="320" /></a>  
 
Opis ze strony producenta  </div>
<div style="text-align: center;">
<div class="tab-content" id="tabs1_4386" style="display: block;">
 Gliss Kur Ultimate Repair Natychmiastowa Terapia Włosów

<ul>
<li>zapewnia regenerację mocnych zniszczeń</li>
<li>działa już po 1 minucie od nałożenia</li>
<li>odbudowuje strukturę włosów</li>
</ul>
</div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiskxfeGJEKCf8qS9rL3_4LFS7uPmbvkDv2qRpJkwj0cx50YxrLLviHGdzTCNzIhz2Hi414Wb22cXZfPcRU1zbTJMks2ZpU0SOzcmFB7-PZiLd10BdnYynfNXbHYmLPrWhuYeXXW_X2ReE/s1600/IMG_0403.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiskxfeGJEKCf8qS9rL3_4LFS7uPmbvkDv2qRpJkwj0cx50YxrLLviHGdzTCNzIhz2Hi414Wb22cXZfPcRU1zbTJMks2ZpU0SOzcmFB7-PZiLd10BdnYynfNXbHYmLPrWhuYeXXW_X2ReE/s1600/IMG_0403.JPG" width="320" /></a>  
 
Cena i pojemność  </div>
<div style="text-align: center;">
17zł / 50ml, w promocji można dorwać za ~10zł  
 
Dostępność  </div>
<div style="text-align: center;">
Ja mam z Rossmanna, ale widziałam w naprawdę wielu drogeriach  
 
Opakowanie </div>
<div style="text-align: center;">
Miękka tubka z pompką. Niezbyt wygodna pod koniec używania, ale zła nie jest. 
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUkbU0NF2TYQY_BGPelSyMoCtLwnpzT6d06mOED_PWshkmi1uC29UH3kZSF9OhuzXSxsfc-7l0vgxsWi5lsACIsrajaaZRkgCAteAJ8X6T9HVovpDUkepyrCmNB4oXhGFf3qzpWZSMMwQ/s1600/IMG_0405.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUkbU0NF2TYQY_BGPelSyMoCtLwnpzT6d06mOED_PWshkmi1uC29UH3kZSF9OhuzXSxsfc-7l0vgxsWi5lsACIsrajaaZRkgCAteAJ8X6T9HVovpDUkepyrCmNB4oXhGFf3qzpWZSMMwQ/s1600/IMG_0405.JPG" width="320" /></a>  
 
Konsystencja i zapach </div>
<div style="text-align: center;">
Konsystencja lekko tłustawa, coś jak silikonowa baza pod makijaż. Zapach przyjemny, długo utrzymuje się na włosach. 
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJZE8VnIuepnbb9LrNYhwqtDOsSNOfIneGBsf6xR-FARGpPxbO6zs7NAiyk3ONkaaGN8b_u29CAh9iD0e-hfckeuMaXw6JKS0BaijtDWmD-yIJXAyT-IWjMWxP_PTed3fsTEtn3LXOHTI/s1600/IMG_0406.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJZE8VnIuepnbb9LrNYhwqtDOsSNOfIneGBsf6xR-FARGpPxbO6zs7NAiyk3ONkaaGN8b_u29CAh9iD0e-hfckeuMaXw6JKS0BaijtDWmD-yIJXAyT-IWjMWxP_PTed3fsTEtn3LXOHTI/s1600/IMG_0406.JPG" width="320" /></a>  
 
Skład </div>
<div style="text-align: center;">
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycol Distearate, Behentrimonium Chloride, 
Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Dimethicone, 
Polyquaternium-37, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, 
Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Dicaprylyl Carbonate, Phenoxyethanol, 
Methylparaben, Parfum, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, PPG-1 Trideceth-6, Citric Acid, Hexyl Cinnamal, Sodium Sulfate, Linalool, Limonene 
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLudn6HKb_LLRWpUlwwBWI87L054xDbGV3UxVzmB6ni-om3CHOdKGWXmDQcr6gE0AhDqqMYHZB4NdzGZ_N4yuyDTEjabRXyldOzFswGHW64H8oKiE_3FFnehY7gGgo3f0xOoytY2_nTI4/s1600/IMG_0402.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLudn6HKb_LLRWpUlwwBWI87L054xDbGV3UxVzmB6ni-om3CHOdKGWXmDQcr6gE0AhDqqMYHZB4NdzGZ_N4yuyDTEjabRXyldOzFswGHW64H8oKiE_3FFnehY7gGgo3f0xOoytY2_nTI4/s1600/IMG_0402.JPG" width="320" /></a>  
 
Moja opinia  </div>
<div style="text-align: center;">
Używana raz na tydzień jest okej, ale raz na dwa tygodnie daje o wiele lepsze efekty. Generalnie im częściej jej używałam tym gorzej wyglądały moje włosy, co zwalam na karb silikonów. Używana rzadko daje miękkie końcówki, nie puszy włosów. Nie zapobiegnie łamaniu się włosa czy rozdwajaniu, ale chroni go na tyle że procesy te opóźnia. Jest to produkt mocno wydajny i tani a do tego łatwo dostępny. W przeciwieństwie do dostępnych również miniaturowych kuracji ekspresowych daje troszkę lepszy efekt i zdecydowanie bardziej się opłaca zainwestować, chociaż dalej nie jest to produkt, po który sięgnę ponownie. </div>
 
 
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.bloglovin.com/en/blog/4066808" title="Follow "*Little Mirror on the Wall*" on Bloglovin"><img alt="Follow on Bloglovin" border="0" src="http://www.bloglovin.com/widget/bilder/en/widget.gif?id=4066808" /></a></div>

Gliss Kur vs końcówki moich włosów

Dziś wstęp szybki, bo się nie wyrobiłam z pisaniem, a zależało mi na opublikowaniu posta jak najszybciej ze względu na sporo nowości z Bruk...

Autor: Panna Dominika / 12 sie 2013 / 6 Comments / gliss kur , higiena i pielegnacja , odżywka do włosów , włosy

Gliss Kur vs końcówki moich włosów

Obserwatorzy

Archiwum

Formularz kontaktowy

Popular Posts