Autor: / 15 maj 2013 / 17 Comments / , , , ,

Walka o dłuższe włosy

Moje włosy rosną i rosną, a ja zachwycona ich długością coraz częściej myślę, że podcięcie wyjdzie im na dobre. Zrobię to w końcu, póki co jednak obmyślam co ja w ogóle na głowie chcę mieć. Myślałam o grzywkach, o trwałej, o różnych kolorach. Zanim zmienię fryzurę chcę jednak możliwie jak najbardziej wydłużyć włosy i poprawić ich stan. Najdłuższe partie mam ścięte dość nierówno (efekt wycinania włosów, które spaliły się od rozjaśniacza kilka lat temu). Gdybym chciała to wyrównać podczas jednej wizyty u fryzjera to straciłabym spooro z długości a to już mija się z celem zapuszczania. W związku z tym wytoczyłam działa i walczę o długość właśnie. Pomagają mi w tym oleje. Dziś o faworycie i jednocześnie pierwszym oleju, który mam zamiar kupić ponownie nawet pomimo ceny, która w porównaniu do np. oleju arganowego czy kokosowego jest wysoka. Olej Khadi jest ze mną 4 miesiące, a o wszystkim co zrobił z moimi włosami przeczytacie niżej :)

Opis ze strony producenta 
Khadi Olejek Stymulujący Porost Włosów jest wykonany z najlepszych naturalnych ziołowych składników. Olejek przyspiesza porost włosów i zapobiega ich utracie. Został wykonany na bazie oleju sezamowego, kokosowego i rycynowego. Posiada certyfikat BDIH, dlatego możemy mieć pewność, że produkt jest naturalny i ekologiczny.
 Właściwości:
wzmacnia i odżywia włosy
zapobiega wypadaniu włosów
stymuluje ich szybszy wzrost
zapobiega przedwczesnemu siwieniu

 
Cena i pojemność 
58zł / 210ml. Moja mama złapała się za głowę jak jej powiedziałam, natomiast po ostatniej wizycie u niej usłyszałam "w maju mam urodziny, już wiesz co chcę". Nie jest to wydatek ogromny, a po późniejszym opisie będziecie mogły same zdecydować, czy jest opłacalny :)

Dostępność 
Ja swój olejek mam STĄD (sanavita.com.pl).

Opakowanie
Prosta butelka. Do mnie dotarła opakowana w folię (patrz pierwsze zdjęcie). Ze względu na to, że olej przewoziłam w samolocie musiałam mieć pewność że nie zaleje mi całego bagażu, więc odfoliowałam go dopiero u siebie w domu. Okazało się, że zawaliłam sprawę, bo olej pod czarną zakrętką ma... zaślepkę :D Nie wiem czy to poprawna nazwa, ale moja mama nazwała to właśnie tak, a ja jej w tej kwestii ufam. Jak widać na poniższych zdjęciach nic nie ma prawa się z butelki wylać. Brawo za ten kawałek plastiku!

Konsystencja i zapach
Olej ma konsystencję płynną (no kto by się spodziewał?) i bardzo specyficzny zapach. Wąchanie go początkowo mnie lekko odrzucało, trzymanie go na włosach zbyt długo powodowało ból głowy a spanie z nim kończyło się źle. Po 3tygodniach przywykłam i już nawet nie przeszkadza mi, jak poduszka nim pachnie. Dziś, po czterech miesiącach stwierdzam, że zapach oleju bardzo lubię. Niestety jest on zbyt intensywny dla innych ludzi, więc muszę pilnować swoich włosów przed wyjściem :D

Skład
Sesamum Indicum (Sesamol), Cocos Nucifera (Kokosnubol), Ricinus Communis (Castrol), Citrullus Colycynthis (Koloquinthe), Sida Cordifolia (Bala), Abrus Precatorius (Gunja), Butea Monosperma (Palasa), Vinca Rosea (Immergrun), Trigonella Foenum Graecum (Bockshornklee), Eclipta Alba (Bringaraj), Bacopa Monnieri (Brahmi), Daucus Carota Sativa (Karottenol), Rosmarinus Officinalis (Rosmarin) 
Kluczowe składniki:
Olej sezamowy wnika w głąb włosa, odżywiając go od cebulek aż po końce.
Olej kokosowy odżywia włosy.
Olej rycynowy przyspiesza wzrost włosów.
Olej z wyciągiem z rozmarynu posiada silne właściwości odkażające, zapobiega powstawaniu infekcji skóry głowy oraz powstawaniu łupieżu. 
Olej z nasion marchwi odżywia włosy. 
Amla nadaje włosom blask, wzmacnia, ochrania przed infekcjami skóry, usuwa łupież, przyśpiesza wzrost, zapobiega przedwczesnemu siwieniu i wypadaniu.
Bala wzmacnia włosy oraz nadaje im witalność.
Brahmi nadaje sprężystość
Bhringaraj działa odżywczo na skórę głowy. Zapobiega wypadaniu włosów, łysieniu i siwieniu włosów oraz rozdwajaniu się końcówek. Sprawia, że włosy są miękkie oraz podatne na układanie
Moja opinia 
Najpierw rozłożę na czynniki pierwsze cztery obietnice producenta:
wzmacnia i odżywia włosy
Ano wzmacnia. Odżywienie ciężko stwierdzić, bo to nie jest jedyny produkt przeze mnie używany. Mimo to w okresie postnym, kiedy włosy dostawały tylko ten olej było widać ogromną różnicę.
zapobiega wypadaniu włosów
Tak. Nawet po katowaniu włosów farbami zauważam że szczotka jest coraz rzadziej udekorowana włosami i nie wygląda jak jeden wielki kołtun.
stymuluje ich szybszy wzrost
TAK. Zanim stosowałam olej moje włosy miesięcznie rosły o około 1.5cm. Na początku wcierania oleju przyrost był niewielki, natomiast czwarty miesiąc dał mi aż 2,2cm. Wcinam tabletki, wcieram olej, zabrałam się też za drożdże. O niczym tak nie marzę teraz, jak o wyrównaniu końcówek i zapuszczaniu gęstych włosów :)
zapobiega przedwczesnemu siwieniu
Nie wiem, nie siwieję. Mama mi powie, to dam Wam znać :P 


Przeanalizujmy też kluczowe składniki oraz ich działanie. Olej sezamowy, olej kokosowy i olej z nasion marchwi odpowiedzialne za odżywianie włosów spełniają swoje zadanie.  
Dotychczas walczyłam okresowo z łupieżem. Odkąd korzystam z oleju problem zniknął i pojawił się tylko raz- gdy źle spłukałam maskę. Tym samym olej z rozmarynu i amla również spełniają swoje zadanie. 
 Za przyspieszenie wzrostu włosów odpowiada olej rycynowy i amla. Patrząc na mój przyrost również ciężko mi się nie zgodzić z tym, że działają. Zauważyłam, że moje włosy są miękkie, pięknie błyszczą, fale są sprężyste i ładnie się układają. Zasluga w tym amli, bali, brahmi i bhringaraj. Jedyne czego nie mogę potwierdzić, to dobrego wpływu oleju na rozdwajające się końcówki, ale jest to raczej wina tego, że często je podcinam aniżeli tego że olej nie działa. Przygotowuję zdjęcia porównawcze przyrostu i odrostów, ale ze względu na podcinanie włosów nie będzie to widoczne tak bardzo jak chciałam. Niemniej odrosty już pokażą co i jak :) 
Share This Post :
Tags : , , , ,

17 komentarzy :

  1. Ten olej jest prześwietny :) Mi też szybciej rosły włosy, ale ostatnio zupełnie o nim zapomniałam :D tak więc dziekuje za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również używam go ale nie mam jeszcze wyrobionej opinii

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy produkt, ale cena faktycznie dość wysoka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ją rozłożysz na poszczególne składniki i wydajność o i tak opłaci się bardziej niż np 3 osobno kupione oleje

      Usuń
  4. Od dawna mnie kusi, tyle blogerek go chwali;) jednak cena nadal za wysoka;( jakby ktoś miał go na zbyciu w formie wymiany to proszę o kontakt;)

    http://basia86-naturalnie.blogspot.com/2013/05/sprzedam-wymienie-kosmetyki.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam go, użyłam ze 2 razy i zostawiłam na wyjeździe ;(
    Muszę kupić nową butelkę i tyle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogłaś u mnie wtedy być?

      nie, nie mogłaś, pewnie bym oddała. Bleh :D

      Usuń
  6. Marzę o tym oleju! ale cena skutecznie mnie do niego zniechęca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znajdź okazję, typu urodziny czy coś i poproś np. mamę. Zawsze lepiej dostać trafiony prezent :)

      Usuń
  7. Słyszałam już wiele dobrego o nim , z chęcią bym go kupiła jedna przyciemnia włosy a tego nie chcę;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam wielką ochotę na jego zakup!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum